PDA

Zobacz pe?n? wersj? : M30d INFINITI M30d wrażenia z użytkowania po 13 000 km.



sengin
16th-September-2012, 14:32
opis


Czas na podsumowanie wrażeń z jazdy i całej reszty tego samochodu. Na budziku wybiło 13 tyś km więc co nieco mogę o nim napisać. Zanim przejdę do plusów i minusów - tak też takie są :) powiem, że porównując je do reszty konkurentów (Audi, BMW, MERC, LEX czy nawet Jaguar), którymi miałem wcześniej okazję jeździć krócej lub dłużej charakterystyka tego samochodu, a szczególnie zawieszenie i układ kierowniczy jest najbardziej zbliżony do E klasy.

Co mi się podoba:

silnik - bardzo fajna charakterystyka jak na diesla, wkręca się w obroty jak wolnossąca benzyna, ja nie odczuwam wbicia fotel jak np w E350CDI co mi odpowiada,
hamulce - nic dodać, nic ująć - genialne, naprawdę genialne ;)
komfort - długo można by się rozpisywać ale najbardziej doceniłem podczas wakacji w Chorwacji i Czarnogórze w 40st. upałach klimatyzowane fotele, czy chociażby kamerę cofania i przewodniki Michelin w nawigacji, gdzie znajdziesz zabytki, hotele i restauracje.
bezprzewodowy transfer muzyki via Bluetooth, np. z komórki czy Music box, gdzie możesz sobie ustawić automatyczne zgrywanie płyt CD pozwala zaoszczędzić sporo miejsca w schowkach,
tylna oś skrętna - fajny bajer, sprawi że mniej namachasz się kierownicą,
drive controller - tryby ECO, NORMAL, SPORT działają i to bardzo sprawnie, zwłaszcza w połączeniu SPORT i zmiana biegów łopatkami, wtedy czuć prawdziwego kopa.
obniżanie lusterek bocznych podczas cofania - bardzo przydatne przy wysokich krawężnikach,
Blind Spot Warning - niby taka mała rzecz a cieszy, Forward Collision Warning - będzie pikał gdy radar wykryje, że zbyt szybko zbliżasz się do samochodu przed Tobą, wbrew pozorom bardzo przydatne. Distance Control Assist - jeśli nie zareagujesz samochód sam zacznie hamować, nie musisz się już martwić o rozbity przód i stratę zniżek AC z powodu ładnej blondynki,
bardzo dobrze i prosto działająca obsługa głosowa,
cena w stosunku do konkurencji jest korzystna, teraz jest nawet jakaś promocja za 250 tyś zł.,
zapomniałbym, za tym samochodem ogląda się bardzo wiele osób, wiele razy zdarzało się, że stojąc gdzieś na chodniku i mając uchyloną szybę ludzie zatrzymywali się, oglądali, pytali ile kosztuje :wof: i tak dalej. Tak wiec jest to - przynajmniej na razie - samochód rzadko spotykany i zdecydowanie najbardziej wyróżniający się w tej klasie.


Co mi się nie podoba (właściwie to powinien być jeden, max dwa minusy ale ktoś z szanownych forumowiczów prosił o mankamenty więc wymienię wszystkie choć jak powtarzam są to drobne rzeczy i nie przeszkadzają w użytkowaniu):


trzeszcząca konsola środkowa - denerwuje mnie to najbardziej w takim samochodzie i przy takich materiałach to porażka. Myślę, że trzaski dochodzą z okolic aluminiowej obudowy skrzyni biegów i okolic gdzie jest black piano. Trzaski są tylko na nierównościach. W poprzedniej hondzie chociaż bym jeździł po kamieniołomach to zero trzasków,
charczące głośniki - od czasu do czasu - zgłoszę na gwarancje,
nieszczelna uszczelka drzwi prawych? - podczas jazdy na autostradzie przy bocznym wietrze gwiżdże coś - zgłoszę na gwarancje,
Scratch Shield - to lipa, żadna nawet najmniejsza ryska nie zniknęła w mocnym słońcu :(.


Na dwoje babka wróżyła:

klima - uważam, że bardzo dobra i wydajna, natomiast za cholerę nie czuję żandego air forest, może nie ma olejku?
oszczędny na tasie - 90km/h min spalanie 6,7 autostrada 140 i więcej max 7,8 natomiast po mieście nie jest specjalnie oszczędny, 13l średnio po Warszawie, bez zbędnego butowania i przy średnim natężeniu ruchu, trochę centrum, trochę tras przelotowych. Min. 11,5-12. Jak deptasz porządnie to odcinkowe wskazywało mi 15-18l.
tempomat adaptacyjny, działa fajnie ale tylko przy w miarę płynnym ruchu i na autostradzie, w korkach więcej namachasz się przyciskami do jego obsługi, lepiej trzymać po prostu nogę na hamulcu. Przy małych prędkościach utrzymuje zbyt duży dystans od poprzedzającego samochodu i hamuje zbyt mocno w ostatniej chwili co sprawia, że samochód jadący za Tobą ma wrażenie, że albo jesteś pijany albo na złość hamujesz mu przed maską skoro jest jeszcze sporo miejsca przed Twoją maską, nie jest to jego wada, to po prostu tylko "głupi komputer". Nazwał bym to nienaturalnym zachowaniem się w ruchu miejskim :) Pocieszające jest to, że w E klasie jadąc nad morze jednojezdniową drogą też go wyłączyłem bo podobnie się zachowywał.


Dla mnie to jest taki trochę krążownik, w nowoczesnym stylu pod gust amerykańskiego klienta. Jeśli wiec ktoś woli sportowe bolidy do łamania się w zakrętach i ciasnych drogach to myślę, że BMW i Audi będą ok, jeśli zaś prestiż, luksus i niebanalny wygląd to jest to bardzo ciekawa alternatywa. Tak czy owak, jazda testowa obowiązkowa.

Mam nadzieję, że w miarę ok ten opis bo chciałem rzetelnie wszystko przekazać :)

sirtrojan
16th-September-2012, 15:30
świetny opis :thumb:
przyda się zapewne wielu niezdecydowanym osobom które przyglądają się temu modelowi.
Przenoszę do działu M bo tu nikt raczej nie bedzie szukał takich informacji.

ArtPol74
16th-September-2012, 22:13
Dzięki za tak dokładny i przydatny opis.

Black
16th-September-2012, 22:21
Trzeszcząca konsola środkowa?,szczerze to przypał jak siemasz,przy takim przebiegu,w aucie za taką kasę nie powinno mieć to miejsca.

Fajne podsumowanie,zobaczymy jak auto będzie się sprawowało po przejechaniu większego dystansu.

grabba
16th-September-2012, 23:00
W moim M37S przebieg to trochę ponad 47 tkm. Plusy wszystkie potwierdzam, minusy praktycznie też z uwagami:

* air forest u nie też nie działa - mimo, że przy poprzednim przeglądzie 5 tkm temu poprosiłem o wymianę olejków zapachowych,
* konsola środkowa (black piano) trzeszczy przy naciskaniu, ale sama z siebie nie trzeszczy,
* sam black piano strasznie się rysuje, w serwisie mówią, że nie da się tego polerować - będę próbował,
* czasami w głośnikach lub w nawiewach (jeszcze nie doszedłem) słychać cichutkie świerszczyki, wkurzające,
* tempomat adaptacyjny - fajny na autostradzie, ale w mieście zostawia za dużo miejsca, ja i tak się boję, że nie zadziała i trzymam nogę nad pedałem hamulca - stresujące.
* Scratch Shield - wydaje mi się, że jednak trochę działa - samochód ma teraz 2 lata i wygląda b. dobrze. Wcześniej miałem Accorda, też czarnego i lakier rysował się mocniej - po roku robiłem pierwszą polerkę,
* strasznie trzeba uważać na krawężniki przy 20 calowych felgach - jedną oponę mam już lekko naruszoną,
* szkoda, że to nie M56x :(

Jeździłem też M30d przed kupnem, ale zdecydowałem się na benzynę, bo w dieslu za bardzo było czuć wibracje od silnika - na światłach drżał drążek skrzyni biegów i pedał hamulca - dla mnie nie akceptowalne. W benzynie u mnie spalanie w mieście to 18, na trasie poniżej 10-12.

Teraz można dokupić pełną gwarancję na 5 lat bez limitu km za ok. 4.000 netto.

Padł mi akumulator i samochód na trasie nie chciał już zapalić. Serwis wzorowy. W ciągu 3 godzin przyjechała laweta z Wawy z G37x jako samochód zastępczy. Po dwóch dniach miałem swoją M-kę pod domem z nowym akumulatorem i po przeglądzie.

slepy62
17th-September-2012, 19:32
Scratch Shield - to lipa, żadna nawet najmniejsza ryska nie zniknęła w mocnym słońcu :(.

* Scratch Shield - wydaje mi się, że jednak trochę działa - samochód ma teraz 2 lata i wygląda b. dobrze.

Potwierdzam za Grabba. A porównanie mam dobre, razem z FX-em, 2 lata temu kupowałem Gulcię.
Alfa na dziś jest cała w drobnych swirl-ach, a okolice klamek to już tragedia - istna pajęczyna
FX - jest zupełnie czysty, inna sprawa że w wypadku rysy/zdarcia top coat-u (a mam takie rysy), Scratch Shield nie działa bo ....
po prostu go już nie ma lol


* sam black piano strasznie się rysuje, w serwisie mówią, że nie da się tego polerować - będę próbował

Czarne jest piękne tyle że przej... w utrzymaniu i wszystko na nim widać, na "próchnie" rys brak - widoczne są dopiero "przy pocałunku"


* tempomat adaptacyjny - fajny na autostradzie, ale w mieście zostawia za dużo miejsca, ja i tak się boję, że nie zadziała i trzymam nogę nad pedałem hamulca - stresujące


tempomat adaptacyjny, działa fajnie ale tylko przy w miarę płynnym ruchu i na autostradzie, w korkach więcej namachasz się przyciskami do jego obsługi, lepiej trzymać po prostu nogę na hamulcu. Przy małych prędkościach utrzymuje zbyt duży dystans od poprzedzającego samochodu i hamuje zbyt mocno w ostatniej chwili co sprawia, że samochód jadący za Tobą ma wrażenie, że albo jesteś pijany albo na złość hamujesz mu przed maską skoro jest jeszcze sporo miejsca przed Twoją maską, nie jest to jego wada, to po prostu tylko "głupi komputer".

zgadzam się z powyższym w całości z jednym zastrzeżeniem - "trzeba się go nauczyć" - wtedy jest przydatny
używam na codzień, tyle że nie w miejscach gdzie światła są "co 100 metrów", musi być w miarę płynny ruch, w korku faktycznie problemem jest zbyt duża odległość do auta poprzedzającego, ale z Nieporętu Płochocińską do Modińskiej i z Wilanowa do Konstancina - codziennie się sprawdza, na autostradzie jest super...
Jedna uwaga ogólna - ICC - jak zreszta piszą DUŻĄ CZCIONKĄ w instrukcji - nie zwalnia "z myślenia" albo inaczej - jest tylko pomocą...
2 lata temu - na początku używania ICC - ze dwa/trzy razy wylądowałbym w tyłeczkach innych samochodów,
teraz ICC to odpoczynek dla nogi i trochę mniej koncentracji na samym prowadzeniu (dystans do poprzednika) - ale TYLKO TROCHĘ MNIEJ...
:spy: po prostu bądź czujny ... :peace:



oszczędny na tasie - 90km/h min spalanie 6,7 autostrada 140 i więcej max 7,8 natomiast po mieście nie jest specjalnie oszczędny, 13l średnio po Warszawie, bez zbędnego butowania i przy średnim natężeniu ruchu, trochę centrum, trochę tras przelotowych. Min. 11,5-12.

a to mnie strasznie zdziwiło !
- w FX30d przy normalnej/dynamicznej jeździe, w Wawie mam 10,5 ~ 11 litrów, powyzej 11,5 to już praktycznie cały czas jazda GAZ-HAMULEC
natomiast na trasie/autostradzie - przekroczenie 140 - ta zawsze 10,5 ~ 11 i rośnie po ok 0,5 litra co jakieś 20 km
ogólnie rzecz biorąc - w FX30de spalanie rośnie wykładniczo po przekroczeniu poziomu obrotów tak okolo 1800 ~ 1900...
ale pewnie niepotrzebnie się wcinam z FiXerem do Małojców :ban:

grabba
17th-September-2012, 21:45
slepy62 dobrze, że się wciąłeś. Na forum mało jest recenzji ludzi z nowszymi Infiniti. Widziałem, że M-ki są chyba raptem 2, a 30d też ze świecą szukać.

Ja teraz mam średnie spalanie z ponad 1000 km 12 litrów/100 km, więc jakiejś tragedii nie ma. Jutro jestem w Wawie, w piątek też ... kolejny 1000 km pęknie.

ArtPol74
18th-September-2012, 07:45
Wszystko zależy od stylu jazdy, jak mocno i długo wciskamy gaz. Fajnie,że takie sprawy opisujecie.

slepy62
18th-September-2012, 20:56
slepy62 dobrze, że się wciąłeś... a 30d też ze świecą szukać.

silnik V9x : http://www.ifans.pl/showthread.php?728-FX30d-II-generacji-silnik-DIESEL-raport-spalania

kilka postów chyba napisałem tyle że wydale mi się że trzeba by powoli trochę poporządkować forum...

Rysz
10th-March-2013, 20:52
M35h ma przejechane 16 000 km. Potwierdzam większość uwag Sengina. W szczególności te o trzaskach w konsoli środkowej na wybojach. Ja mam wrażenie ,ze pochodzą one z obudowy radia.
Średnie zużycie benzyny wynosi u mnie 9,2 l/100km ale jeżdżę dość zachowawczo. Napęd hybrydowy działa na ogół dobrze jednakże zdarzają się (rzadko) szarpnięcia przy przełączaniu się z elektrycznego na napęd spalinowy przy małych prędkościach.
Czujniki i radar odmawiają posłuszeństwa przy bardzo złej pogodzie (śnieg, bryja) ze względu na zanieczyszczenie ich.
Przyśpieszenia auta są znakomite. Również nie udało mi się nigdy wywołać działania funkcji air forest.

sirtrojan
10th-March-2013, 21:01
Rysz zapraszamy do powitalni - napisz coś też o swoim autku w odpowiednim dziale.

i tak przy okazji : M37h - jest świeeetnaaaa

Black
10th-March-2013, 21:03
Rysz miło że dzielisz się z nami swoimi spostrzeżeniami ale najpierw zapraszam tutaj

http://www.ifans.pl/forumdisplay.php?4-Dopiero-doczye-Przywitaj-si-adnie-%21

Edit

Grzech błyskawica mnie wyprzedził heh

grabba
10th-March-2013, 23:40
Co do Air Forrest, to działa - tak przynajmniej twierdzi moja żona. Co więcej, ona jest w stanie powiedzieć kiedy i na jaki zapach się zmienia. Podobno są dwa. Ja niestety nadal nic nie czuję :(

slepy62
15th-March-2013, 17:28
Co do Air Forrest, to działa - tak przynajmniej twierdzi moja żona. Co więcej, ona jest w stanie powiedzieć kiedy i na jaki zapach się zmienia. Podobno są dwa. Ja niestety nadal nic nie czuję :(

wóda / cygary / kawa - robią swoje
kobitki są w tym lepsze od nas - co tu dużo gadać... lol

mikwit
18th-April-2017, 18:08
Drogie Koleżanki, Drodzy Koledzy,

jako, że w ramach osobnego tematu prawie namówiliście mnie na M30d chciałbym odświeżyć ten wątek.

Będę zobowiązany jeśli koledzy posiadający M30d zechcą podzielić się swoimi doświadczeniami z autami o większych nieco przebiegach.
Czego można się spodziewać poza sprawami eksploatacyjnymi przy przebiegach 100~200tyś i więcej?

Pozdrawiam
mikwit

mikwit
11th-October-2017, 22:46
Hejka
Tak jak pół roku temu pisałem tak się stało. W maju nabyłem śliczny egzemplarz Q70 z 3 litrowym dieslem. Na budziku jedyne 22K km ... trudno było uwierzyć, ale oględziny i wizyta w serwisie zdają się potwierdzać przebieg. Autko jeszcze na gwarancji.

Piszę żeby się podzielić z Wami uwagami co do użytkowania. A w zasadzie jedną. Po przejechaniu 6K km zaczęły się problemy z bliżej nieokreśloną elektroniką związaną z systemami aktywnego bezpieczeństwa. Kontrolki tarczy zamiast na zielono świecą się na pomarańczowo i oprócz kolorów jedyną zauważalną niedogodnością jest brak tempomatu. Auto na gwarancji - pojechało do serwisu. I chyba spodobało się mu w serwisie bo stoi już 2 miesiące z małymi przerwami kiedy zabieram je by sprawdzić czy może jest już OK.

Nie jest OK. Serwis twierdzi że wymienił już wszystko co mógł wymienić i nadal łączą teorię z praktyką - czyli nie działa i nie wiadomo dlaczego.

Czy ktoś z Was zetknął się z taką usterką? Aha.. po wyłączeniu auta i ponownym włączeniu można jeździć np. 2 dni lub 2 minuty i błędu nie ma do chwili gdy nagle pod czas jazdy wyskoczy.

Pozdrawiam
Mikwit

WJK
20th-November-2017, 23:06
@mikwit, mam podobnie, również niedawno stałem się posiadaczem M'ki i dzieje się to samo - w trakcie jazdy wywala błąd "IBA OFF" i nie działa tempomat. Byłem już w serwisie na Krasnobrodzkiej i w moim przypadku pan wytypował słaby akumulator - najpierw z resztą zapytał, czy auto stało dłuższy czas i faktycznie nie pomylił się - kupiłem je w komisie od dealera Toyoty - ktoś zostawił M'ke w rozliczeniu i stała tam ponad miesiąc nie odpalana. Podładowałem akumulator (ale niestety jest już raczej do wymiany) - po tym zabiegu błąd pojawia się rzadziej - tj. czasami uda mi się przejechać z pkt A do pkt B bez pojawienia się usterki. Jedyna prawidłowość jaka rzuciła mi się w oczy, to fakt, że IBA OFF wyświetla się w momencie kiedy np. stoję w korku i mam przed sobą w niewielkiej odległości inne auto lub po prostu siedzę komuś na d.... jadąc. Jeżeli nie ma żadnych aut przede mną usterka nie pokaże się nigdy. Druga sprawa - wyświetlenie błędu poprzedza ciche cyknięcie (coś takiego co również ma miejsce kiedy włączamy klimatyzacje w aucie) a następnie ok. 5 sekund ciche buczenie podobne do dźwięku wydawanego przez pracującą pompkę spryskiwaczy - następnie wyskakuje błąd. Też tak masz?

PS. Dam znać czy coś się zmieniło jak kupie nowy aku.



Hejka
Tak jak pół roku temu pisałem tak się stało. W maju nabyłem śliczny egzemplarz Q70 z 3 litrowym dieslem. Na budziku jedyne 22K km ... trudno było uwierzyć, ale oględziny i wizyta w serwisie zdają się potwierdzać przebieg. Autko jeszcze na gwarancji.

Piszę żeby się podzielić z Wami uwagami co do użytkowania. A w zasadzie jedną. Po przejechaniu 6K km zaczęły się problemy z bliżej nieokreśloną elektroniką związaną z systemami aktywnego bezpieczeństwa. Kontrolki tarczy zamiast na zielono świecą się na pomarańczowo i oprócz kolorów jedyną zauważalną niedogodnością jest brak tempomatu. Auto na gwarancji - pojechało do serwisu. I chyba spodobało się mu w serwisie bo stoi już 2 miesiące z małymi przerwami kiedy zabieram je by sprawdzić czy może jest już OK.

Nie jest OK. Serwis twierdzi że wymienił już wszystko co mógł wymienić i nadal łączą teorię z praktyką - czyli nie działa i nie wiadomo dlaczego.

Czy ktoś z Was zetknął się z taką usterką? Aha.. po wyłączeniu auta i ponownym włączeniu można jeździć np. 2 dni lub 2 minuty i błędu nie ma do chwili gdy nagle pod czas jazdy wyskoczy.

Pozdrawiam
Mikwit

mikwit
5th-December-2017, 20:53
O Kolego :) witam w klubie.
U mnie błąd wywala bezgłośnie w różnych momentach. Czasem jest to w korku, czasem na autostradzie. Ponieważ auto jeszcze na gwarancji oddałem do serwisu w Poznaniu - nie mogli sobie poradzić przez 2 miesiące. Wymieniali wszystkie możliwe podzespoły od czujników i komputerów począwszy na pedale hamulca skończywszy. Bezradni zawieźli auto do Warszawy, gdzie spece wyregulowali pedał hamulca i oddali auto. Taki świetny ten Warszawski serwis. Następnego dnia po odbiorze auta zaparkowałem pod firmą i już miałem wyłączyć kiedy znów zapaliły się kontrolki. Ponieważ mam blisko do serwisu podjechałem żeby pokazać i teraz czekam na termin kiedy znów wezmą furę na warsztat.
Ja oprócz tego objawu mam jeszcze "fantomowe" czucie różnych obiektów wokół auta. Czasem jak dojeżdżam do świateł to czujniki parkowania informują o obiektach w pobliżu mimo że nie ma nic zupełnie.
Wszystko dzieje się bezgłośnie pomijając dźwięk informujący o awarii.
Wygląda to tak:
10383
A jak tam po wymianie AKU?

WJK
14th-January-2018, 20:31
O Kolego :) witam w klubie.
U mnie błąd wywala bezgłośnie w różnych momentach. Czasem jest to w korku, czasem na autostradzie. Ponieważ auto jeszcze na gwarancji oddałem do serwisu w Poznaniu - nie mogli sobie poradzić przez 2 miesiące. Wymieniali wszystkie możliwe podzespoły od czujników i komputerów począwszy na pedale hamulca skończywszy. Bezradni zawieźli auto do Warszawy, gdzie spece wyregulowali pedał hamulca i oddali auto. Taki świetny ten Warszawski serwis. Następnego dnia po odbiorze auta zaparkowałem pod firmą i już miałem wyłączyć kiedy znów zapaliły się kontrolki. Ponieważ mam blisko do serwisu podjechałem żeby pokazać i teraz czekam na termin kiedy znów wezmą furę na warsztat.
Ja oprócz tego objawu mam jeszcze "fantomowe" czucie różnych obiektów wokół auta. Czasem jak dojeżdżam do świateł to czujniki parkowania informują o obiektach w pobliżu mimo że nie ma nic zupełnie.
Wszystko dzieje się bezgłośnie pomijając dźwięk informujący o awarii.
Wygląda to tak:
10383
A jak tam po wymianie AKU?

Ostatnio miałem okazję jeździć eMką głównie po autostradzie przez ponad 2 tygodnie i wygląda na to, że akumulator podładował się na tyle, że od ponad 10 dni nie miałem problemu z IBA OFF. Testuję dalej, ale obecnie jeżdżąc nawet po mieście błąd się (odpukać ;]) nie pojawił ani razu. Dlatego też, póki co, wstrzymałem się z wymianą akumulatora.

mikwit
26th-January-2018, 22:42
U mnie błąd wywala już dużo rzadziej, niemniej jednak wciąż problem jest.

Natomiast wizje polegające na wykrywaniu nieistniejących obiektów jakby się nasiliły. Szczególnie jak stoję na światłach. Podejrzewam że to alergia na czerwone - jestem więc wyrozumiały, bo auto jest stworzone by jechać 200 kmh a nie żeby spalać benę na sucho.

Na razie wziąłem na wstrzymanie i daję serwisowi spokojnie pomyśleć nad tym... ale chyba po feriach powiem "time's up boys!" i zacznę wywierać presję.

Dyzio
31st-January-2019, 20:50
Hejka!

Od połowy grudnia jestem w posiadaniu M 30ds. I mam dokładnie taki sam problem. Ale ponieważ od ostatniego postu minął rok, to chciałbym was zapytać czy udało się wam zidentyfikować problem???

pzdr

sirtrojan
31st-January-2019, 22:10
Mało aktywny temat to Mki to rzadkość a jeszcze w dieslu to w ogóle biale kruki ;)

WJK
1st-February-2019, 16:39
Hejka!

Od połowy grudnia jestem w posiadaniu M 30ds. I mam dokładnie taki sam problem. Ale ponieważ od ostatniego postu minął rok, to chciałbym was zapytać czy udało się wam zidentyfikować problem???

pzdr

Cześć!

Nie odzywałem się w temacie bo zapomniałem całkowicie o tym wątku, ale u mnie pół roku później od napisania tamtego posta problem z radarem pojawił się ponownie. Jest spokój dopóki pierwszy raz po odpaleniu nie podjadę blisko tyłu jakiegoś innego auta. Wtedy wywala IBA OFF i radar przestaje być aktywny. W serwisie powiedzieli, że jest błąd odnośnie niskiego napięcia w układzie radaru i zaproponowali kalibrację za 8 stówek, tylko zastanawiam się czy to akurat pomoże... Na razie miałem inne wydatki i odpuściłem temat, ale latem może znów zacznę coś z tym robić....

Dyzio
2nd-February-2019, 17:37
Hej!

Dzięki za odpowiedź.
Poczekam jeszcze na opinie innych osób. Temat dość irytujący.
W moim przypadku zauważyłem, że wymieniony wcześniej błąd pojawia się najczęściej po najechaniu na większą nierówność. Byłem u elektroników (zaufanych) uznali, że prawdopodobnie jest to jakieś mechaniczne złe połączenie którejś ze złączek, co mogło by się zgadzać z moimi obserwacjami. Do wielkiej nocy jakoś z tym pojeżdżę, a na wielkanoc będę w domu to się z nimi umówię bo trzeba będzie rozebrać zderzak i posprawdzać kable.

Pojawił się u mnie jeszcze jeden problem! Z kluczykiem! Emka widzi go jak podchodzę do auta ale jak wsiądę to przestaje go widzieć! Baterie nowe, bywa to irytujące!

PawelInfi
4th-February-2019, 11:14
Masz ch**** baterie :) Albo jakąś zleżałą albo cholera wie.
Wyjmij ją i zmierz miernikiem, jak będzie < 3.2 V to jest słaba.
Ja zamawiam ostatnio z Wurtha baterie do kluczyków, bo przerabiałem już dziesiątki sytuacji u klientów, którzy twierdzą, że wymieniali baterie na nowe, a na mierniku pokazywały po 2.8 V.

Dyzio
7th-February-2019, 00:22
W obu kluczykach nówki! ;-)

candy81
7th-February-2019, 13:50
Mam to samo w q50. Potrafi otworzyc sie i zamkna z 6go pietra pilotem. A jak mam kluczyk w kieszeni to stacyjka go nie widzi. Problemem jest chyba antena. Bede dlubal jak zrobi sie cieplej

mikwit
13th-February-2019, 23:32
Cześć
'Na zachodzie bez zmian' czyli w mojej slicznotce nadal problem z aktywną tarczą / tempomatem. Serwis bezradny. Dzisiaj zaproponowali wymianę sondy lambda.... Co ma piernik do wiatraka.
Przestałem wiązać ten problem z radarem. Coś mi się bardziej wydaje że jest to kwestia połączeń w kostkach. Mam podejrzanie dużo irytujacych kłopocikow typu : nie działa szyber, szyba kierowcy podnosi się 1/10 razy itp.
Pozdrawiam
Mikwit

Dyzio
15th-February-2019, 20:12
Cześć
Coś mi się bardziej wydaje że jest to kwestia połączeń w kostkach.
Pozdrawiam
Mikwit

No właśnie! Zanim zadałem to pytane tutaj byłem u elektroników. Powiedzieli mi to samo! Na wielkanoc będę w domu i jestem z nimi wstępnie umówiony. Dam znać co ustalili.

Pzdr.
Dyzio

SebaLysy
13th-April-2019, 20:08
Pytanie, czy w Twojej M'ce na wolnych obrotach / na N lub podczas postoju/ było odczuwalne drżenie karoserii tak jakby przenosiło się od drgań silnika?Może ktoś się z tym spotkał jeśli to nie jest standard?

SebaLysy
13th-April-2019, 20:27
W mojej Md to samo. Myślałem, że to się stało po tym jak w kreatorze dostała nowy program 313KM i wycięty FAP, ale wyczytałem na USA forach, że ten problem występuje również w innych wersjach silnikowych. Niestety nie znalazłem informacji na temat rozwiązania. Objawy identico jak opisane powyżej. Generalnie nie wiadomo kiedy rozłączy tempomat - po ponownym uruchomieniu problem mija. Jaruzel z kreatora ma podejrzenia, że to może być powiązane z sondą lambda i ekologią. Kiedy komp dostaje informację z sondy o parametrach poza skalą rozłącza tempomat. Ale to tylko podejrzenia. Grzebał w sofcie ale nie udało mu się rozwiązać problemu.