PDA

Zobacz pe?n? wersj? : xenon- bixenon



mlody
21st-November-2012, 17:41
Witam

właśnie spotkałem się z opinią ze jak się ma bixenon to spryskiwacze nie są potrzebne a jak się ma xenon to oczywiście powinne być. Czytałem na necie szukałem ale jako tako jasnej i klarownej odpoweidzi nie znalazłem :)
Może ktoś z was wie czy to prawda czy poprostu mit wymyślony przez jakiegoś tam kierowcę w celu uspokojenia własnego sumienia :)

sirtrojan
21st-November-2012, 17:51
trzeba mieć i tyle. Jak nie działające to chociaż atrapy :)

mlody
21st-November-2012, 19:25
No czyli kolejny mit :)
Generalnie dowaiadywałem się na Policji (raczej znajomy mi się dowiedział) że jak mają znaczek E to może byc bez spryskiwaczy (fakt potwierdzony)
Sir mam prośbe możesz podesłać linka jakie ty kupowałeś do swojego ? - mowa rzecz jasna o spryskiwaczach i może masz manuala do tego :)?

Midway
15th-December-2014, 22:51
Odgrzeje temat , jestem ciekawy dlaczego na xenony czy bi trzeba mieć spryskiwacze ?
Gdzie jest podłoże tego "przepisu" ?
Ktoś coś wie ?

kmn
15th-December-2014, 22:59
Mój nie ma spryskiwaczy, a badania przechodzi. Policyjny kowboj mnie złapał kiedyś pisałem o tym ( przyczepił się, że oślepiam i takie tam...) pojechałem na okręgową stację diagnostyczną na chełmie i pięknie wszystkie testy oświetleniowe przeszedłem. Diagnosta powiedział, że tak fabryka wypuściła i tak ma być - normy spełnia, druknął mi wynik badania ze zdjęciami itd i powiedział, że jak jeszcze raz mnie policja zatrzyma to pokazać i nic się nie przejmować bo wszystko jest ok.

Z literką E też chyba jakiś mit. Jak auto produkowane w Japan to raczej litrki E nie zobaczymy. Moje zresztą chyba jak wasze mają "made in Japan" i jest ok. Też zapytałem diagnostę o ten problem bo policjant się przyczepił, że nie ma homologacji E tylko made in Japan. Diagnosta się zaśmiał z policjanta, że mieli zrobić dla niego specjanie wersję made to Poland:) Koledzy nie dajmy się zwariować. Homologację to chyba na jakieś elementy tuningujące, ale na elementy z pierwszego montażu takiej marki jak Infiniti to chyba nikt nie będzie wymagał świadectwa homologacji.

Zawsze można podjechać gdzieś na stację diagnostyczną gdzie są ogarnięci ludzie i zapytać co przepisy o tym mówią. W końcu oni powinni to wiedzieć.

Policjant też narobił mi lekkiego stracha, policjant z drogówki, pewnie się zna ojoj... co to będzie hehe:)
A tu okazało się, że wcale nie taki mądry, diagnosta podpisał się i chyba nie ryzykowałby utratą pracy wypuszczając auto bez spryskiwaczy i bez homologacji E na lampach. Jednak to zrobił i był pewny swego.

Midway
15th-December-2014, 23:30
No tak ale sam przepis jakiś ćwok wymyślił a następni go egzekwują.
Co ma wspólnego spryskiwacz z oślepianiem ? Gdybyś miał brudne nie domyte lampy to jeszcze by można się przyczepić do spryskiwaczy.
Ja mam chyba inne wyjaśnienie tego przepisu . Wszystkie auta z xenonami na początku były z najwyższej polki i ful wyposażeniem w które wchodziły spryskiwacze lamp.
Polska jest znana z nadinterpretacji , ktoś stwierdził ze tak ma być i tak zostało. Czy naprawdę jest taki przepis o xenonach i spryskiwaczach ?

korzen
16th-December-2014, 00:32
Jest... Chodzi o temperature w jakiej pracuje zarowka xenonowa i skupieniu swiatla jakie daje soczewka... Przy zabrudzonym kloszu (na ktorym brud szybko wysycha) swiatlo sie rozprasza. W USA nie przywiazuja tak wagi do tego (podejrzewam, ze przez infrastrukture drogowa), tak jak nie przywiazuja wagi do kierunkowych reflektorow. Nowe xenony o mniejszej mocy (20w) nie potrzebuja juz spryskiwaczy nawet w Europie...

quku
16th-December-2014, 09:17
one są wymagane w EU jeżeli źródło światła {żarówka cokolwiek} daje więcej światła niż 3000 lux ,
i tu jest pies pogrzebany żarówki w FX :infi: 30 Watowe dają więcej i powinny mieć spryskiwacze , 20 watowe żarówki dają mniej niż 3000 lux i nie muszą ich mieć, :)

Krzysztof
16th-December-2014, 10:06
A tak naprawdę te spryskiwacze reflektorów, to tylko spryskiwacze. Myły reflektory tylko wycieraczki. Miałem samochód z ksenonami i o umyciu szyby reflektora przez spryskiwacz nie było mowy. Zawsze pozostawał błotny osad, który w sposób wyraźny ograniczał jasność i zasięg świateł. Reflektory w FX, ku mojemu zdziwieniu pozostają czyste nawet gdy cały samochód jest ubabrany w błocie.

korzen
16th-December-2014, 10:25
Ja wam powiem, ze mialem spryski w saabie xenonow... Masakra... Spryskiwaly co ktorys raz spryskania szyby... Tak jak napisal Krzysztof, z czyszczeniem klosza to mialo malo wspolnego. Za to plyn znikal w takim tempie, ze zimowa pora to bez baniaka plynu w trase ani rusz... W FX swiatla sa tak wysoko, ze wcale sie jakos nie brudza... W mojej opini w naszych fx spryski sa calkowicie zbedne...

BAJZEL
16th-December-2014, 10:54
Kliknij jedną z ikon szybkiej odpowiedzi w postach powyżej w celu aktywacji tego okna.
W mojej opini w naszych fx spryski sa calkowicie zbedne...

Amen:)