PDA

Zobacz pe?n? wersj? : FX z oto moto



mlody
24th-November-2012, 14:48
Witam

To jest link do ogłoszenia http://otomoto.pl/infiniti-fx-45-gaz-kamera-cofania-okazja-C26659602.html FX 45 2003/2004
VIN tego autka to JNRBS08W53X404094.
Byłym oglądać to autko z kumplem mechanikiem. Środek powiem wygląda dość kiepsko (przecięte siedzenie pasażera, połamany schowek w drzwiach kierowcy, brak przerobionych świateł tylnich na europejskie - kierunki czerwone, malowany błotnik od strony kierowcy, przednia klapa i przedni zderzak, uszkodzona soczewka światła przedniego prawego, lampy przednie po wypadku po tzw spawaniu, tylne drzwi od pasażera delikatnie zdeformowane, konsola (srebrna przy zmianie biegów) porysowana i to żywego białego materiału, przednik zderzak źle spasowany z resztą - różnica od przodu około 1,5 cm, lewe koło przekoszone do środka - podobno do wymiany tylko sworzeń ale hm kmpel powiedział że to grubsza sprawa, opony praktycznie łyse :) - letnie, gumy pod stabilizatorem z tyłu do wymiany - to tak mniej więcej wyglądalo a koło dojazdowe wrzucone z tyłu byle jak plus na to subwufer na kole - ale to raczej drobiazg :)). Silnik czysty pracował równo zarówno na gazie jak i paliwie, brak negatywnych odczuć z przejażdżki.
To tak w skrócie telegraficzny a i było czuć jak przezuca biegi w aucie (może coś ze skrzynią może reduktor a może tak ma być - brk porównania do innych aut z rodziny FX do Cheviego praca skrzyni dużo gorsza). Dodam jeszcze że felgi wyglądały koszmarnie gdize nie jestem pedantem i wiele rzeczy mi nie przeszkadza ale coś w rodzaju warstwy wierzchniej odchodzi płatami :( - nawet mnie to raziło w oczy. Moje odczucia na tema FX - cudowne auto :) i ja i moja żona się zakochaliśmy w tym modelu :)
Moje odczucia odnośnie auta oglądanego - nie polecam kolejnym zainteresowanym no chyba że ktoś ma w planach zainwestować coś koło 10-20k żeby auto doprowadzić do stanu dobrego wizualnie (napewno poprawa zawieszenia - zrobione żeby tylko jeżdźiło - kumpla opinia). Sam diler powiedział że coś tam ze sworzniem trzeba zrobić etc - ja nie polecam kumpel również stwierdził że auto mocno podejrzane a i jeszcze nadkole połamane od strony kierowcy i dziura nie zaślepiona :(. Własnie zapomniałem świecił się czujnik opon i nie iwadomo czy za mało powietrza czy...? No właśnie - takie niby drobne niuanse ale dość sporo tego nawet jak na auto z tym rocznikiem (przebieg w milach 136k - czyli po sprawdzeniu carfax to w miarę normalnie) Dodam jeszcze że instalacja gazowa BRC i wlew w miejscu oryginalnego wlewu paliwa a więc zrobione ładnie. Lakier na tylnych drzwiach jak to nazwał mój kumpel - taki baranek :). Diler mówił że strona kierowcy bita a robiona ewidentnie od strony pasażera lol - ja się nie zdecydowałem i szukam dalej hehe

BAJZEL
24th-November-2012, 18:06
Młody... Jeszcze tylko troche... i na pewno się uda...
Czyli najzwyczajniej ktoś dobrze zdjęcia zrobił ... bo na fotkach całkiem całkiem ...
Czy gościu nie wspominał nic o tych wadach przez tel.. ?

Szczegółowy opis a'la przetroga dla następnych kupujących :)

mlody
24th-November-2012, 18:23
Młody... Jeszcze tylko troche... i na pewno się uda...
Czyli najzwyczajniej ktoś dobrze zdjęcia zrobił ... bo na fotkach całkiem całkiem ...
Czy gościu nie wspominał nic o tych wadach przez tel.. ?

Szczegółowy opis a'la przetroga dla następnych kupujących :)

Nie wspomniał :) ale i tak nie żauje że pojechałem - uświadczyłem się w przekonaniu że to autko dla mnie (FX :)) a że nie poszło no cóż :)
Szczegółowy opis to raczej dla takich laików jak ja, kiedys ktoś trafi na forum i nie będzie musiał zadawać wielu zbędnych pytań bo będzie mógł przeczytać :) dodatkowo jak komus wpadnie ten sam w oko i będzie sprawdzał jak ja to może sie przyda :).
Ja miałem stosunkowo blisko - cały czas A4 i po godzince na miejscu ale jak bym się ciągnął gdzieś na Toruń lub Warszawę parę godzin (zalety naszego kraju i olbrzymiej ilości brakujących autostrad :)) to troche był bym bardzo zawiedzony :)
Po to jest forum - tępić oszustów i pomagać niedoświadczonym (takie jest moje mniemanie :)).
Gościu wogóle jakies tam głodne kawałki sprzedawał na zasadzie że dlatego tak okazyjna cena etc jak zacząłem się śmiac że atrakcyjna to i owszem jak tylko środek by miał w tym stanie co ma ale nie reszta to się trochę zastopował :).
Jak mu powiedziałem że najpierw 2 miesiące po necie szperałem a dopiero zaczynam oglądanie aut i jak się o coś pytam albo mówię to dlatego że wiem o co pytam a nie cwaniakuję :). NIe zadawałem głupich pytań i nie żądałem auta jak igły :) po prostu na moje stwierdzenie że światła do przeróbki (tylne czerwone kierunki) a to juz koszt gościu stwierdził że tych nie da się przerobić i lepiej kupić specjalne srebrne (bo takie widział) i one są juz pomarańczowe to tematu nie ciągnąłem :) ah stwierdziłem że nie warto :). W srodku schowek w drzwiach (naprawiony na taśmę dwustronną lol - masakra heh, mógł juz nie naprawiać :)). Generalnie dzięki temu forum nie zaliczyłem wtopy po raz kolejny hehe - no ale fakt autko mruczało :) oh i to ładnie :). Może ten pod Wawa jeszcze będzie czekał kto wie ;)

123mielony
24th-November-2012, 18:53
Najgorsze jest to że zanim coś godnego uwagi znajdziesz dla siebie to takich wycieczek kilka trzeba zrobić niestety.Ja mam taki schemat przy szukaniu auta z ogłoszenia a mianowicie odrzucam najtańsze oferty za dany rocznik i staram się unikać handlarzy.Kolego nie poddawaj sie będzie dobrze,FX już na ciebie czeka tylko musisz go poprostu znaleść.

ArtPol74
24th-November-2012, 22:15
Szkoda wielka. Ale i tak zdrowo podchodzisz. Fajnie, że mimo bylejakości tego typa, jesteś jeszcze bardziej napalony. Moje pierwsze wrażenia, też niezapomniane... Powodzenia w poszukiwaniach!

slepy62
24th-November-2012, 22:56
FX 45 2003/2004

Jak sprawdzałem na COPART (oferta z dnia dzisiejszego)
FX45 z 2003 - czyste/niebite - chodzą w ofercie KUP TERAZ - około 10 000 $, mniej więcej za te same pieniądze można wziąść 2005/2006 - z lekkimi uszkodzeniami,
jeżeli uzgodnisz z pośrednikiem kwit na 6 tys. to + 1000 transport z ubezp. = 7000 + 3500 cła/podatek/vat w Hamburgu = 10500 + 3000 dopłata do kwitu + 500 dla pośrednika = ostatecznie ~ 14 000 $
w Gdyni o ~ 1000$ więcej
co przy obecnym - dość wysokim kursie ~ 3,1=zł daje kwotę 44000~47000-zł
masz dobry kontakt w NY - więc nie łapię po co chcesz za te same pieniadze:

Środek powiem wygląda dość kiepsko (przecięte siedzenie pasażera, połamany schowek w drzwiach kierowcy, brak przerobionych świateł tylnich na europejskie - kierunki czerwone, malowany błotnik od strony kierowcy, przednia klapa i przedni zderzak, uszkodzona soczewka światła przedniego prawego, lampy przednie po wypadku po tzw spawaniu, tylne drzwi od pasażera delikatnie zdeformowane, konsola (srebrna przy zmianie biegów) porysowana i to żywego białego materiału, przednik zderzak źle spasowany z resztą - różnica od przodu około 1,5 cm, lewe koło przekoszone do środka, opony praktycznie łyse, gumy pod stabilizatorem z tyłu do wymiany - to tak mniej więcej wyglądalo ...
takiego badziewia jak dziś widziałeś

mlody
25th-November-2012, 10:02
Jak sprawdzałem na COPART (oferta z dnia dzisiejszego)
FX45 z 2003 - czyste/niebite - chodzą w ofercie KUP TERAZ - około 10 000 $, mniej więcej za te same pieniądze można wziąść 2005/2006 - z lekkimi uszkodzeniami,
jeżeli uzgodnisz z pośrednikiem kwit na 6 tys. to + 1000 transport z ubezp. = 7000 + 3500 cła/podatek/vat w Hamburgu = 10500 + 3000 dopłata do kwitu + 500 dla pośrednika = ostatecznie ~ 14 000 $
w Gdyni o ~ 1000$ więcej
co przy obecnym - dość wysokim kursie ~ 3,1=zł daje kwotę 44000~47000-zł
masz dobry kontakt w NY - więc nie łapię po co chcesz za te same pieniadze:

takiego badziewia jak dziś widziałeś

Witam :)

Oglądam ta samą stronę i rozmawiałem z firmą transportującą, także z kumplem :)
To nie jest tak jak napisałeś że za te same pieniądze chcę kupić złom :) - po prostu jak wiesz cena była zbliżona a dla 5k pln gra nie warta swieczki :) wystarczy problem ze śwaiatłami i cały zarobek sie traci
Opisałem to autko jako przestrogę dla innych - moje spostrzeżenia nic po za tym :). To nie jest tak (wiem z doświadczenia że to co się liczy i to co się póxniej płaci nie zawsze się pokrywa :))
Amerykanie to nie jest głupi naród i oni także czychają na okazje :). Zgodzę się z Tobą że kupno autka trochę uszkodoznego jest jak najbardziej opłacalne ale z kolei kumpel powiedział mi że on się tego nie podejmie (jest po studiach humanistycznych i powiedział że dla niego wgniecenie jest już tragedią :D). Cały czas szukam zarówno u nas jak i w US. Problemem dodatkowym jest tylko fakt że i ja za bardzo się nie znam na cenach napraw. Po zdjęciach też ciężko powiedzieć ile szacunkowo będzie wynosił koszt naprawy :(. Z jednej strony kusi z jednej strony mnie to odstrasza :( - tak czy inaczej sobie sprawdzam i nasze strony i US :)
Jeszcze raz dzięki za rady (każda opinia jest dla mnie bardzo ważna bo ngdy nie wiadomo kiedy pryda się aka wiedza :))

BAJZEL
25th-November-2012, 12:53
Oboje panowie macie racje .... tak jak Irek napisał : w tym samych pieniazkach masz 3 lata młodsze autko godne uwagi i zastanowienia się ...

tym bardziej, że i mi jakos tak ostatnio te V8 zaczyna chodzic po głowie... tylko teraz oddać dopiero co doprowadzne do porządku autko ;/ łezka się kręci...

A rozumiem i młodego lekki strach i obawy bo naprawa na oko wyceniona na 5k zł może się przerodzić w 10 k zł

Ja osobiście też mam swoje zdanie na temat bitych aut..

Ale spojrzeć trzeba realistycznie na każde kupione autko trzeba liczyć plus minus 10k extra wkładu .... przeglądy.... oleje.... podstawowe wymiany.... laczki... światła... klocki ....tarcze i kto wie co jeszcze jest ukrytego :) itd itp...

Kurcze jak tak czytam ostatnio o tych sprawdzanych autka i VINach to normalnie jak wracam to biegusiem do koscioła na tace dac , że tak mi sie udało ( odpukać) kupić autko w dobrym stanie heheh teraz kwestia , czy woda święcona mnie nie poparzy...

Pozdrawiam z atlantyku w drodze na PANAME

mlody
25th-November-2012, 15:20
Oboje panowie macie racje .... tak jak Irek napisał : w tym samych pieniazkach masz 3 lata młodsze autko godne uwagi i zastanowienia się ...

tym bardziej, że i mi jakos tak ostatnio te V8 zaczyna chodzic po głowie... tylko teraz oddać dopiero co doprowadzne do porządku autko ;/ łezka się kręci...

A rozumiem i młodego lekki strach i obawy bo naprawa na oko wyceniona na 5k zł może się przerodzić w 10 k zł

Ja osobiście też mam swoje zdanie na temat bitych aut..

Ale spojrzeć trzeba realistycznie na każde kupione autko trzeba liczyć plus minus 10k extra wkładu .... przeglądy.... oleje.... podstawowe wymiany.... laczki... światła... klocki ....tarcze i kto wie co jeszcze jest ukrytego :) itd itp...

Kurcze jak tak czytam ostatnio o tych sprawdzanych autka i VINach to normalnie jak wracam to biegusiem do koscioła na tace dac , że tak mi sie udało ( odpukać) kupić autko w dobrym stanie heheh teraz kwestia , czy woda święcona mnie nie poparzy...

Pozdrawiam z atlantyku w drodze na PANAME

Wiem że Irek ma rację dlatego wielkie thx dla niego za rady. Irek napisał że warto się przyjżeć przerysowanym "lekko uszkodzonym" ale nie wiadomo co mogło pójść jeszcze i na tej stronie widać że przerysowane - tylko blacharka są w cenie a jak coś z silnikiem to i cena jest niższa :).
Ja generalnie nie mam jasno okreslonego FX-a (35 czy 45). Podejrzewam że przy moim Chevim to będzie wymiatał i FX35 :). Znalazłem ofertę blisko swojego miejsca zamieszkania to zapytałem co lepsze etc. bo wiedziałem że podjadę i jak będzie to właśnie to autko to nie będę miał dylematu :). Według mnie jak masz fajne zadbane autko to po co szukać :) - no cóż Twoja sprawa :).
Ktos kiedys na forum napisał (chyba Sir :)) - że skoro te samo auto w US kosztuje 17k$ a w Polsce 54kpln - to musiało przyjechać do nas z jakąs wadą :).
To że autko będę musiał doinwestować to akurat z tym się liczę :) - tylko dobrze by było jak by to było zawieszenie/fele/ogumienie etc a nie silnik :) - no tak czy inaczej FX to jest to :) i pomimo że kupie juz w sumie wiekowe autko to będę dumny :).
W Polsce też się trafiają okazje tak jak w US i która będzie pierwsza ta wykorzystam :). NIeatpliwei zaletą autka z US jest fakt że wiesz co będzie naprawione i znasz historię no u nas to już wygląda nieco gorzej.
Z tego co pamiętam sprawdzałęm jeszcze w dwóch autkach VIN i też był praktycznie czysty (tylko że daleko :( ) No żeby nie fakt że w pracy mam cały czas sporo siedzenia to bym już je oglądał - a pomimoze jestem nie doświadczony w kupowaniu aut to wiem że auta wieczorem się nie ogląda :) i tak w koło coś jak nie jedno to drugie hehe. Fajną radę dał "123mielony" unikaj okazji i handlarzy - Spróbuje i tak :) plus rzecz jasna cały czas oglądam giełdy w US :) a nóz widelec :)
Powiadasz na atlantyku plyniesz oh jak sobie wspomnę te kapiele (ja jeździłem tylko na FL :)) - Jak to się mówi w waszym żargonie? (marynarskim) pomyślnych wiatrów ;) ?

slepy62
25th-November-2012, 19:14
Nie mam nic przeciwko kupnie w Polsce - jedynie jak czytam kolejne historie o pięknych, niebitych, zadbanych - a potem okazuje się że...

:frusty: :painkiller: :dead:

to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera...

Tomek g35c
25th-November-2012, 22:03
Normalnie chyba sprzedam mu swojego FXa...
Rudy 2003 rocznik FX35 nigdy nie robiona blacharka... 145 kmil...
Ma wszystko co Cię kręci... po za wersją sport... felgi po renowacji - lepsze jak fabryczne...
Samochód u mnie 2 lata... carfax - nie sprawdzam bo nie chcę wiedzieć... zdjęcia z celnego w Hamburgu...
Zaproponuj cenę... ;)

BAJZEL
25th-November-2012, 23:18
No prosze Tomek... ciekawy gest ... tak samo z siebie , czy coś młodszego po głowie chodzi ?

mlody
26th-November-2012, 12:51
Normalnie chyba sprzedam mu swojego FXa...
Rudy 2003 rocznik FX35 nigdy nie robiona blacharka... 145 kmil...
Ma wszystko co Cię kręci... po za wersją sport... felgi po renowacji - lepsze jak fabryczne...
Samochód u mnie 2 lata... carfax - nie sprawdzam bo nie chcę wiedzieć... zdjęcia z celnego w Hamburgu...
Zaproponuj cenę... ;)

Hehe nie wykluczam - generalnie to poszukiwania dopiero rozpoczęłem ale kto wie jak nie będę mógł nic konkretnego znaleźć to jak najbardziej.
Właśnie dzisiaj dzwoniłem do prywatnego sprzedawcy i wszystko wydaje się OK - nawet mogę historię napraw w INFINITI w wawie sprawdzić bo go tam cały czas robił :)
Pozostaje jeszcze jedno pytanie - co z carfax ale to sprawa na inny dział (nie chciał bym po głowie dostać od szefów strony za robienie bałaganu :))

mlody
26th-November-2012, 12:52
Nie mam nic przeciwko kupnie w Polsce - jedynie jak czytam kolejne historie o pięknych, niebitych, zadbanych - a potem okazuje się że...

:frusty: :painkiller: :dead:

to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera...

Dlatego każdorazowo dziękuję przez duże "D" dla Ciebie za rady/porady

Tomek g35c
26th-November-2012, 13:32
No prosze Tomek... ciekawy gest ... tak samo z siebie , czy coś młodszego po głowie chodzi ?

Nie mam planów konkretnych...
jest nam ciasno w FXie po powiekszeniu się rodziny...
Może Jx... ale to musi jeszcze potrwać... ciułam kaskę... lol

pawell31
26th-November-2012, 17:51
Nowego Land Cruisera 100:D bardzo fajne auto