mandrejk
9th-January-2013, 12:03
Witam serdecznie wszystkich, od dłuższego czasu zaglądam sobie na " Wasze" forum i czytam co mi potrzeba,
jakoś nie za bardzo lubię się rozpisywać więc dlatego się nie odzywałem.
Przygodę z Infiniti zacząłem od 2007 roku kiedy to kolega dał mi się przejechać swoim FX35 i od pierwszego wejrzenia zakochałem się w tym aucie. Nie trwało to długo jak sobie ściągnąłem takie cacuszko z za wielkiej wody :)
po kilku latach wyszedł nowy model jak wiadomo :) koniecznie uparłem się na benzyniaka z silnikiem 37 ale pod koniec 2010 roku kiedy kupowałem obecny model nie było już aut z silnikiem PB 37 tylko ON lub PB 5.0 na ten ostatni trochę mnie było nie stać :) a zależało mi na kratce bo to był ostatni dzwonek na tego typu manewr.
więc został mi tylko diesel. Na początku trudno mi był się przyzwyczaić do niego jakiś straszny muł był :) ale teraz się już polubiliśmy w szczególności kiedy podjeżdżam do stacji paliw :)
To tyle , mam jakieś doświadczenie co do PB i ON w sensie aut więc jak coś to mogę służyć pomocą.
pozdrawiam serdecznie Krzysztof
jakoś nie za bardzo lubię się rozpisywać więc dlatego się nie odzywałem.
Przygodę z Infiniti zacząłem od 2007 roku kiedy to kolega dał mi się przejechać swoim FX35 i od pierwszego wejrzenia zakochałem się w tym aucie. Nie trwało to długo jak sobie ściągnąłem takie cacuszko z za wielkiej wody :)
po kilku latach wyszedł nowy model jak wiadomo :) koniecznie uparłem się na benzyniaka z silnikiem 37 ale pod koniec 2010 roku kiedy kupowałem obecny model nie było już aut z silnikiem PB 37 tylko ON lub PB 5.0 na ten ostatni trochę mnie było nie stać :) a zależało mi na kratce bo to był ostatni dzwonek na tego typu manewr.
więc został mi tylko diesel. Na początku trudno mi był się przyzwyczaić do niego jakiś straszny muł był :) ale teraz się już polubiliśmy w szczególności kiedy podjeżdżam do stacji paliw :)
To tyle , mam jakieś doświadczenie co do PB i ON w sensie aut więc jak coś to mogę służyć pomocą.
pozdrawiam serdecznie Krzysztof