PDA

Zobacz pe?n? wersj? : Wyważenie kół



grabba
13th-November-2013, 10:17
Cześć, zmieniłem opony na zimowe i podczas jazdy zacząłem słyszeć takie "łu łu", którego częstotliwość zależy od prędkości jazdy.

Przyjrzałem się kołom i zauważyłem, że podczas wymiany opon panowie wyważając mi koła dowalili masę odważników na każdym z kół.

Czy wg. Was to normalne? Felgi oryginalne Infi, opony po jednym sezonie i na każdym kole tyle odważników? Zdjęcia:

https://drive.google.com/folderview?id=0B-5L7LDkdP1ucGZFd0hvZ3pJVFk&usp=sharing

BAJZEL
13th-November-2013, 11:45
generalnie to dużo zależy od naciągnięcia gumy ... u mnie gosciu ( znajomy ) dość długo się z tym bawił ... obracał gume i na komputer ... obracał i na kompa i tak przesuwał ją na feldze kilka razy ... po czym założył o połowe mniej odważników niż było... generalnie gumy fabrycznie mają oznaczenie w postaci punktu lub małego koła czerwone czasami niebieskie ... i to jest dokładnie miejsce gdzie powinien znajdować się wentyl ( powinno byc wtedy dobrze wyważone ) ale w praktyce wiadomo jak jest ... tym bardziej w uzywkach ... tak czy inaczej teraz wulkanizatorzy narzucają jak leci przywalą ciężarków i mają wszystko w nosie ... bo im sie nie chce !!!

ale w sumie wyjące koła... a nie nasila sie przy zakrętach ?? może łożysko siada ? ?? poszarp za koło ...

Schirru
13th-November-2013, 13:51
ilość odważników wcale nie jakaś przesadnie olbrzymia... a opony jak były przechowywane? mogły się delikatnie odkształcić, stąd takie wycie. jeśli tak jest to samo powinno przejść po paru jazdach.

a może w którąś z opon coś się wbiło? gwoździa jakiegoś nie ma? sprawdź ciśnienie.

istnieje jeszcze opcja że felga na piaście się zapiekła i pan wulkanizator zaczął się siłować i uszkodził łożysko. ale to chyba mało prawdopodobne...

badyl
13th-November-2013, 14:02
ilość odważników wcale nie jakaś przesadnie olbrzymia... a opony jak były przechowywane? mogły się delikatnie odkształcić, stąd takie wycie. jeśli tak jest to samo powinno przejść po paru jazdach.



Grabba ja mialem podobnie i okazalo sie to co pisze kolega Schirru. auto stalo cala zime i opony sie odksztalcily w tym miejscu opony na ktorym stal samochod

grabba
13th-November-2013, 17:26
Dzięki za pomoc. Opony były zostawione w przechowalni, więc w sumie nie wiem, jak były przechowywane, ale na pewno bez felg.

Łożyska raczej są w porządku - byłem tydzień temu w ASO i specjalnie poprosiłem o ich sprawdzenie. Żadnych problemów z nimi nie stwierdzono.

Faktycznie oryginalnie na oponach były czerwone i żółte kółeczka, ale chyba nikt nie zwrócił uwagi przy montażu na nie.

Pojeżdżę i zobaczę. Jeszcze raz dzięki.

kqba
2nd-December-2015, 15:50
Ja mam problem z oponami letnimi Achilles Desert Hawk 20" w FX35. Jak jadę powoli, to są ruchy kierownicą na boki, a na tylnej osi czuć lekkie zamiatanie.
Na oponach od wewnętrznej strony są zielone kropki, ale nie wiem, co oznaczają. Jak mówiłem wulkanizatorowi, to powiedział, że nie są ważne.
Założyłem na próbę stare gumy na przód i jest ok, ale tył dalej nierówno. Nie wiem, teraz, czy próbować jeszcze je raz je zakładać, czy szukać innych gum?

BAJZEL
3rd-December-2015, 09:20
Generalnie achillesy to taka opcja najlepszych gum na swiecie za groszę :) czyli chińszczyzna takie lane chinole to nawet nowe mogą nadawać się do śmieci
Ale jak wulkanizator Ci mówi, że oznaczenie najlepszej pozycji opony względem wentyla bo to sugeruje producent , nie ma znaczenia to też dupa ...
Ja teraz to przerabiałem Jak kupiłem auto dostałem zimówki na alusach gratis :)

opony 2013 rok firma SUNNY hehe czyli też lane chinole po pierwszym nałożeniu opony na fele to miałem nawalone ciężarków aż miło i jak przekraczałem 120 km/h auto normalnie wpadało w wibracje .... jakby masażer się załączył ... wróciłem i powiedziałem , że jest lipa panowie kazali podjechać na drugi dzień i zaczełą się zabawa z obracaniem opony na feldze i zamiast odważnika 90 wpadł 40 i jest gitara ten sezon przelatam i do śmieci

korzen
3rd-December-2015, 16:34
Ja dostalem zimowki po jednym sezonie INFINITY. Panowie DRAMAT! Tak glosne, ze ciezko w aucie wytrzymac. Na poczatku mialem wrazenie, ze jade po tych bialych "ryflowanych" liniach na jezdni... Ja czegos takeigo bym nei kupil... Zona ma za to na przodzie jakies "ryzowe" z intercars. Sa calkiem spoko, ale to tez miejskie auto co ma niecale 70KM lol W kazdym razie nie bylo problemu z wywazeniem itp... Ale kiedys mialem jakies linglongi i po roku zaczal bieznik odpadac. JA bym sie tego pozbyl i kupil cos "normalnego". Szczegolnei do auta, ktore ma prawie 300KM...