PDA

Zobacz pe?n? wersj? : Infiniti marka wciąż słabo znana...



Miko
18th-December-2013, 22:38
Dziś miałem rozmowę w gronie znajomych i mimo,że podoba im sie Fx stwierdzili ogólnie,że nasza marka jest bardzo słabo znana. Co prawda kojarzy się z samochodami,gdzieś tam z Ameryki, ale praktycznie ludzie nie mają pojęcia o tym ,że w Polsce można kupić Infiniti. Praktycznie poza właścicielami Infiniti nikt nie ma pojęcia jakie modele są dostępną, jakie mają silniki, czarna magia. Nie napiszę do jakiej koreańskiej marki jeden z rozmówców porównał Infiniti, Jak myślicie z czego wynika brak postrzegania marki samochodów jakimi się poruszamy? Dlaczego ta marka praktycznie nie istnieje dla Polaków? Jest zupełnie nie znana? Mirek

LOKTONG
18th-December-2013, 22:59
Bo to klasa premium, a Polaczki to biedacy i maja w glowach tylko Audi,Vweje i bmw
A czemu jak jade swoim staruszkiem to z x6 i cayene ogladaja sie jak by widzieli samolot na ulicy ;)

korzen
18th-December-2013, 23:06
Ja tam akurat lubie "egzotyczne" rzeczy, więc dla mnie to zaleta... Jak infiniti będzie stało na każdym rogu jak VW/BMW, to będę szukał czegoś innego ;) Generalnie INFINITI jest w Europie dopiero 5lat. Do tego jak Krzychu mówi to marka premium, więc skierowana do ludzi którzy w wiekszości lubia płacic za marke...

badyl
19th-December-2013, 08:19
Dokladnie jest tak jak piszecie. Ja moje G posiadam od 2006 i pamietam ktoregos razu jak bylem na basenie w Polkowicach jakis koles podbiegl z aparatem i zaczal cykac fotki normalnie jakby jakies Lambo podjechalo:D:D A ostatnio jak policja mnie zlapala i nie mialem dowodu rej, pytaja mnie jaka to marka, jak uslyszeli to myslelem ze mnie zamkna za robienie z nich idiotow. W koncu powiedzialem ze to nissan i dali mi spokoj. Ogolnie marka slabo znana ale mi sie to podobalol

Norbi
19th-December-2013, 10:38
Z Acurą nie jest lepiej, tego to już naprawdę nikt nie zna :) będą na myjni jakiś człowiek zapytał mnie czy to jest "TATA" to indyjskie barachło :D Ale i ja lubię egzotyczne samochody, nie ma człowieka na ulicy, który by się nie obejrzał za moją Acurą :)

grzesiek
19th-December-2013, 13:17
I to mi się bardzo podoba że nie jeździ tyle Infiniti po ulicach co np Bmw i dlatego je kupiłem

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

marysia
19th-December-2013, 17:44
Ja rowniez kupilam infiniti ze wgledu na małą popularność na polskich drogach. Choc w Wawie to sporo lata nawet tych nowszych fxow.
Tez sie spotykam z pytaniami typu: a co to za dziwny mercedes? Heh..

Tomek g35c
19th-December-2013, 18:09
A ja zakochałem się od pierwszego razu w G35c... Skyline...

A FX35 później FX37 to już dlatego że Infiniti to jedyna słuszna droga... ;)
I nie zmienię marki... chyba że zaczną zalewać nas tandetą...

misiektoja
19th-December-2013, 20:40
Wydaje mi się, że większość osób widzących Infiniti myśli, że to Mazda. Znaczki podobne i już kilka razy spotkałem się z określeniem "ooo fajna Mazda". Dla mnie to też zaleta, że jest to mało popularna marka, boje się tylko, że Q50 może to zmienić :P

Sent using Tapatalk

Alexaus11
19th-December-2013, 21:58
G35 poliftingowe czesto kojarzone z ....Insignia:)

misiektoja
19th-December-2013, 22:02
G35 poliftingowe czesto kojarzone z ....Insignia:)Nie no, to już grubo. Jak można pomylić G35 z Insignią, bez przesady :P

Alexaus11
20th-December-2013, 01:38
W Irlandii Infiniti nie jest dostepne:)To raz a dwa chodzilo mi o sedana a nie o coupe;) .....zreszta poznalibyscie motoryzacje irlandzka to we wszystko byscie uwierzyli:)

badyl
20th-December-2013, 08:01
Nie no, to już grubo. Jak można pomylić G35 z Insignią, bez przesady :P



mozna mozna. Na wlasne uszy slyszalem:)

sirtrojan
20th-December-2013, 09:56
raz dostałem mandat za parkowanie na trawniku samochodem Mazda FX :becky::becky::becky:

korzen
20th-December-2013, 11:10
raz dostałem mandat za parkowanie na trawniku samochodem Mazda FX :becky::becky::becky:

Dobre lol Chyba go nie zapłaciłeś?? No chyba, że jako pierwszy na świecie posiadacz Mazdy FX się poczuwałeś do odpowiedzialności :) Swoją drogą, Mazda FX mogłaby mieć homologacje kosiarki do trawy lol

BAJZEL
20th-December-2013, 11:16
raz dostałem mandat za parkowanie na trawniku samochodem Mazda FX

Już gdzieś pisaęm ,że mnie też na ulicy pytali co to za mazda ...

sirtrojan
20th-December-2013, 11:19
poszło do sądu bo nie stawiłem sie na wezwania staży ;)

misiektoja
20th-December-2013, 12:56
W Irlandii Infiniti nie jest dostepne:)To raz a dwa chodzilo mi o sedana a nie o coupe;) .....zreszta poznalibyscie motoryzacje irlandzka to we wszystko byscie uwierzyli:)

mozna mozna. Na wlasne uszy slyszalem:)W sumie rzeczywiście świadomość motoryzacyjna niektórych osób jest tak duża, że wszystko jest możliwe :) Zresztą sam pamiętam jak zobaczyłem pierwszy raz Infiniti na polskich drogach i mocno się zastanawiałem co to jest :) Tylko zamiast przypisywać to do istniejącej marki szybko wygooglałem co to jest :D

Z kolei w USA podobno często mylą Infiniti z Acura, bo logo tego drugiego wygląda jak spłaszczona wersja tego pierwszego :)

sirtrojan
20th-December-2013, 15:24
a co to jest Acura?

:becky:

badyl
20th-December-2013, 15:52
Najlepsze jest jak pseudo sprzedawcy na alledrogo pisza InfinitYlol

misiektoja
20th-December-2013, 15:54
Najlepsze jest jak pseudo sprzedawcy na alledrogo pisza InfinitYlol
Czepiasz się :) Ja jak zacząłem się interesować marką to dopiero po kilku dniach zauważyłem, że to jest Infiniti, a nie Infinity :)

badyl
20th-December-2013, 16:35
No tak bo jest taka firma jak Infinity i nawet niektorzy montuja ja w autach:P

misiektoja
20th-December-2013, 16:52
Ja mam nawet tablet Asusa Infinity, stąd też w głowie miałem bardziej Infiity z -y niż z -i :)

slepy62
20th-December-2013, 16:56
Dlaczego ta marka praktycznie nie istnieje dla Polaków? Jest zupełnie nie znana? Mirek


Nie zgodzę się z Tobą, osoby interesujące się motoryzacją i praktycznie wszyscy z historią dłuższego pobytu w jUSA - markę znają.
W porównaniu z resztą Europy - rozpoznawalność marki w Polsce jest dużo większa.


Końcem lat '80 w jUSA - japończyki były kojarzone tak jak jeszcze kilka lat temu koreańczyki - czyli TOTAL CHEAP/POORNESS CAR - praktycznie nie istniały w segmencie średnim wyższym (oczywiście w rozumieniu amerykańskim) nie mówiąc już o premium i....
TOYOTA wymyśliła sobie LEXUSA wraz z całą marketingową otoczką (auta na początku - tylko na rynek amerykański czyli american car) + ceną za LS400/odpowiedniku Merca S500, na poziomie amerykańskiej ceny Merca C180 !!!
W sumie w ciągu kilku lat LS a chwilę później SC/GS przejęły w jUSA ponad 30% sprzedaży Mercedesów/BMW-ek i innych europejczyków z "górnej" półki, oferowanych na rynku jUSA
Lexus - dość szybko poszedł za ciosem - wprowadzając markę do sprzedaży na terenie Europy - więc w efekcie jest znaną marką.

W tym samym czasie Nissan i Honda - przyglądając się sukcesom Lexusa w USA - zrobiły totalny błąd - zmieniły logo w swoich "top"-modelach wyposażając je na full i .... poniosły totalną klęskę... auta kupowali tylko miłośnicy marki... obie marki (Infiniti/Acura) praktycznie straciły 10 lat na odbicie się "od dna".
W efekcie Infiniti weszło do Europy dopiero w 2008 r., Acury w Europie nie ma do dziś...


Dlaczego nie ma "luksusowej" Mazdy ? - podobno byli gotowi - ale jak zobaczyli co stało się z Nissanem/Infiniti i Hondą/Acurą
- zwątpili i nie mają marki "wyższej-premium" do dziś lol

sirtrojan
20th-December-2013, 17:32
Niezgodzę sie z powyższym postem ponieważ zakłąda ze wiekszosc społeczeństwa była krócej lub dłuzej w USandA.
Był to jednak znikomy procent społeczeństwa wiec nie mozna na tej podstawie sądzić ze dzieki temu Polacy znają marke bo sie z nią zetkneli za granicą.
Faktem jest ze kto sie interesuje ten zna chociaż z widzenia tę pękatą i jakże uroczą sylwetkę FXa i ze to gdzieś z USA ale czy to razem z turystami z Greenpointu to już wiekszość ? ;)

misiektoja
20th-December-2013, 17:37
Dlaczego nie ma "luksusowej" Mazdy ? - podobno byli gotowi - ale jak zobaczyli co stało się z Nissanem/Infiniti i Hondą/Acurą
- zwątpili i nie mają marki "wyższej-premium" do dziś
Co ty za androny opowiadasz. Podejdź do losowo spotkanej osoby na ulicy i spytaj się jakiej marki jest Twój samochód. Jak już ktoś napisał, jest to z pewnością Mazda FX, nie Infiniti FX lol

Tomek g35c
20th-December-2013, 18:34
Ja uważam że marka ma dużą przyszłość... Gdy wejdą małe dieselki na rynek cenowa konkurencja dla Insigni i Laguny...

sirtrojan
20th-December-2013, 18:39
Gdy wejdą małe dieselki na rynek cenowa konkurencja dla Insigni i Laguny...


raczej nie ta półka - bardziej coś dla BMW i jego silników d

misiektoja
20th-December-2013, 18:47
raczej nie ta półka - bardziej coś dla BMW i jego silników d
Dokładnie, nawet jak mały diesel to cenowo raczej i tak konkurencja będzie z BMW, Audi, Mercedes cz Lexus. Q50 to najtańsza obecnie propozycja w portfolio Infiniti. Cena za diesla w podstawie (manual z kołpakami 17 cali) wynosi 145tys, a wiadomo, że nikt takiej wersji nie kupi. Za tą cene jednocześnie kupujesz nowa Mazde 6 w dieslu 175KM w full opcji.

ArtPol74
20th-December-2013, 18:50
Dlaczego nie ma "luksusowej" Mazdy ? - podobno byli gotowi - ale jak zobaczyli co stało się z Nissanem/Infiniti i Hondą/Acurą
- zwątpili i nie mają marki "wyższej-premium" do dziś
Cyba tak nie do końca, a Xsedosy 6 i 9? Może to nie taki luksus jak my w Europie pojmujemy ale...


Mazda Xedos 6

Xedos 6 to luksusowy model klasy średniej produkowany w latach 1992-1999 przez japoński koncern samochodowy Mazda Motor Corporation. Auto wytwarzane było wyłącznie w Japonii, a do Polski trafiało tylko w ramach indywidualnego importu.

Pojawienie się na rynku amerykańskim takich marek jak Lexus, Acura i Infiniti nie mogło pozostać bez odzewu ze strony Mazdy. Amerykanie cenili sobie japońskie samochody za solidność, jednak uważali, że nie są to wozy luksusowe. Właśnie dlatego japońscy producenci stworzyli sztuczne marki, które przynajmniej z grubsza nie miały kojarzyć się z japońską masówką.

W przeciwieństwie do Toyoty, Hondy i Nissana Mazda nie zdecydowała się na utworzenie nowej marki samochodów sprzedawanych tylko w Stanach Zjednoczonych. Odpowiednikiem Infiniti, Lexusa i Acury były modele Xedos wytwarzane przez Mazdę. Xedos 6 oferowany był również w Japonii, ale tam nazywał się Eunos 500 – nazwa Eunos w Japonii przez pewien czas zarezerwowana była dla pojazdów z lepszym wyposażeniem.

Wytwórca ten przewidział dwa auta o nazwie Xedos. Większym była wersja Xedos 9 oparta na modelu Mazda 929, a mniejszym Xedos 6 zbudowany na platformie Mazdy 626.

Rozmiarami Xedos 6 nieco różnił się od Mazdy 626 – był większy, ale rozstaw osi obu samochodów pozostał taki sam. Auto mierzyło około 4,7 m długości i miało rozstaw osi wynoszący nieco więcej niż 2,6 m.

Jak przystało na samochód luksusowy (a przynajmniej skierowany do klientów szukających takiego auta), Xedos 6 był dostępny tylko z jednym typem nadwozia – najbardziej cenionym w wyższych sferach 4-drzwiowym sedanem. Oczywiście ta Mazda nadal pozostawała autem klasy średniej, jednak producent wierzył, że Xedos odbierze część klientów chcących nabyć większe samochody.

Xedos 6 miał bardzo ładne i nowocześnie wyglądające nadwozie, które do dziś często jest uznawane za ponadczasowe. Auto było projektowane na początku lat 90., więc nie dziwią nikogo bardzo łagodne, obłe linie karoserii, tak charakterystyczne dla pojazdów z tamtego okresu. Z przodu Xedos 6 wyróżniał się chromowaną atrapą chłodnicy i wąskimi, ale długimi światłami z przezroczystymi kloszami kierunkowskazów.

Wnętrze było bardzo przestronne i swobodnie mieściło cztery osoby. Również podróż w pełnym składzie (pięć osób) nie była uciążliwa, pod warunkiem że osoba zasiadająca na środkowym miejscu tylnej kanapy nie była zbyt wysoka. W przeciwnym razie mogłaby uderzać głową w podsufitkę. Poza tym zarówno z przodu, jak i z tyłu miejsca było dużo na nogi i nad głowami.

Deska rozdzielcza składała się z miękko nakreślonych linii i łuków. Wyposażenie samochodu było dość bogate. Poza poduszkami powietrznymi większość egzemplarzy miała klimatyzację (ręczną lub automatyczną), elektryczne sterowane szyby i lusterka, podgrzewane przednie fotele, komputer pokładowy, ABS, skórzaną tapicerkę i tempomat.

Początkowo Mazdę Xedos 6 oferowano tylko z 2-litrowym silnikiem benzynowym - jednostką napędową V6, co było zaskakujące jak na tak mały motor. Silnik osiągał moc od 140 KM do 145 KM. Wkrótce do oferty dołączył mniejszy rzędowy 1,6-litrowiec o mocy od 108 KM do 115 KM. Na rynku japońskim Eunos 500 sprzedawany był ze 160-konną jednostką benzynową.

W 1994 roku Mazda Xedos 6 przeszła niewielki facelifting, w ramach którego zmieniono w niej przednie kierunkowskazy, a we wnętrzu dokonano zmiany koła kierownicy. W Europie ten model nie był tak popularny jak w USA, choć auto cieszyło się opinią luksusowego i niezawodnego.

Mazda zdecydowała się na zakończenie produkcji w 1999 roku po zbudowaniu ponad 72 tysięcy sztuk, z czego większość trafiła do Stanów Zjednoczonych. Dostępne w Polsce egzemplarze często są autami powypadkowymi sprowadzonymi z USA.

Mazda Xedos 9 produkowana była w latach 1993-2003 w Japonii (w 1999 roku lifting), a jej założenia były proste - miała stanowić akceptowalną alternatywę dla luksusowych marek konkurencji, między innymi Infiniti. I pod wieloma względami niczego jej nie brakowało - może co najwyżej bardziej dystyngowanej nazwy, która pozwoliłaby odciąć się mentalnie od “seryjnej" Mazdy. W wielu egzemplarzach można spotkać skórzaną tapicerkę (z dobrej jakości skóry, nie skajo-ceraty), elektryczną regulację foteli czy tempomat. O takich drobiazgach jak cztery elektrycznie sterowane szyby czy klimatyzacja nie wypada nawet wspominać. To standard.

Cud nad morzem japońskim

Dzięki 487,5 centymetra długości samochodu wewnątrz udało się wygospodarować doprawdy dużo miejsca, zarówno z przodu, jak i z tyłu. Miękkie zawieszenie i automatyczna skrzynia biegów gwarantują komfort jazdy na naprawdę wysokim poziome. Aura “krążownika szos" do czegoś zresztą zobowiązuje. Wymiary auta i wyposażenie nie pozostały bez wpływu na wagę - ciężar Mazdy Xedos 9 rozpoczyna się od 1,5 tony.

Przez dziesięć lat produkcji stosowano tylko trzy warianty (107-konne 1,6 lepiej przemilczeć, zresztą sam producent szybko się z niego wycofał) i - jak się okazało - był to świetny ruch. Benzynowe jednostki napędowe odwdzięczyły się znakomitą trwałością, przyzwoitymi osiągami i umiarkowanym zapotrzebowaniem na paliwo. Niemożliwe? A jednak! Nie pałano jeszcze wówczas rozumianą “po dzisiejszemu" miłością do miniaturyzacji (1,4 l i dwie turbosprężarki wydobywające 200 KM i 20 tys. km żywotności), ale już wtedy łapano się za głowę - no bo jak to tak, V6 poniżej 2,5 litra pojemności?

I faktycznie - jedynie największy, ale wcale nie najmocniejszy, silnik osiągnął teoretyczną minimalną. Pozostałe 2,0 l i 2,3 l uważane były za “technicznie nieproporcjonalne". W tym szaleństwie była metoda - w 2,0 liczyć można było na 160 (wcześniej 140) koni mechanicznych, w 2,5 l - na 167 KM. W 2,3l natomiast (silnik w obiegu Millera) pod stopą kierowcy drzemało aż 211 KM. Cud paliwowy - trzeba naprawdę mocno się postarać, żeby wartości spalania przekroczyły granicę 12 litrów na 100 km. Jadąc w trasie, bez większego trudu zejść można poniżej 8 jednostek. Tylko czy warto?

Przeczy logice

Jazda samochodem z silnikiem V6 wiąże się zazwyczaj z dwiema przyjemnościami - wspaniałym głębokim dźwiękiem oraz niezłym przyspieszeniem. Rzeczywiście - nawet tak wielki i ciężki pojazd jak Mazda Xedos 9 2,3-litrowej pojemności silnik do “setki" rozpędza w czasie krótszym niż 8 sekund. Rewelacja! Gdyby w tym wariancie montowano również manualne skrzynie, być może wynik byłby jeszcze lepszy, ale 4-stopniowy automat spisuje się bez zarzutu. Nawet po latach.

Nie ma, oczywiście, róży bez kolców. Korozja Xedos 9 się nie ima, podobnie jest z poważniejszymi usterkami. Raczej nie występują. Pojawia się natomiast dość znaczący apetyt na olej - regularne uzupełnianie braków jest obowiązkowe, występuje częściej niż u konkurentów. To jednak naturalna przypadłość, którą dość łatwo zaakceptować. Zwłaszcza wtedy, kiedy w zamian otrzymuje się auto niemal bezawaryjne.

Nie awaryjność i nie dostępność części

Największym problemem nie jest również dostępność części. Wiele dopasować można z pozostałych modeli Mazdy, w tym z dość popularnej u nas Mazdy 6. Części silnika natomiast z Forda Probe. Z zakupem nie powinno więc być kłopotu, także cenowego. Mimo wielu powtarzanych stereotypowo opinii, części do egzotycznego skądinąd Xedosa nie są drogie. Plasują się w przyzwoitej średniej stawki. Trudności jednak sprawić może… zakup samochodu.

Niecierpliwi powinni darować sobie polskie serwisy aukcyjne, gdyż tam nie znajdą wiele ciekawego. Egzemplarzy Xedos 9 jest bardzo niewiele (przeciętnie około 20), z czego część zniszczona przez właściciela, a część nieudolnie naprawiona. Owszem, zdarzają się tzw. perełki, jednak za nie przyjdzie zapłacić odpowiednio więcej. Być może nawet zbyt dużo. Cena zakupu, jeśli już zdecydujemy się na auto z Polski, powinna zamknąć się w kwocie 12-20 tysięcy złotych. Rozrzut cenowy jest duży. W cenę jednak nierzadko wliczona jest już zainstalowana instalacja gazowa LPG. Żaden wstyd - znak czasów.

Tak czy inaczej Mazda Xedos 9 to dobra okazja, by nabyć samochód z widlastym silnikiem, o wymiarach rasowej limuzyny, z niemal 400-litrowym bagażnikiem, a przy tym całkiem znośnie przyspieszający. Ale Xedos 9 to jeszcze lepsza okazja, by nabyć samochód, który walorów ekonomicznych nie musiałby okupić całkowitym odarciem z jakiejkolwiek przyjemności jeżdżenia. I za to z pewnością należy mu się przynajmniej chwila łaskawej uwagi.

tata
20th-December-2013, 19:28
Nie zgodzę się z Tobą, osoby interesujące się motoryzacją i praktycznie wszyscy z historią dłuższego pobytu w jUSA - markę znają.


Ci, ktorzy interesuja sie motoryzacja z pewnoscia widzieli logo Infiniti na samochodzie Sebastiana Vettel'a - a ostatnio rzuca sie on w oczy. Jak wiemy wielu Polakow oglada F1 chociazby z racji niedawnych, udanych startow Roberta Kubicy (wtedy rowniez Mark Webber nosil Infi logo).

Jesli chodzi o druga czesc cytatu - to z pewnoscia Wszyscy, ktorzy posiadaja historie dluzszego pobytu w UsA znaja marke - takie chyba bylo zalozenie slepego62. Z tym sie zgadzam i tak to odebralem, (sorry sir jesli wbrew Tobie) ale oczywiscie nie tylko w UsA sa te samochody - duza "populacja" Infiniti jezdzi rowniez po arabskich drogach Srodkowego Wschodu. Arabia Saudyjska, Emiraty... tam rowniez czesto mozna spotkac piekne egzemplarze - ale glownie te najwieksze i najmocniejsze.
Zyczmy sobie, aby marka Infiniti stala sie jeszcze bardziej znana, mimo, ze nie chcielibysmy jezdzic popularnymi i oklepanymi - w sensie zwyklosci - samochodami. Zobaczycie, ze ja tez w koncu bede mial swoje Infiniti.
Moze takie:
http://autos.aol.com/cars-Infiniti-Q60-2014/photos/

pozdro

butrym81
20th-December-2013, 21:03
Ci, ktorzy interesuja sie motoryzacja z pewnoscia widzieli logo Infiniti na samochodzie Sebastiana Vettel'a - a ostatnio rzuca sie on w oczy. Jak wiemy wielu Polakow oglada F1 chociazby z racji niedawnych, udanych startow Roberta Kubicy (wtedy rowniez Mark Webber nosil Infi logo).

Problem jest w tym że te auta mają wiele różnych znaczków ,symboli, obrazków. Wielu również my nie rozumiemy i nie kojarzymy.[/QUOTE]

. Zobaczycie, ze ja tez w koncu bede mial swoje Infiniti.
Moze takie:
http://autos.aol.com/cars-Infiniti-Q60-2014/photos/

pozdro Ten dealer co wystawia autko, w tle zdjęcia rudej 45tki ma logo fiata. Kijowo to wygląda. Można pomyśleć że ktoś zostawił auto w rozliczeniu za nowego Fiata Panda 4x4 :)

pawell31
20th-December-2013, 21:54
Ja raz miałem taką sytuacje pod sklepem na mazurach.

Stoi sobie chyba z pięciu typków średnia wieku tak z 50 wiosen. I wsiadając do auta słyszę kątem ucha...
-ale co to jest te infiniti??
- no jak to nie widziałeś w F1 jeżdżą nawet, na bolidach jest taki znaczek

:biggrin:

misiektoja
21st-December-2013, 13:16
Stoi sobie chyba z pięciu typków średnia wieku tak z 50 wiosen .....
- no jak to nie widziałeś w F1 jeżdżą nawet, na bolidach jest taki znaczek

Obawiam się, że jeśli Panowie wlewali w siebie wino to mogli pomyśleć sobie, że sam jeździsz miejską wersją bolidu F1 :)

ArtPol74
21st-December-2013, 13:30
Wszystko kwestia zainteresowania marką, krótka chwila i nie ma pomyłek znaczków Acury czy Infi. Nie jeżdżę Infi więc ludzie w mojej miejscowości nie mają z tym problemu. Koledzy w pracy zainteresowani przeze mnie marką, czasami informują, że takie auto widzieli. Muszę zapytać się koleżanki spod Wegas co ludzie mówią na widok jej auta (ma fxa po lifcie w dieselku). A... jakoś ciężko ją namówić na forum :-)

slepy62
21st-December-2013, 22:25
Niezgodzę sie z powyższym postem ponieważ zakłąda ze wiekszosc społeczeństwa była krócej lub dłuzej w USandA.


for Warsaw people ! - w odniesieniu do małopolski, podkarpacia, lubelskiego i o ile się nie mylę północno-wschodniej Polski- statystycznie wychodzi że jedna ~ może ~ dwie rodziny na dziesięć nie mają nikogo z rodziny w jUSA (emigracja przedwojenna z GALICJI)


W porównaniu z resztą Europy - rozpoznawalność marki w Polsce jest dużo większA

Co ty za androny opowiadasz.

Sir Greg / Misiek - pieprzyta i nie wieta co...

porównywałem Polskę do reszty Europy a nie statystyczną częstotliwość znajomości marki w Polsce... dlaczego ???
bo w latach '90 Polska była największym importerem (prywatny import) samochodów z jUSA (sam ściągnąłem 9 samochodów NIE NA HANDEL !!!)



Cyba tak nie do końca, a Xsedosy 6 i 9? Może to nie taki luksus jak my w Europie pojmujemy ale...


Wybacz WĘGORZU lol XEDOS to NIE MARKA tylko MODEL (sam miałem 6-tke w połowie lat '90)
MAZDA nigdy nie wypuściła innej "wyższej" MARKI...
dodatkowo 6-tka w latach '90-tych to w jUSA tzw. economic car - dla porównania - jak u nas Polonez... czyli średniak

to co często piszą u nas w gazetach o rynku jUSA - to W większości bzdury... na poczet i w interesie "wiedzy żurnalistów "


Ci, ktorzy interesuja sie motoryzacja z pewnoscia widzieli logo Infiniti na samochodzie Sebastiana Vettel'a

Nie miałem na myśli TERAZ - tylko lata '90 (mieszkałem w jUSA '89-91)



Mazda Xedos 9 produkowana była w latach 1993-2003 w Japonii (w 1999 roku lifting), a jej założenia były proste - miała stanowić akceptowalną alternatywę dla luksusowych marek konkurencji, między innymi Infiniti.... W wielu egzemplarzach można spotkać skórzaną tapicerkę (z dobrej jakości skóry, nie skajo-ceraty), elektryczną regulację foteli czy tempomat. O takich drobiazgach jak cztery elektrycznie sterowane szyby czy klimatyzacja nie wypada nawet wspominać. To standard.


Pusty śmiech mnie ogarnia jak to czytam. Panowie - trochę więcej sceptycyzmu w stosunku do "GRYZIPIÓRKÓW" - już w latach '90-tych w jUSA - jakikolwiek samochód bez klimatyzacji - oznaczał indywidualne zamówienie i czas oczekiwania ok. 3 miesiące, tempomat to normalny standard (oczywiście za wyjątkiem aut typy Festiva czy lol Yugo) skóra to żadem luksus - kwestia wybory wersji wykończenia itd... drewno wewnątrz lub na zewnątrz ( w Europie symbol luksusu) - opcja... zwlaszcza w pick-upach i station wagon...

i tak na koniec... Panowie i Panie... lol

być może w Euro Lexus / Infiniti / Acura to segment premium ale w jUSA...

to tylko tzw. wyższa średnia... lol


nie podniecajcie się tak strasznie marką... lol :infi: to nie RoyceRoyce

BAJZEL
21st-December-2013, 22:49
nie podniecajcie się tak strasznie marką... to nie RoyceRoyce

Chyba Rolls Royce IRku ??



łooo taki :)

http://1.bp.blogspot.com/_JUeF8tYbiVw/TKtdIkVFbHI/AAAAAAAAAXk/W13aByyAYgk/s1600/rolls-royce-suv-12-5-08.jpg

Radek
21st-December-2013, 23:16
Myślę, że ludziska boją się rzeczy nieznanych, natychmiast przed oczami pojawiają się kosmiczne wydatki i zawsze pada najważniejsze pytanie Polaka - a ile to pali? jak się popsuje, to kto ci to naprawi? a za serwis i części to chyba oddasz chatę?... Generalnie tak jak w pierwszych postach powiedział LOKTONG (http://www.ifans.pl/member.php?924-LOKTONG) - brak kasy, a do tego brak wiedzy, brak zainteresowania i owczy pęd - bo bezpieczniej, taniej... stąd moim zdaniem niechęć do innych marek niż popularne. Poza tym lobby europejskich producentów - kosmiczne bariery celne, akcyzy, vaty,... powodują, że auta z Japonii czy z za wielkiej wody stają się niedostępne dla przeciętnego zjadacza chleba.
Kolejna sprawa rankingi niezawodności - gdzieś czytałem, że w Niemczech dana marka znajduje się w rankingu, jeśli roczna sprzedaż przekracza XXX tysięcy egzemplarzy (nie pamiętam wartości). Tym samym samochody typu grupa VW, Mercedes, BMW, Fiat, Ford, francuskie, japońskie produkowane w Europie... - zajmują jakieś miejsca, co przekłada się na popyt. Nigdy nie trafiłem w rankingu niezawodności na Lexusa LS400 z początku produkcji, a wszem i wobec wiadomo było, że na owe czasy był kompletnie bezawaryjny.
Co prawda coraz rzadziej można usłyszeć teksty typu - japoniec to jednorazówka, masz za dużo kasy - kup japońca, ale jeśli będzie to auto niszowe - nie można opędzić się od głupich uwag.
Po tym jak kupiłem Lexusa GS300 I gen., a było to w pierwszych latach XXI wieku , więc nie był już młody, teksty typu - coś ty za badziew kupił, a ile to pali, gdzie to będziesz naprawiał, jakaś chińska podróba,... były na porządku dziennym.... Podczas gdy moi sąsiedzi narzekali na swoje Renaulty i Peugeoty, naprawiali i w konsekwencji zmieniali na kolejne egzemplarze, ja pomykałem swoim lesiem z bananem na twarzy ku ich ogromnemu zdziwieniu.
A propos śmiesznych sytuacji ...
miałem kiedyś zdarzenia, które mnie po prostu rozwaliło - na parkingu w centrum Płocka, przechodził ojciec z małym synkiem, który markami samochodów strzelał jak z rękawa - byłem pod wrażeniem. Gdy doszedł do mojego - mały stanął, spojrzał z lewa na prawo i mówi do ojca - "ten to jest ... auto", na co ojciec - synku, pan na samochodzie napisał sobie luxus, bo to takie duże auto lol
No i choćby dla takich tekstów warto mieć coś wyjątkowego.

slepy62
21st-December-2013, 23:20
Chyba Rolls Royce IRku ?? łooo taki :) http://1.bp.blogspot.com/_JUeF8tYbiVw/TKtdIkVFbHI/AAAAAAAAAXk/W13aByyAYgk/s1600/rolls-royce-suv-12-5-08.jpg





Kamil - urżnięty jestem (śniegu mało) więc wsio-rawno - tak czy tak każdy RR to dla mnie "LUKSUSOWY traktor" lol

ArtPol74
22nd-December-2013, 12:55
Wybacz WĘGORZU XEDOS to NIE MARKA tylko MODEL
Zgadza się, tylko w artykule było to wyjaśnione.
Po drugie, zobacz które lata porównujemy. I z początkowych lat Infi dużo w wyglądzie i jakości nie odskakuje Xedosowi 9. A w artykule ciągle jest mowa o tamtych czasach gdzie jeszcze u nas Polonez był jakby to powiedzieć luksusem :-) A jeżeli mieszkałeś w USA w tych latach, to wybacz ,,łyknąłeś luksusu" i może trochę się nim zachłysnąłeś :-) Nie twierdzę, że Infi jest THE BEST, tylko tyle, że się mi podoba! A tak na marginesie, co dla Ciebie oznacza luksusowe auto i dlaczego go nie masz? :-) ( I wcale w tym momencie się nie czepiam, po prostu rozumiem, że nie zawsze chcieć to móc). Pozdrawiam.

misiektoja
22nd-December-2013, 13:45
być może w Euro Lexus / Infiniti / Acura to segment premium ale w jUSA...

to tylko tzw. wyższa średnia... lol

A to się w pełni zgadzam. Mam kolegę w US, który ma nowego Lexusa IS, a jest średniozarabiającym programistą. Dla nich Infiniti czy Lexus to żadna klasa wyższa (no może poza Lexusem LS). Tam to rządzi Mercedes, BMW, Jaguar, Cadillac, Porsche (zwłaszcza to ostatnie jest widziane zaskakująco częstą, głównie Cayenne). Z drugiej strony patrząc na ceny aut, ich zarobki, koszty życia i leasingu to się nie dziwię. Już wcześniej pisałem, ale za identyczną hybrydę Q50 3.5L w full wypasie AWD, która u nas kosztuje 267 212 PLN w USA możesz mieć za $54 550 (czyli ok. 175 105 PLN). 92 107 PLN różnicy, no comment. Dla tego u nas utarło się, że jest to segment premium.



jeśli będzie to auto niszowe - nie można opędzić się od głupich uwag.

No niestety, jak powiedziałem ojcu, że zmieniam auto i chyba będzie to Infiniti Q50 to on powiedział, cytuje: "Synu, odłóż jeszcze trochę kasy i kup sobie w końcu coś porządnego" lol Oczywiście mało nie skończyło się to kłótnią rodzinną :)


I wcale w tym momencie się nie czepiam, po prostu rozumiem, że nie zawsze chcieć to móc
Oj spodziewam się ciętej riposty ze strony slepego :P

tim
22nd-December-2013, 14:23
A ja wam powiem że ja powinienem dostawać kasę od :infi: za reklamowanie marki w moich okolicachlol
Z tego co wiem to w całym powiecie są możę 3:infi:,a nie tak jak w Warszawie na każdym kroku.
I tak samo jak większość z was też miałem kilka zabawnych sytuacji związanych z nieznajomością marki.

misiektoja
22nd-December-2013, 18:08
Swoją drogą ciekawy artykuł tłumaczący różnice cenowe nowych aut między USA i Polską: http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,14772114,Auta_z_USA_bywaja_naprawde_tanie __Skad_tak_duze_roznice_.html

LOKTONG
7th-January-2014, 20:38
A dzisiaj ktos pomylil moja perełke z czyms indyjskim, ja sie usmialem po pachy a klient zrobil "karpika"

4468

misiektoja
7th-January-2014, 20:40
To już ostro, ja bym klienta potraktował z plaskacza za taką obraze :P

BAJZEL
8th-January-2014, 00:10
A dzisiaj ktos pomylil moja perełke z czyms indyjskim, ja sie usmialem po pachy a klient zrobil "karpika"

TATA - INFINITI

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/34/Tata_Prima.jpg http://graphics8.nytimes.com/images/2013/01/14/automobiles/14infiniti-q50-sub/14infiniti-q50-sub-blog480.jpg
dla niektórych widocznie identyczne hehehehe

TATA - AMAROK

http://cdn.caradvice.com.au/wp-content/uploads/2013/08/Tata-Xenon-2.jpg


TATA- RANGE ROVER

http://imganuncios.mitula.net/used_tata_safari_4x2_ex_for_sale_97290177709121070 .jpg

TATA - LAND ROVER

http://www.iloveindia.com/cars/pics/tata.jpg

TATA - SPARK

http://carsalesdata.in/wp-content/uploads/2013/06/tata-nano-.jpg

TATA- POŻAL SIĘ BOŻĘ ...

http://www.autoholik.pl/wp-content/gallery//Tata_MAGIC_IRIS_393220154.jpg

TATA jest po troszku każdą z marek hehehehe
ale w środku to TATA - TATA nie obrażając nikogo TATY :)

http://www.autazchin.motohobby.net/artykuly/images/tata_nano4.jpg


SORRRY ZA OT ale nie mogłem się powstrzymać :)

Tomek g35c
8th-January-2014, 10:13
BUUUUUAAAAAHHHHAAAAAHHHHAAAA... lol lol

No niezłe furacze tylko jakieś takie mało aerodynamicznie wyglądające... pożal się Boże mój faworyt... lol

korzen
8th-January-2014, 10:45
"TATA- POŻAL SIĘ BOŻĘ ..." jest boskie lol Czy mozna to u nas kupic??? Cena nie gra roli, jezeli w gre wchodza emecje :) BAJZEL pojechales po calosci lol :thumb:

sirtrojan
8th-January-2014, 11:08
magic iris tak brzydki że aż fajny :)

BAJZEL
8th-January-2014, 12:09
HEh tylko Kwestia czy jakby 2 dużych chłopa z przodu usiadło czy nie stał by na 2 przednich kołach hehehehe

Miko
8th-January-2014, 13:33
http://www.dealertata.pl/

misiektoja
8th-January-2014, 13:41
Dobra, olać Infiniti. Kupuje Tata. Jak typowy użytkownik nie widzi różnicy to co ja głupi będę przepłacał. Za zaoszczędzone pieniądze kupie żonie coś fajnego :D

tim
9th-January-2014, 08:29
Ja biorę MAGIC IRIS,mój dostawczak ma już trochę kilometrów to te cudo będzie w sam raz na wożenie chleba:thumb:

tim
23rd-March-2014, 12:59
Wczoraj jadąc do Wrocławia (220 km) A1 i A4 nie zauważyłem ani jednego :infi: dopiero jadąc centrum Wrocławia spotkałem jednego Fx 35 I generacji.
Szefowie marketingu marki :infi: mają pole do popisu.

misiektoja
23rd-March-2014, 13:10
A ja wczoraj w Arkadii na strzeżonym widziałem trzy nowe FX(QX70) i dwie G37 (lub G35, z daleka widziałem, stały obok siebie). Aż się z żoną zaczęliśmy śmiać, że chyba jakiegoś Passata/Insignie kupiliśmy :D

Sent using Tapatalk

Alexaus11
23rd-March-2014, 14:35
Co jak co duzo ludzi widzi podobienstwo Infiniti G35 po lifcie do...Insigni..

tim
24th-March-2014, 07:31
No Passat to auto którego jest mnóstwo,ale Insignia nie jest póki co tak często spotykana.

badyl
24th-March-2014, 11:21
Ostatnio bylem 2 razy w Poznaniu w przeciagu tygodnia i tez zadnego Infiniti nie widzialem. Ale samochodow jest coraz wiecej

pompa2
24th-March-2014, 15:15
Infiniti ma być mało znane, mało jest tych samochodów w Polsce. Mało kogo stać, jest klasa premium. Wśród zwykłych obywateli samochody z tej półki ogólnie są mało znane.

__________________________________________________ _____________________________
Świetne poduszki dekoracyjne (http://www.sodo.pl/122-tekstylia)

sirtrojan
24th-March-2014, 15:30
pompa a ty skąd wytrzasnąłeś Q60 z '08 ?

Zapraszam do odwiedzenia powitalni.

Boloński
24th-March-2014, 15:47
Ja jestem zwykłym obywatelem, a mam :infi:. Za to u prezesa mam +15 do respektu lol
No i stwierdził, że chyba za dużo zarabiam, skoro kupiłem auto premium...

tim
24th-March-2014, 18:21
pompa a ty skąd wytrzasnąłeś Q60 z '08 ? Zapraszam do odwiedzenia powitalni.
lollollollollol
A to dobre
lollollollollol

sirtrojan
24th-March-2014, 19:11
Ja jestem zwykłym obywatelem, a mam

to oksymoron - nie możesz być "zwykły" i jeździć :infi: :becky:

Tomek g35c
24th-March-2014, 23:38
Prawda...
Jesteś niezwykły - mało kto kupuje wóz który pali tyle... w naszym kraju...
U mnie w pracy słyszę jak to komuś pali samochód 6-7l ON...
Później słyszę pytanie ile mi pali??

Moja odpowiedź brzmi: mi też tyle pali...
Jak to ??
Normalnie na 50km... lol

Boloński
25th-March-2014, 00:33
Wszystko prawda panie Tomku, ale... Jak podliczam koszty napraw np. Opla Vivaro 2.0 CDTI, który jeździ u mnie w firmie od 6 lat i od tych 6 lat wywaliłem 32 TYSIĄCE ZŁOTYCH na 2 wymiany pompo-wtrysków, turbiny, rozrządu, i innych elementów związanych z dieslem, to mi się kiszki przewracają...
I kto tu jest większym arystokratą? Ja, czy Ci, którzy nadal wierzą w magię nowych diesli???
Nie twierdzę, że jest tak w każdym przypadku, ale w większości koszty mapraw zwykłego diesla mają się 1 do 1 w porównaniu do większego spalania maszych benzyniaków...

Takie moje zdanie.

tim
25th-March-2014, 08:11
Ile ten Opel Vivaro ma kilometrów że tak się sypie?

tomwojko
25th-March-2014, 09:51
W Szczecinie coraz częściej można wychwycić Infiniti, 99% to FX-y, z widzenia znam kilka, tylko nie wiem dlaczego nie ma ich na forum, a byłoby już kilku to spota...

Boloński
25th-March-2014, 10:17
Ile ten Opel Vivaro ma kilometrów że tak się sypie?

230 000 km :) Ale sopko, mam jeszcze Astrę H, na którą wywaliłem już jakieś 19 000 PLN od 4 lat (oczywiście mowa o firmowych pieniądzach. Prywatnie w życiu bym tego szajsu nie kupił)... turbina, intercooler, DPF czy tam inny EGR, dwumas ze sprzęgłem... 150 000 km

Oczywiście te elementy również psują się w benzynach, ale kosztują 4 razy mniej. Taka polityka koncernów...

Miko
25th-March-2014, 10:22
No to masz pecha z tymi Astrami. Ja przerobiłem dwie astry tzw II i III z silnikami beznyna 1,6 i 1,4. Pierwsza przejechała 180 tys km i poza paliwem, olejem, klockami i oponami nic nie było robione. Ta 1,4 przejechałem 80 tys i dalej jeździ w rodzinie- i nic się nie działo....

Boloński
25th-March-2014, 10:45
HAHA:) ale mówisz właśnie o benzynie, a ja cały czas prawię o dieslach :) Astra 1.3 CDTI, 6-cio biegowy manual = zabójstwo dla tego mikro silniczka i skrzyni...

Tomek g35c
25th-March-2014, 10:50
W Szczecinie coraz częściej można wychwycić Infiniti, 99% to FX-y, z widzenia znam kilka, tylko nie wiem dlaczego nie ma ich na forum, a byłoby już kilku to spota...

W Płocku też głównie FX i QX są widoczne ale nikt nie wbił sie jeszcze na forum... szkoda...

Bolo idziecie w totalny OT... bałagan sie robi...

Miko
25th-March-2014, 10:59
No tak , diesle. Dlatego jeżdżę benzyniakami.

tomwojko
25th-March-2014, 12:03
Dobrze, że jest coraz więcej Infiniti na drogach i ulicach z drugiej strony mam nadzieję, że nie będzie za dużo, bo zawsze to fajnie jechać czymś niespotykanym i budzić zaciekawienie w innych użytkownikach popularnych marek...

Boloński
25th-March-2014, 12:44
Tu się zgodzę z przedmówcą :)
Nie zapominajcie również o tym, że kiedy kupujecie auto danej marki, częściej zwracacie na nie uwagę na mieście :)
W Warszawie codziennie spotykam jedno do dwóch :infi:

tim
25th-March-2014, 15:44
Jeżeli kogoś kręci to że jeździ autem niespotykanym i jest to właśnie :infi: to zapraszam do przeprowadzki na śląsk.
Bo z tego co zaobserwowałem to w Warszawie i okolicach już trochę :infi: jeździ,a jeszcze ostatnio przybywa forumowiczów (posiadaczy :infi:) właśnie z Wa-wy.
Na śląsku ludzie ubzdurali sobie że niemieckie :car: to jest to :hail:.
Jak masz AUDI a najlepiej BMW to jesteś kimś :crazy::doh:

tomwojko
25th-March-2014, 19:27
Dzięki, pozostanę na Pomorzu Zachodnim, tu też nie widać Infiniti zbyt często, wychodzi brak salonu w pobliżu (najbliższy w Berlinie).


Tu się zgodzę z przedmówcą Nie zapominajcie również o tym, że kiedy kupujecie auto danej marki, częściej zwracacie na nie uwagę na mieście W Warszawie codziennie spotykam jedno do dwóch

Jeszcze nie jeżdżę Infiniti, ale moja żona już się ze mnie śmieje, że wszędzie widzę Infiniti ale z reguły nie mylę się, tej marki nie sposób pomylić z innym, w TV widziałem bohaterskie Infiniti na S3, którego nie zauważyła żona (jak mogła??;)), mówiąc, że mi się przywidziało, więc dzięki Panowie za post z filmem, co pozwoliło mi udowodnić mój sokoli infinicki wzrok;)...

Miko
11th-April-2014, 20:35
Dziś wracając z Płocka do Warszawy widziałem 4 FX - y. Myśle ze to niezły wynik - rosniemy w potegę ?!:)

tim
12th-April-2014, 08:20
Co jak co ale w okolicach Warszawy :infi: jest najwięcej w Polsce.

Bartek
13th-April-2014, 20:24
W Olsztynie głównie FX, i to nawet niemało. Widziałem jedną eMkę, a jeśli chodzi o G, to swoje własne i jedno coupe. Bardzo mi odpowiada taka mała popularność. Tylko serwisów mogłoby być troszkę więcej niż dwa. Któregoś razu pytałem Szymona, czy jest szansa na Gdańsk, do którego wygodniej mi jechać niż do Warszawy, ale odparł, że nie ma. Szkoda.

Tomek g35c
13th-April-2014, 21:47
W Płocku widziałem już 3 sztuki FX35 i 1 szt FX37... ale nikogo nie ma na forum oprócz mnie... :(

Tomek32
17th-April-2014, 15:58
Przepraszam,ale ja również mam 2 także sam nie jesteś ;)
Ogólnie cieżko jest dostać coś takiego więc możemy poczuć się wyjątkowi ;)

sirtrojan
17th-April-2014, 16:36
Tomek w Płocku jest marleo który ma dwa fxy. I i II gen. Oba białe :)

Wysłane z mojego Sony Z1 przy użyciu Tapatalk

Tomek g35c
17th-April-2014, 20:38
Sirtrojan chyba w Płońsku... lol

W Płocku jestem tylko ja... ;)

Tomek g35c
17th-April-2014, 20:41
Przepraszam,ale ja również mam 2 także sam nie jesteś ;)
Ogólnie cieżko jest dostać coś takiego więc możemy poczuć się wyjątkowi ;)


Ale nie zwalnia to z zaliczenia powitalni... ;)
Tu masz link: http://www.ifans.pl/forumdisplay.php?4-Dopiero-doczye-Przywitaj-si-adnie-!

lukas81
19th-April-2014, 00:40
W Poznaniu co kilka dni uda się ustrzelić FX , (licząc obie generacje) . EM-ek w ciągu 4 lat , jeśli mi nic nie umknęło widziałem UWAGA aż TRZY i tyle samo EXa . Także Infiniti w moim mieście to nadal zdecydowanie rzadkość . Dodał bym do tego bilansu Q50 w ilości 2 sztuk, ale to się nie liczy bo była to ekspozycja na Motor Show :)

mariuszzar
19th-April-2014, 14:05
W Lublinie podobnie. Fx'ow jest nawet sporo. Ale Mki, G, i EX to po doslownie kilka sztuk. No i oczywiście jedno czerwone Q50 ;-)

ArtPol74
26th-April-2014, 07:05
Taki sprzedawca. A nie wie co sprzedaje!http://allegro.pl/infinity-fx30d-diesel-salon-polska-max-full-i4162633023.html Ja rozumiem gdyby klawisze były obok siebie. Już chciałem napisać do nich...

tim
3rd-May-2014, 14:53
Wczoraj zauważyłem że w małej miejscowości z której pochodzę i w której mój FX często przebywa pojawiło się lśniące białe :infi: FX 30ds :shocked::shocked::shocked:
U mnie zobaczyć :infi: to tak jak by na pustyni padał śnieg lol

tomasz45
30th-May-2014, 19:00
Marka jest mało znana ale Infiniti wygląda obłędnie, kiedyś jak widziałem na drodze X6 to pierwsza myśl, no tak temu to nie podskoczysz
moc, wygląd jak czołg na drodze tyle tylko, że luksusowy.Dzisiaj też podoba mi się X6, ale jak widzę FX to jest to co napewno będę miał
decyzja zapadła pomimo że, jest większy problem z częściami do FX niż np: X6 ale od czego jest internet i oczywiście INFINITIFANS.
Ogólnie zakochałem się w FX-ie ale muszę jeszcze poczekać, może stanieje trochę FX z 2009.

pamo
1st-December-2014, 23:07
Co tak na prawdę lubicie w swoich FX'ach, a co jest problematyczne, irytujące? Jak z prowadzeniem, eksploatacją, osiągami?

BAJZEL
1st-December-2014, 23:10
na wszystkie te pytania odpowiedzi już są wystarczy pogrzebać użyć wyszkiwarki ...

stary nie jestem złośliwy tylko wiem , że pozniej ludzie prowadzący forum spędzają godziny porządkując te posty
żeby informacje na temat oleju nie były w dziale choinek zapachowych ...

poszperaj sobie troszke po forum przejżyj działy pytania które cie irytuja wpisz w wyszukiwarke ... na głownej stronie ... itd.. prawie jak u wujka google ...

a najważniejsze to
zerknij do działu powitalni i napisz coś o sobie tutaj ludzie są mili i życzliwi ale lubią wiedzic z kim piszą ...

tutaj masz link


http://www.ifans.pl/forumdisplay.php?4-Dopiero-doczye-Przywitaj-si-adnie-%21

mariuszzar
23rd-August-2015, 20:45
Maly odkop.
Bylem 1,5 tygodnia w chorwacji. Przez ten czas widzialem tylko jedno Infi : M30d na wegierskiej autostradzie i to w dodatku na czeskich blalchach. Zadnego Infi w chorwacji a ludzi tak do groma. Troche szkoda, ze tak malo aut naszej marki...
Ciekawe jak dziala assistance w krajach gdzie sprzedaz jest znikoma... Laweta jedzie z PL?