g35 2005r 48tys zł

[lorence]

http://tablica.pl/oferta/sprzedam-infiniti-CID5-ID4ioFX.html#b746348c07

może komuś się przyda info:
właściciel po rozmoawe tel twierdzi że auto lekko uderzone było przodem teraz jest wszystko idealnie

to co udało mi się wyciągnąć po VIN:

JNKCV54E95M421652

Zgłoszono:2005-12-13
Pojazd:INFINITI G35 COUPE

Uszkodzenie EN:SUSPENSION
Uszkodzenie PL:Zawieszenie

Zgłoszono:2006-06-11
Pojazd:INFINITI G35 COUPE

Uszkodzenie EN:AIR BAGS
Uszkodzenie PL:Poduszki powietrzne

Zgłoszono:2007-10-29
Pojazd:INFINITI G35 COUPE

Uszkodzenie EN:ENGINE AND ENGINE COOLING
Uszkodzenie PL:Silnik i chłodzenia silnika

Zgłoszono:2007-10-29
Pojazd:INFINITI G35 COUPE

Uszkodzenie EN:ENGINE AND ENGINE COOLING:ENGINE
Uszkodzenie PL:Chłodzenia silnika i silnik: silnik

Zgłoszono:2007-10-29
Pojazd:INFINITI G35 COUPE

Uszkodzenie EN:POWER TRAIN:AUTOMATIC TRANSMISSION
Uszkodzenie PL:Przeniesienie napędu: automatyczna skrzynia biegów


Data odczytu Stan licznika
2006-01-27499 mil = [798 km]
2006-09-0513,636 mil = [21,818 km]
2007-11-2816,386 mil = [26,218 km]
2007-12-2816,500 mil = [26,400 km]


Pojazd mógł być odbudowywany
Pojazd mógł mieć restrykcje i/lub był wystawiony na aukcji pojazdów uszkodzonych






czyli cena kosmos nie oznacza wcale bezwypadkowego auta... szukam dalej :Cry::Cry::Cry:

ogolnie narazie nie ma NIC, nie szukam bezwypadkowego auta, ale wydawało mi się że "wysoka cena = g35 po małych przygodach", jak widać po w/w przykładzie nie zawsze tak jest :/

[pawell31]

kupisz bezwypadkowego:d Ale sedana:D

[badyl]

jak kupie M6 to swoje G bede sprzedawal. Moze do tego czasu jeszcze nie kupisz niclol

P.S. widzialem go pare razy w Miedzyrzeczu

[Lukasz]

48000 zł za polifta to cena kosmos??

Wysłane z Nexus 5

[Tomek g35c]

Prawie nie bity... ale odbudowany ze starannością... cena chyba bez przeglądu rynku... fajne autko tylko za drogo...

[marko]

Drogo... Nawet jak na bezwypadek. Pobuja się z pół roku to zejdzie do 30 paru.

[teleranek]

lorence troszke w złym swietle mnie opisałeś. Zapomniałeś dodac że na początku naszej rozmowy zapytałem sie ile chcesz zapłacić i sporo Ci zjechałem przez telefon!
Zaproponowałem żebyś przyjechał czy spotkamy sie w polowie drogi. Oglądniesz i ocenisz.
Że był robiony nie kryłem. Ale jak ty szukasz czegoś idealnego i masz w kieszeni 30 tys to kup sobie Fiata Pande z salonu i może bedziesz zadowolony!!!
Pozdrawiam!!!

[lorence]

w złym ?? a co złego napisałem ?? carfax prawdę Ci powie. Nie oceniałem auta tylko to napisałem to co jest w systemie. Auto z taką historią nie jest tyle warte, nawet po "rabacie".

dziwisz się że nie możesz sprzedać auta tyle czasu ?? nie kryłeś "że był robiony" ? słyszałem tylko o delikatnej stłuczce a tutaj w systemie jest wszystko co tylko możliwe

[korzen]

Auto fajne... Tyle, ze przy stluczce polecialy poduchy?? do tego zawieszenie, skrzynia (??) i chlodnice... Cos nie halo, albo definicja "stluczki" zostala zinterpretowana dosc ogolnie lol

[sirtrojan]

obiektywnie mogę tylko stwierdzić że chłodnice lecą przy byle strzale - jak grodziówka nie jest wepchnięta od przesuniętego przy zderzeniu silnika ( bo w coupe jest dużo ciaśniej niż FXie) to nie był straszny strzał.


Nie oceniam konkretnej sztuki - stwierdzam fakt.

[korzen]

Ja tez uwazam, ze auta nie ma co skreslac... Ale wystrzelone poduszki, uskzony silnik ze skrzynia (pewnie przesuniety), chlodnice i do tego zawieszenie... No prosze... Panowie to dla was stluczka????

[Lukasz]

Uszkodzenie skrzyni ma inną datę zdarzenia. Nie ma co tutaj gdybać jak mocny dzwon był, bo nikt z nas tutaj tego nie widział. Nie ma wzmianki w carfaxie że szkoda całkowitą, więc całkiem możliwe że naprawdę mocno nie dostał i jeśli dobrze jest odbudowany to jest warty tych pieniędzy.
Odnośnie cen g35 po lifcie. Wystarczy zobaczyć ile kosztują sztuki w USA, dodać koszty sprowadzenia i wyciągnąć wnioski ile takie G jest warte.

Wysłane z Nexus 5

[badyl]

Ale z drugiej strony znajdzcie nie bite G35... Samochod w fabryce tez jest malowany, i jesli ktos to zrobil porzadnie i z glowa to uwazam ze nie ma bolu

[korzen]

Alez oczywiscie! Moj tez jest malowany. Mowie auto mi sie podoba i jak najbardziej warto jechac obejrzec. Chodzi mi tylko o mala stluczke, w ktorej ucierpial silnik, zawieszenie, poduszkii chlodnice lol

[Tomek g35c]

U mnie w G35 też poduszka strzeliła... wymieniono w ASO i jest OK...
Nie ma co dywagować... trzeba oglądać i targować...

[lorence]

Wystarczy zobaczyć ile kosztują sztuki w USA, dodać koszty sprowadzenia i wyciągnąć wnioski ile takie G jest warte.


jakiś czas temu koleżanka? z forum sprzedawała bezwypadkowe g35 (srebrne było ogłoszenie na forum) z czystym carfaxem, poszło za 45k zł ? Poliftowy tutaj jest tylko środek, jakby był full polift to można jeszcze dyskutowac nad ceną ale G35 po przejściach przed liftem nie jest warte wiecej niż 40tys zł, bezwypadkowe przelifty w USA chociażby na ebay.com chodzą do 10tys $, uszkodzone można w tej chwili kupić za połowę ceny bez problemu +15tys zł koszty rejestracji i sprowadzenia. Trochę Łukasz przeceniasz infiniti ;)

Radek swoje infiniti sprzedawał za 33tys
Bolo kupił za 30tys

oba auta w dobrym stanie technicznym po przejściach. G35 było warte ponad 40tys ale 1-2 lata temu a teraz jak każde auto z wiekiem tanieje...

[badyl]

To jest polift. Od 2005 szedl polift a od 2006 zmiany byly tylko kosmetyczne. Koledzy moze sprzedali/kupili swoje Infiniti za (jak dla mnie) smieszne pieniadze ale pewnie 2003 rok, bez jakich kolwiek modow. Zgadzam sie z Lukaszem, ze zeby kupic poliftowa zadbana sztuke to trzeba ponad 40 tys dac

[korzen]

Kolega z forum bodajrze sprzedaje swoje auto pomodzone (za ok 30tys zl) w cenie 41tys do negocjacji... 04r, dla mnie wyglada najlepiej ze wszystkich G35 obecnie wystawionych na sprzedaz. Niestety, rynek rzadzi sie swoimi prawami... Czasy sa takie a nie inne i ciezko znalezc amotora na taki samochod. Szczegolnie prawaie 10cio letni... Nie chcialbym nic sugerowac, ale nie wierze, ze to auto sprzeda sie za wiecej niz 30-32tys zl... Nawet za tyle nie pojdzie szybko... Mozna sprzedawac (nawet latami), albo mozna sprzedac... Dzis liczy sie glownie cena niestety.. Przykre, dlatego warto rozwazyc zostawienie auta sobie... Sam sprzedawalem auto 3 miesiace (kombi w dieslu, pewne i uszanowane), mam w rodzinie handlarzy bedacych w branzy ponad 20lat i wiem jak rynek wyglada... Kazdy chce idealne i za grosze. Krotko mowiac, kolego zostaw sobie to auto, bo szanse na sprzedaz tego auta w tej cenie sa nikle...