PDA

Zobacz pe?n? wersj? : Czarny lakier



golden35
1st-March-2014, 14:52
Witam,czarny lakier jest piękny zawsze o tym wiedziałem ,ale teraz wiem też że w utrzymaniu jest koszmarny.Dlatego proszę o pomoc jak zadbać żeby wyglądał pięknie,żeby znikły drobne ryski oraz czy ma ktoś jakąś wiedzę na temat kredek do rys.(może na te drobne jakiś preparat koloryzujący).Będę wdzięczny za wszystkie informację.Pozdrawiam

slepy62
1st-March-2014, 15:12
Witam,czarny lakier jest piękny zawsze o tym wiedziałem ,ale teraz wiem też że w utrzymaniu jest koszmarny.Dlatego proszę o pomoc jak zadbać żeby wyglądał pięknie,żeby znikły drobne ryski oraz czy ma ktoś jakąś wiedzę na temat kredek do rys.(może na te drobne jakiś preparat koloryzujący).Będę wdzięczny za wszystkie informację.Pozdrawiam


Dobra polerka i drobne ryski powinny zniknąć...
Na odpryski itp. zakup touch-up paint (oryginalny kolor)
Prawdopodobnie będę "ciągnął" za chwilę jakąś paczkę z jUSA (raczej morską czyli ok. 6 tygodni) - to mogę wziąść - tylko podaj mi na PRIV kod koloru

korzen
1st-March-2014, 15:13
Milelismy dwa ostatnie auta zony czarny metalic... W utrzymaniu przy codziennej jezdzie czarny jest straszny. Nie pozostaje nic innego jak czeste mycie auta i nakladanie wosku. Jak pozadnie wywoskujesz, to tak brud nie chwyta. Ja uzywalem zwyklych srodkow jak turtle wax czy symoniz. Jak masz ryski do podkladu, to kredke sobie daruj. Kupilem do mojego poprzedniego auta (srebrne akurat) i nic to nie daje. Ba nawet gozej to wygladalo :) Polecam czarny wosk koloryzujacy TURTLE/SIMONIZ albo cos innego (te dwa wymienione znam i sa ok). Zamaskuje biale ryski. To tak raz na miesiac. Do regularnego uzywania fajny jest TURTLE WAX ICE wosk w plynie. Plusem jest, ze jest tez do plastikow i sa po nim fajnie czarne, a nie biale smugi (jest konsystencji oleju). Do wiekszych rys ponoc sa markery jakies i to moze dzialac. Kredki jak pisalem odpusc bo to jak kredka woskowa jest. Chyba, ze mialem jakas trefna...
Pozdrawiam
korzen

slepy62
1st-March-2014, 15:34
Do wiekszych rys ponoc sa markery jakies i to moze dzialac. Kredki jak pisalem odpusc bo to jak kredka woskowa jest. Chyba, ze mialem jakas trefna...korzen


Korzeń: touch-up paint - to z jednej strony marker (ball-pen), z drugiej po odkręceniu markera - pędzelek, różnica w stosunku do "jakichś" kredek lub "jakichś" markerów polega na tym że można zamówić z DOKŁADNIE TWOIM KOLOREM LAKIERU
idealne do odprysków, w wypadku rys - zależy jakie są te rysy, małe ryski także ładnie pokrywa - tylko trzeba mieć "nie trzęsące się ręce" - więc JA odpadam lol za dużo piję lol
Lista kolorów w załączeniu.

Nie wiem o co chodzi ale SirWielkoduszny - tak zmodyfikował zaciąganie zdjęć że WIELKIE GÓ...widać...

golden35
1st-March-2014, 15:43
Dzięki piękne za szybkie odpowiedzi ,slepy62 jak dojdę jaki symbol lakieru to prześle na priv.Pozdro

misiektoja
1st-March-2014, 16:04
Moje poprzednie auto było czarne i następne też czarne. Fakt, że ciężkie w utrzymaniu, ale jak jest wymyte to wygląda super :) Najlepiej podjedź do jakiejś lakierni albo warsztatu autodetailingowego. Oni cuda robią, z reguły przez delikatną polerkę, ale mają też inne patenty. Ja odpryski robiłem we własnym zakresie lakierem oryginalnym zaprawkowym, ale to jednak trzeba mieć wprawną rękę, żeby było ładnie i gładko.

slepy62
2nd-March-2014, 18:41
Lista kolorów - może teraz będzie czytelna

golden35
2nd-March-2014, 18:45
ha teraz nie ma wcale,a tak a pro po to gdzie znajdę kod lakieru?

slepy62
2nd-March-2014, 18:49
ha teraz nie ma wcale,a tak a pro po to gdzie znajdę kod lakieru?


Już jest - poprawiałem, na naklejce na drzwiach i pod maską - tak przynajmniej jest w II gen.


Przykładowo mój to kolor to UMBRIA TWILIGHT, kod: JAA

Altair
15th-May-2014, 09:57
Jeśli chcesz odnowić, to najlepiej oddaj auto do kogoś znającego się na rzeczy, kto przeprowadzi pełną korektę lakieru (nie myślę tu o lakiernikach, którzy przelecą na szybko auto G3-ką, pozostawiając przy tym masę hologramów).
albo tak mniej fachowo:
Bierzesz szlifierke rotacyjną niskie obroty papier minimum 1500 (na maszynce liczy się go x3) trzeba delikatnie całość zmatowić potem farekle lub G3 i polerka i jazda ale jak nie masz umiejętnośći to lepiej się nie bierz za to... Zwykłe polerowanie samą polerką i pasta

Miko
15th-May-2014, 10:06
Potwierdzam,"czarny koszmar", co by nie robił za chwilę masz znów mikrorysy, zawsze zakurzony, jedna noc na powietrzu i samochód po porannej rosie nadaj się znów do mycia. Najmniejsza mżawka podobnie, o deszczu nie wspomnę. M.in. dlatego mamy obecnie biały kolor, który choć podatny na brudzenie , jest jednak niczym przy czerni.

tomwojko
15th-May-2014, 12:22
Miałem białe auto, potem zachciało mi się czarnego (mam/miałem) dwa czarne i już nigdy więcej... Fakt, pięknie wyglądają po umyciu, ale 1 dzień, no może 2 ;) jak pogoda dopisuje. Po tych dwóch czarnych z nostalgią wspominam biały lakier....