PDA

Zobacz pe?n? wersj? : szkoda całkowita w fx z 2006r prosze o pomoc...



xdariox
25th-April-2014, 16:09
jak wcześniej pisałem na forum miałem kolizje z drzewem przed świetami i dziś rzeczoznawca zadzwonił z tekstem ze po obliczeniach wyszła mu szkoda całkowita miałem ubezpieczony samochód w Warcie na 56,400 .Moje AC premium Ceny podono elementów do wymiany wyszły 70 % wartosci pojazdu...jestem w szoku że maska ,lampy wzmocnienie czołowe chłodnice i zderzak maja wartość ponad 30 k ...może ktos z was miał taki przypadek lub ma możliwośc podac nr kont. do osoby która zajmuję sie odszkodowaniami ??Prosze o pomoc w tej kwestii bo wiem że szkoda całkowita nie jest czymś fajnym dla posiadacza.

sirtrojan
25th-April-2014, 16:14
chyba mozesz wziać kase i zostawić sobie truchło. Ogarniesz za max 10-15 k pln i powinieneś być do przodu!

xdariox
25th-April-2014, 16:16
tylko nie wiem ile mogą mi przyznac po szkodzie całkowitej?

korzen
25th-April-2014, 16:18
xdariox tym, ze jest szkoda calkowita sie nie przejmuj. Wszystko zalezy ile Ci wyplaca. Widzialem ostatnio caly przod za 4,5tys gdzies na allegro. Swiatla, zderzak, grill, maska i blotniki. Spokojnioe poczekaj na pieniadze i naprawiaj auto. Szkoda calkowita w tak "egzotycznym" aucie przy obecnych cenach czesci to nic dziwnego. Zalezy ile policza Ci za "wrak" i ile dostaniesz do reki na naprawe. Na pewno wystarczy na naprawe i infi bedzie jak nowe :thumb:

Lee
25th-April-2014, 20:28
... i na duuuuuuże pifko ;) zostanie jeszcze... tylko żeby w krew ci nie weszło xdariox i żebyś nie zawijał auta co jakiś czas na drewnie :)
Szczęście, lub nie, zależy kto, jak na to patrzy ;) w Ininiti jest takie, że brak zamienników części itd. i koszta są duże, także policzą uczciwie kalmoty... nie stresuj się :thumb:
Pzdr.

karlito29
30th-June-2014, 21:44
dawno mnie nie było, ale widzę, że jest temat, w którym mogę pomóc:)
W dużym skrócie:
Przy szkodzie całkowitej (w skrócie nieopłacalna naprawa) szacują wartość pojazdu przed wypadkiem i wartość pozostałości no i wypłacają różnicę.
Oczywiście zakłady ubezpieczeń najczęściej wartość przedwypadkową zaniżają a wartość pozostałości zawyżają.
Z tego co pisałeś, to robisz na AC a tam trzeba jeszcze rzucić okiem na ogólne warunki ubezpieczenia.
Poza tym ważne kiedy zawierałeś (przedłużałeś) ubezpieczenie AC. Czasem w styczniu ubezpieczasz na 60 tys a w lutym przy szkodzie całkowitej szacują ci na 50 tys. auto:) spadek wartości w ciągu miesiąca o 10 tys:)

Przy zawyżonej wartości pozostałości wystaw samochód w tej cenie na allegro i zapisz dane aukcji no i poczekaj na kupca 2-3 tygodnie.

Po tym uprzejmie informujesz, ze nie ma nabywcy, bo go nie będzie:) W ten sposób podwyższysz odszkodowanie o 10-30 %
Pzdr
jak coś, to pisz na PW

sirtrojan
30th-June-2014, 21:47
karlito my tu gadu gadu o ubezpieczeniach a przydałaby się twoja płytka z Navi do przedlifta ;)

karlito29
2nd-July-2014, 08:34
hejka, płytkę mam gdzieś, ale tylko z Ameryką Północną, jeśli Cię urządza...:D
innej nie mam, odpuściłem szukanie

atomboy
25th-July-2014, 00:38
wygląda na to, że ja kupiłem to auto email zgadza się z nickiem qrwa ciśnie się na usta, czyli wmontowana cała ćwiartka jest jak patrzę

grabba
25th-July-2014, 00:57
Napisz cos więcej. Gdzie, od kogo, co i za ile.

atomboy
25th-July-2014, 01:07
Ech - szukałem jakiejś przyzwoitej sztuki i ta wyglądała ok tj nadal wygląda ok.

W/w FX45 granat metallic z 2006r teraz dotarłem do postów na forum, że jest po dzwonie z drzewem i przód wymieniony. Maska, lampy, chłodnice, wzmocnienie czołowe, spawy na podłużnicy od strony kierowcy czyli wmontowana chyba ćwiartka?
Niby nie ma tragedii bo auto pomierzone w punktach i geometria jest ok ale zatajenie informacji nie jest niczym miłym. Spec powiedział, że "bucówy nie ma" tylko teraz zastanawiam się co dalej może wyjść.
Cena była 64tys autkiem jeździł kolega xdariox

grabba
25th-July-2014, 01:14
Kupiles bezpośrednio od niego, czy z komisu? Czy czujesz się oszukany, poszkodowany? Czy przeplaciles? Nie wiem, jaka była dokładnie sytuacja. Zawsze mozesz pójść do prawnika o rade.

Dla mnie to wygląda moco nie fair. Ktoś dostał dobre odszkodowanie i znalazł "łosia". Ale tez mogl naprawić auto zgodnie ze sztuka i sprzedać je taniej. Nie jestem w stanie tego ocenić.

Tomek g35c
25th-July-2014, 08:23
Nie ma zbyt dużo nie uderzonych samochodów na rynku...
Niestety tak to bywa.
Pytania tylko się nasuwają:
Czy sprzedający poinformował o tym że samochód nył po wypadku ?
Czy utaił informacje?
Czy może sprzedawał przez handlarza?

Najlepiej jak sam się odezwie.

atomboy
31st-August-2014, 14:46
Dopiero teraz udało mi się wejśc na neta (delegacja)

Sprzedający nie poinformował o wypadku a pytałem
Tak, zatem jest to zatajenie informacji
Sprzedawał bezpośrednio


Z autem nic niepokojącego się nie dzieje przynajmniej jak na razie. W tygodniu jadę do mechanika zregenerować
przegub wewnętrzny z prawej stronie (buczy przy ostrym skręcie w lewo)
chcę żeby wpięli się też w kompa i zobaczyli co jest z VDC / SLIP OFF oraz czujniki ciśnienia opon wariują
Mam nadzieję, że nie jest to następstwo własnie wypadkowości.