sirtrojan
12th-June-2010, 18:29
Wróciłem z takiego krótkiego wyskoku za nasza zachodnią granicę. W trasie przede wszystkim koncentrowałem się na zabawie autem. Testowaniu jego możliwości i wyposażenia przydatnego w trasie.
Specjalnie dla Krzysia sprawdziłem jak głośny jest Z-tube przy 120 -130 :becky: i nagrałem z tej okazji krótki filmik
http://www.youtube.com/watch?v=WEiR77pJ1z0
Średnie spalanie w trasie na odcinku ok 1300 km wyszło mi 12,6l/100 co uważam za wynik o tyle zadowalający że nie żałowałem prawego pedała jak była taka możliwość a część trasy przypadła na duże zakorkowane miasta i obwodnice. Oczywiście klima cały czas śmigała - na komforcie nie można oszczędzać.
Przy 160 km/h spalanie może oscylować w okolicach 10-11l. przy równej jeździe.
Porażką okazał się tempomat który działa tylko do prędkości 90 mil - jakieś 137 km/h.
Z kolei fajnym gadżetem, który w sumie też mnie w jakiś sposób rozczarował jest opcja aktywnego tempomatu - który za pomocą radaru bada odległość od poprzedzającego auta i w razie takiej potrzeby zwalnia lub nawet zatrzymuje auto - pedał hamulca sam zapada się do podłogi! ale co mnie w nim rozczarowało? ano to że czasem łapał w zasięg ciężarówki z prawego pasa - i kiedy tak sobie śmigałem lewym z tempomatowym v.max /137 km/h/ auto zaczynało raptem hamować. Pomaga trzymanie się lewego wewnętrznego pasa - ale chyba nie o to chodzi.
Z ciekawostek - to w czasie jazdy zgubiłem 3 spinki z tylnego zderzaka - które mocują go do metalowych wysięgników. Pomogło przywiązanie ich kawałkiem sznurka :thumb: wiec pamiętajcie żeby zawsze mieć kawałek przy sobie hehe Sznurek jaki i te spinki zastąpię jednak śrubami 10mm bo nie ma co się zdawać na kawałek plastiku kiedy z tylnej osłony zderzaka robi się coś w rodzaju żagla.
Na całej trasie do Berlina i z powrotem spotkałem tylko jedno :infi: czarnego FXa - w Nowym Tomyślu ( dlaczego nie jestem zdziwiony ;)).
Mimo ze moje tarcze są juz w PL nie wrzuciłem ich przed wyjazdem i OEMy dały mi niezły wycisk :/ Na szczęście w tym tygodniu będą w końcu na aucie.
tak, na zakończenie - buduje sie Panowie autostrada do granicy. Widać prace, ciężarówki, walce itp. Czasem trzeba poczekać bo akurat jest ruch wahadłowy lecz wydaje się stanie się coś co wydawało sie nie możliwie i ... zdążą na 2012 ;)
Specjalnie dla Krzysia sprawdziłem jak głośny jest Z-tube przy 120 -130 :becky: i nagrałem z tej okazji krótki filmik
http://www.youtube.com/watch?v=WEiR77pJ1z0
Średnie spalanie w trasie na odcinku ok 1300 km wyszło mi 12,6l/100 co uważam za wynik o tyle zadowalający że nie żałowałem prawego pedała jak była taka możliwość a część trasy przypadła na duże zakorkowane miasta i obwodnice. Oczywiście klima cały czas śmigała - na komforcie nie można oszczędzać.
Przy 160 km/h spalanie może oscylować w okolicach 10-11l. przy równej jeździe.
Porażką okazał się tempomat który działa tylko do prędkości 90 mil - jakieś 137 km/h.
Z kolei fajnym gadżetem, który w sumie też mnie w jakiś sposób rozczarował jest opcja aktywnego tempomatu - który za pomocą radaru bada odległość od poprzedzającego auta i w razie takiej potrzeby zwalnia lub nawet zatrzymuje auto - pedał hamulca sam zapada się do podłogi! ale co mnie w nim rozczarowało? ano to że czasem łapał w zasięg ciężarówki z prawego pasa - i kiedy tak sobie śmigałem lewym z tempomatowym v.max /137 km/h/ auto zaczynało raptem hamować. Pomaga trzymanie się lewego wewnętrznego pasa - ale chyba nie o to chodzi.
Z ciekawostek - to w czasie jazdy zgubiłem 3 spinki z tylnego zderzaka - które mocują go do metalowych wysięgników. Pomogło przywiązanie ich kawałkiem sznurka :thumb: wiec pamiętajcie żeby zawsze mieć kawałek przy sobie hehe Sznurek jaki i te spinki zastąpię jednak śrubami 10mm bo nie ma co się zdawać na kawałek plastiku kiedy z tylnej osłony zderzaka robi się coś w rodzaju żagla.
Na całej trasie do Berlina i z powrotem spotkałem tylko jedno :infi: czarnego FXa - w Nowym Tomyślu ( dlaczego nie jestem zdziwiony ;)).
Mimo ze moje tarcze są juz w PL nie wrzuciłem ich przed wyjazdem i OEMy dały mi niezły wycisk :/ Na szczęście w tym tygodniu będą w końcu na aucie.
tak, na zakończenie - buduje sie Panowie autostrada do granicy. Widać prace, ciężarówki, walce itp. Czasem trzeba poczekać bo akurat jest ruch wahadłowy lecz wydaje się stanie się coś co wydawało sie nie możliwie i ... zdążą na 2012 ;)