Padł Silnik - FX45 2006r 4,5L V8

[atomboy]

Jakoś nie mam farta do tej marki widzę. Zapakowałem rodzinkę i mieliśmy jechać w góry na weekend, podczas podróży z silnika po 40km od wyruszenia dochodziły metaliczne dźwięki, obroty falowały (temp. była ok). Natychmiast postój i sprawdzenie. Tel do mechanika i powiedział nie odpalać, laweta...- weekend się rozsypał tak samo jak silnik.

Werdykt mechanika, zatarty - zmielone panewki uszkodzony korbowód i generalnie kiszka.
Dla mnie szok - samochód poniżej 150kk przejechane oleje itp wszystko na bieżąco nie ma możliwości żeby był suchy sprawdzałem co najmniej raz na tydzień. I teraz kwestia co z nim dalej zrobić?

Lepiej remontować silnik czy kupić inny i modlić się żeby działał? wstępnie patrzyłem na allegro to między 10 a 20tys za silnik.
Sam remont nie wiem ile może wynieść zapewne podobnie?

[sirtrojan]

Podobnie. Gizmo zamknął się w okolicach 12 z remontem

[sirtrojan]

Wymieniales pompę olejową? Kolega z Litwy sugerował taka robotę bo pompa jest z 35 a ma więcej do smarowania. Nawet niewielki spadek ciśnienia oleju spowodowany zużyciem może być gwoździem do trumny tego silnika.

[atomboy]

Pompa nie była wymieniana, czyli jest możliwość że pompa miała jakąś usterkę i poszedł silnik. Tylko powinno mi to sygnalizować jakoś wcześniej? Kompa też co jakiś czas profilaktycznie podpinałem i nic nie pokazywał niezwykłego.
Owszem wcześniej miałem dyskoteke na desce rozdzielczej ale to były drobne usterki które w całości dało się usunąć. Może lepiej w takim razie remontować silnik przynajmniej będę wiedzieć na czym stoję a inny też może mieć jakąś wadę..

[korzen]

Pompa w tym silniku po jakims czasie nie wydala z cisneiniem na 7/8 cylindrze... Jak dla VQ35DE jest juz slabawa (w RevUp zmienili na wydajniejsza), to do 45 juz wogole. Ja co 30-40tys zrzucalbym miske i czyscil smoka ze szlamu (jezeli takowy jest) plus weryfikacja stanu pompy... Ja tez zatarlem motor wlasnie w ten sposob. Kawalek silikonu (tak partacze wczesniej miske zalozyli) przytkal smoka i to wystarczylo by zmielic panewki... Ja szukalbym swapa... http://allegro.pl/infinity-fx45-2007r-silnik-i4653138619.html Dzwon powiedz, ze dajesz 8tys i bierzesz... Wtedy zmiescisz sie w 10+tys zl... Reszte motoru posprzedawaj na czesci, to cos CI sie zwroci. Ja swoj (tyle, ze dalej chodzil) odsprzedalem gosciowi do remontu za 1300zl...

[atomboy]

Mechanior poinformowany będzie się dowiadywał co i jak z silnikiem wstępnie ustaliłem parę rzeczy ale to musi ktoś bardziej ogarnięty zobaczyć.

Mały offtop
Między czasie "kolega" xdariox goni części po allegro pewnie z tego co mu zostało po szkodzie z tego linka (http://www.ifans.pl/showthread.php?3729-szkoda-cakowita-w-fx-z-2006r-prosze-o-pomoc) <---
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=5784792

[Coobcio]

W REV Upie pompa nie jest wydajniejsza a ma oba tryby z wytrzymalszego materiału przez co można kręcić silnik na wyższe obroty bez obawy że pęknie zewnętrzny tryb...
Ciśnienie daje absolutnie takie same jak ta z DE.

Po prostu mając taki silnik żeby zapewnić mu odpowiednie ciśnienie trzeba lać porządny olej 5w50 albo 10w60 i takie zatarcie nie ma prawa mieć miejsca...

[korzen]

Piszac wydajniejsza, chodzilo mi o to, ze ma podniesione maksymalne obroty (w zwyklym DE bodajrze do 6600RPM) i jest wlasnie z innych materialow. Co do oleju, swiete slowa... Alw wez tu przekonaj judzi do lania 5W50/10W60 jak w ksiazce napisali 5W40/10W40 lol Jezdzi wiec leja 5W30... Niestety kiedys nastapi moment kiedy bedzie placz... Ja tam zostaje przy 5W50...

[Coobcio]

Przez ten olej 5w30 mam tyle roboty w Nissanach 370Z że normalnie nie nadążam wymieniać w nich silników, a auta na gwarancji czasem nie dożywają do drugiego przeglądu :D

[sirtrojan]

Coobcio - nic tylko się cieszyć ;) :becky:

[jarek1111]

tylko po co sie upierać przy tym syfiatym oleju 5w30 polonezy jeżdziły na 10w40
na lato lać 15w50 motula sprawdzony olej w vq35,de i u coobcia i u mnie

[atomboy]

dobrze wiedzieć, ponieważ z tego co patrzę poprzedni właściciel lał Castrola 5W30 czyli lepiej kupić Motula 5W50 lub 10W60?
to jeszcze odległy dla mnie termin, nie wieżę że auto będzie sprawne w ciągu najbliższych tygodni.

[stef]

Czy VK50VE tez ma taką samą pompę i czy można się spodziewać podobnych problemów w tym silniku?

[sirtrojan]

stef porównaj numery części w jakimś katalogu części infi. to wszystko wyjaśni.

[stef]

15010-1CA0A lub 15010-1CA0B dla VK50VE
15010-AR710 dla VK45DE
15010-8J101 lub 15010-8J10A dla VQ35DE


nic nie wiadomo :)

[atomboy]

silnik kupiony, przyjechał we wtorek - dzisiaj panowie mechanicy mieli go montować i co się okazuje, obejrzeli dokładniej silnik a z niego wysypały się drobinki piasku. Mech dzwoni i mówi, że był piaskowany obejrzeli dalej i że jednostka wyjęta z samochodu po pożarze jakieś drobiny plastiku na zaworach i mówią, że nie ma ch... nie zamontuję tego bo stanie się coś niedobrego, z jednej strony jakaś obudowa alu przytopiona. Dzwonię do sprzedawcy a ten zniesmaczony i obwinia mechanika, że melepeta i powinien "składać wózki widłowe" wypierał się i zwrotu przyjąć nie chciał. Delikatnie zasugerowałem, że prawo jest po mojej stronie w tym momencie i chcę zwyczajnie jednostkę oddać. Jestem w razie czego już przygotowany na pozew gdyby szło coś nie tak. Sprzedawca zapewniał, że motor sprawdzony i trzyma kompresję (bla bla bla) może i tak nie jestem specem i nie stwierdzę tego a to nie 5zł i nie zaryzykuję. Obiecał "zdzwonić" się w poniedziałek i ustawić na zwrot silnika. Jeszcze to stwierdzenie sprzedawcy - jeśli nie jest sprawny to dopiero wtedy można zwrócić. kurczę przecież jak go zamontuję to można potem obwinić każdego, że olej nie ten, że źle zamontowany itp. Wachlarz zarzutów byłby wręcz nieograniczony zatem chcę skorzystać z mojego cholernego prawa do zwrotu bez podania nawet przyczyny. Cash przelałem mam potwierdzenia etc.

Morał z tego taki, że nie ma sensu nawet próbować szukać innego silnika bo każdy szuka jedynie zysku bez względu na grożące im konsekwencje. Nie wiem czy nie zdecyduję się na remont tego co mam bo wychodzi znacznie taniej niż inne silniki na alledrogo gdzie krzyczą sobie po 20tys.
Nie myślałem, że spotkam się z takimi problemami jak na razie to jakaś masakra a nie samochód.

[Coobcio]

Coobcio - nic tylko się cieszyć ;) :becky:

Jest i rekordzista 370Z 2014 rocznik 18600 przebiegu ale chyba na gwarancji wymienią piec, hehe nissan tak samo jak i Infiniti się już wycfaniło i klientą zalewać porządny olej to zamiast tego za przyczynę zacierania się VQ37VHR piepszą głupoty że "Oficjalna wersja u nas to wada producenta przez zastosowanie bezołowiowych panewek. "

[CzarnePaliwo]

Coobcio, a z ciekawości pytając to czym Nissan zalewa 370Z na serwisach?

[grabba]

Serwis Infiniti zalewa te silniki Shell Helix 5w40.

[Coobcio]

A Serwis nissana ELF 5w30

[SLIVER]

Coobcio nie bawiłes sie kiedys sabami? kilka lat temu przerabiałem temat 9-5 TB stag 3 ;)

[werwa01]

Ja jak mam problem z silnikiem w moim Infiniti Q50 to się nie zastanawiam i od razu oddaję samochód do warsztatu. Myślę, że nie ma sensu samemu dłubać pod maską. Można tylko pogorszyć sytuację. W pobliżu mam zaufany serwis JESTEM SPAMEREM A W WARSZTACIE GAWLIK NACZEPY MAJĄ GÓWNIANYCH SPECJALISTÓW CO CHODZA PO STRONACH I SPAMUJĄ ZAMIAST ZAINWESTOWAĆ W PORZADNE POZYCJONOWANIE i w razie problemów to tam się właśnie kieruję. Oczywiście, jak ktoś ma nowe auto to lepiej do autoryzowanych serwisów, ale w moim przypadku to akurat nie gra roli :)

post bez wartości - nie musicie go czytać - sir

[Black]

Heh post edytowany po mistrzowsku Grzechu:)

[sirtrojan]

tia...

http://img.sadistic.pl/pics/e433db15ce15.gif

[pgkoci]

Prawidłowo gonić spamerów, pokażmy im:dupa:

[misiektoja]

Hahahah, się uśmiałem z postu werwa01 :)

[Coobcio]

Coobcio nie bawiłes sie kiedys sabami? kilka lat temu przerabiałem temat 9-5 TB stag 3 ;)

Do tej pory Saaby ogarniam :D
A waracjąc do tematu to kurcze cholernie ciężko o graty do tego silnika V8, wał to chyba tylko ze stanów trzeba przytargać, jeszcze jakieś korby, głowice to do dostania w Polsce...

[atomboy]

Ja dalej mam samochód w warsztacie, nie wiem czy to opieszałość mechaniora ale załatwiłem im kontakt do Kolegi z forum który ma dostęp do części na razie się do niego nie odezwali.
Zaczynają mnie powoli denerwować. Szukam powoli alternatywy skoro nie potrafią się zająć przez taki szmat czasu - coś w Krakowie okolicach polecicie? tylko nie jakiś Januszy garażowych :)

[Ologt]

Byłem nie dawno po felgi do FX-a w Mielcu ,gość ma FX-a 45 i dwa razy już robił remont silnika .Jeżeli Cię to urządza to mogę dać namiar do niego .

[COUGAR]

Ologt ja jestem z mielca:p czy te fx45 jest koloru srebnego? bo ostro kiedys zachwalał ten silnik a mi mówił za 3.5v6 to gowno ;/

[Ologt]

czarny przedlift ,ruda skóra ,czarna fela 20" stoi w Chorzelowie.

[atomboy]

Może ktoś bliżej? trochę słabo z transportem zdechlaka. Tak na margiinesie jaka jest szansa ponownej tej samej usterki bo przecież z tego co wyczytałem pompa oleju jest zbyt słaba i w pewnych warunkach smarowanie siada.
Silnik będzie wyremontowany ale konstrukcja pompy zostaje ta sama

[sirtrojan]

wrzuć nową pompę + ew czujnik ciśnienia oleju.

[atomboy]

dobra, silnik generalnie jest w drodze do mnie co będzie dalej nie wiem ale dzięki kontaktowi od was przez forum mam nadzieję wkrótce zażegnać swój problem.
Mam dużo sprzecznych informacji ale z tego co piszą na innych forach syntetyk wlany do tego silnika właśnie powoduje zatarcie (no i kontr posty oczywiście).


w wielu wątkach przewija się informacja, że należy lać taki jak poniżej
5w20 mopar mineralny

[sirtrojan]

zanim wrzucisz zmień pompe oleju - najlepiej na revupową z Vq35DE.

[grabba]

Co do oleju, to odezwij się do kolegi CzarnePaliwo.

[korzen]

Tyle, ze on poleci Ci na pewno cos syntetycznego i "zadkiego" typu 5w30, 0w40... Mopar to olej chyba ze stanow, ale lepkosci 5w20 to bym nie zalal... W lecie szczegolnie... Moze cos dobrego z 5w40?? Napisz do CzarnePaliwo i powiedz, ze chcialbys cos dobrego ale "gestego". Mi przy 5w50 cisnienie oleju trzyma super... Musi naprawde byc chyba godzina w korku w cieplym, zeby spadlo na 1.5-1.2bara...
Generalnie zrob jak SIR mowi. Nowa pompa (najlepiej RevUp, chociaz ona wydajnosc z tego co pamietam ma ta sama tylko wyzej sie da na niej krecic), czyszczenie miski, smoka i ogolnie zrob flush silnika... Ja przy zmienie motoru zrobilem plukanke, zalalem 5w30, zrobilem bez palowania (wogole!) 300km. Zlalem olej i zalalem docelowego Mobila... Tez rozwaz dodatek do oleju Archoil np... Zreszta kolega CzarnePaliwo doradzi CI na pewno :thumb:
Powodzenia!

[grabba]

Z tego co było na forum głównym problemem 45tek jest padajaca pompa oleju i brak smarowania ostatnich cylindrów (panewek). Kolejnym problemem jest kiepskie chłodzenie oleju - w 35/37 (może w 45 tez) jest albo prosty wymiennik ciepła, który schładza olej płynem chłodzacym silnika lub nie ma kompletnie nic. Dodanie podstawki pod filtr oleju z termostatem i chłodnica oleju to koszt kilkuset zł a działa super. Ja dziś na autostradzie przy prędkościach powyżej 150 miałem temperaturę oleju 74 stopnie.

[atomboy]

CzarnePaliwo już ma info na PW - postaram się zastosować do porad. Mam tylko wielką nadzieje, że silnik który do mnie przyjedzie będzie ok ;-/
Myślę, że mechanior będzie wiedział o płukance nowego silnika, przekazałem też wszystkie cenne rady które tutaj wyczytałem.

[COUGAR]

Panowie wiec najlepiej lać 10w60 valvoline? bo po ogarnieciu auta bede wymienial,lałem tej marki olej do cougara i lepszej marki nie widze.

[atomboy]

JUPI! auto na chodzie - swap silnika dokonany, pozalewany czym trzeba i działa. Za około tysiąc km wrócę do warsztatu na przegląd i zmianę oleju. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Stary blok silnika sobie zabrałem i zrobię z niego stolik :).
Na razie jeżdżę nim jak dziadziuś, boję się dodać gazu heh. Pierwsze wrażenie jest takie, że nowy silnik pracuje znacznie ciszej a na wolnych obrotach podczas postosju praktycznie w ogóle go nie słychać w samochodzie, nie ma też absolutnie żadnych wibracji.
Co w poprzedniej jednostce moim zdaniem było z goła inaczej.

[maxs]

JUPI! auto na chodzie - swap silnika dokonany, pozalewany czym trzeba i działa. Za około tysiąc km wrócę do warsztatu na przegląd i zmianę oleju. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Stary blok silnika sobie zabrałem i zrobię z niego stolik :).
Na razie jeżdżę nim jak dziadziuś, boję się dodać gazu heh. Pierwsze wrażenie jest takie, że nowy silnik pracuje znacznie ciszej a na wolnych obrotach podczas postosju praktycznie w ogóle go nie słychać w samochodzie, nie ma też absolutnie żadnych wibracji.
Co w poprzedniej jednostce moim zdaniem było z goła inaczej.

jak można zapytać to gdzie Ci go robili? w quattro s.? bo widziałem go jak stał tam zapuszczony pod płotem:)

[atomboy]

Hah! tak to mój bez powietrza w oponie (wkręt) zawsze zastawiony Audicą :). Pod tym płotem wyglądał doprawdy żałośnie zupełnie bez życia. Teraz śmiga i znów go uwielbiam.