PDA

Zobacz pe?n? wersj? : Piszczące hamulce



misiektoja
28th-December-2014, 15:11
Hejka,

Mam pytanie do innych właścicieli Infów. Czy doświadczacie czasami piszczących hamulców ? Od momentu przeglądu auta czasami na samym początku jak auto jest jeszcze zimne popiskują hamulce. Jest to dość mocno słyszalne i irytujące:


http://www.youtube.com/watch?v=Rr5X9Zr6Xkk

Po jakimś czasie przechodzi to. Panowie z serwisu Infiniti stwierdzili, że to normalne i że jak jestem mocno przeczulony i mi to przeszkadza to na mój koszt mogą wymienić tarcze i klocki hamulcowe. Trochę bez sensu rozwiązanie jak zużycie klocków wynosi 30%. Poza tym przez pierwsze 10 miesięcy nic takiego nie występowało.

Możliwe w ogóle, że Panowie coś zepsuli podczas przeglądu ? Dziwny zbieg okoliczności, że hamulce zaczęły popiskiwać po wyjeździe z serwisu...

Kiedyś w Maździe miałem podobny problem, ale coś tam wyczyścili i było ok. A tutaj ich rozwiązaniem jest wymiana klocków i tarcz i to na mój koszt..

zajac01
28th-December-2014, 15:40
Jeśli wcześniej wszystko było ok, a teraz piszczą, to może ktoś na przeglądzie przegrzał Ci klocki albo tarcze. Z przegrzanych klocków da się usunąć zeszkloną powierzchnie papierem ściernym. Jeśli to tarcze, to nie wiem co pomaga poza wymianą. A może to tylko od temperatury otoczenia materiał się pokurczył i popiskuje.

badyl
28th-December-2014, 15:54
Mysle ze najprostszym sposobem i najtanszym bedzie jak popryskasz je np. Boll zmywacz do hamulcow. U mnie paru klientow to bierze i mowi ze dziala. Preparat nie jest drogi a moze pomoze:) choc dziwne jest to ze zaczely piszczec po przegladzie...

Krzysztof
28th-December-2014, 19:31
Najprawdopodobniej przyczyną jest sól. Prawie w każdym samochodzie jaki miałem, w okresie zimowym, po jeździe na zasolonej jezdni, jak przyszedł mróz i było sucho, to hamulce na zimno i przy wolnej jeździe zawsze popiskiwały. Też mnie to wkurzało.

misiektoja
28th-December-2014, 22:13
No dziwna sprawa. Dzisiaj cały dzień spokój, zero piszczenia. Czy jesteście pewni, że piszczenie to może być skutek przegrzanych tarcz/klocków ? Tutaj w innym wątku:

http://www.ifans.pl/showthread.php?1658-Klocki-hamulcowe-jakie

Lukasz pisał, że "hamulce piszczą na styku tłoczek-klocek a nie tarcza-klocek". Teraz sobie przypomniałem, że człowiek z serwisu coś mówił, że to wina tłoczków, że one w jakieś drgania czasami wpadają czy coś takiego.

Sól może być powodem, ale po przeglądzie padał tylko deszcz, śnieg to kilka dni temu przyszedł, a więc to chyba nie to.

badyl - dzięki, spróbuje patentu z tym zmywaczem do hamulców.

Inny kolega poradził mi, żebym wyskoczył na jakąś ekspresówkę, rozpędził się i dał porządnie po heblach. Może pomoże :)

zajac01
28th-December-2014, 22:34
Kiedyś słyszałem o podkładkach pomiędzy klocek a tłoczek, żeby wyeliminować piszczenie od drgania tłoczka o którym mówisz.

Następnym razem włącz kamerki, żeby wyeliminować serwisowy czynnik ludzki który potencjalnie mógł coś zje... ;)

misiektoja
28th-December-2014, 22:53
Chyba będę musiał podjechać do jakichś speców hamulcowych :D

Czytając ten artykuł: http://www.teko.waw.pl/uszkodzeniatarczhamulcowych.htm

wynika, że najlepiej do objawów pasuje punkt 1: "Pulsacja czyli zmiana momentu hamującego na zimno" na skutek krzywych/zwichrowanych tarczy np. po przegrzaniu. Tylko średnio to pasuje, bo przy zwichrowanych tarczach byłoby to czuć przy hamowaniu z większych prędkości (pulsowanie pedału hamulca, drgania kierownicy), a nic takiego nie odczuwam. Chyba, że DAS to jakoś tłumi.

zajac01
28th-December-2014, 23:07
A dużo Ci jeszcze klocka zostało? Może kończą swój żywot... :)
Odnośnie wichrowania tarcz, to dwa lata temu na Trasie Toruńskiej załatwiłem tarcze w audi. Pogoda była jak ostatnio, trochę szybciej się pojeździło, trochę pohamaowało mocniej, a później zdziwienie wtf? :) oczywiście mokro było. No ale mi nie piszczały...
Pojeździj pare dni i jak nic się nie zmieni to działaj.

badyl
29th-December-2014, 08:51
Jakby to byly tarcze to bys czul. Przy hamowaniu ostro telepie kierownica:P

slepy62
29th-December-2014, 12:02
"Pulsacja czyli zmiana momentu hamującego na zimno" na skutek krzywych/zwichrowanych tarczy np. po przegrzaniu. Tylko średnio to pasuje, bo przy zwichrowanych tarczach byłoby to czuć przy hamowaniu z większych prędkości (pulsowanie pedału hamulca, drgania kierownicy), a nic takiego nie odczuwam. Chyba, że DAS to jakoś tłumi.

Raczej nie ma takiej możliwości - miałem to i momentalnie poczułbyś drgania przy dohamowaniach...
(po przejechaniu kilkuset kilometrów - z mocno rozgrzanymi hamulcami wjechałem w głęboką wodę - skończyło się wymianą tarcz i klocków)


Czy jesteście pewni, że piszczenie to może być skutek przegrzanych tarcz/klocków ?

Moim zdaniem - szukasz "dziury w całym"

Hamulce od czasu do czasu piszczą i jest to narmalne w naszych furach, przyczyn może być kilka, poniżej te najczęściej występujące:

Niby marka PREMIUM - a rozwiązanie "przedpotopowe" czyli zamiast czujników - blaszki zużycia - które piszczą jak diabli, czasami:
- "źle" podgięte blaszki powodują że piszczą pomimo że zużycie okładziny jest niewielkie, zdarza się to nawet po założeniu nowych klocków lol

http://i.imgur.com/Vlp5Xba.jpg

- jeżeli klocki są wyjmowane i czyszczone (w kanalikach zbiera się pył) - muszą się od nowa "ułożyć" - do tego czasu będą piszczeć, może być także tak że przy czyszczeniu lekko zmianimy odgięcia blaszek i pisk będzie prawie non stop
- jeżeli "źle" założymy klocki - pisk także będzie non stop (już nie pamiętam po której stronie - zew/wew - jest wgłębienie w zacisku na blaszkę)...

http://i.imgur.com/cGtapPi.jpg

jedną z metod likwidacji pisku (jeżeli przyczyną są blaszki) jest po prostu usunięcie blaszek zużycia (zdjęcie j.w. - ja tak zacząłem robić i miałem spokój z popiskiwaniem) - bo sprawdzenie zużycia jest trywialnie proste - wymaga jedynie zdjęcia koła i blaszek zabezpieczających

http://i.imgur.com/Yid6bCz.jpg http://i.imgur.com/YkxhQrm.jpg http://i.imgur.com/Szylc0o.jpg



No dziwna sprawa. Dzisiaj cały dzień spokój, zero piszczenia.
dodatkowo - jeżeli nie jeździsz autem dzień/dwa lub dłużej, przy takiej pogodzie jak obecnie - tarcze są momentalnie "rude", po ruszeniu będą lekko piszczeć przez jakiś czas i oglądając Twój filmik - sądzę że to jest przyczyna...

Na koniec - jak chcesz, podjedź z Miśkową do mnie na kawę (do 6 stycznia mam urlop) wstawimy :infi: do garażu żeby "odtajało", wypijemy jakąś flaszkę jak postawisz lol, pozdejmujemy koła, poczyścimy klocki i powinno minąć lub ...


Mysle ze najprostszym sposobem i najtanszym bedzie jak popryskasz je np. Boll zmywacz do hamulcow. U mnie paru klientow to bierze i mowi ze dziala. Preparat nie jest drogi a moze pomoze:) choc dziwne jest to ze zaczely piszczec po przegladzie...
warto byłoby także przetestować metodę badyla

grabba
29th-December-2014, 12:14
U mnie tez piszczą. Gdy jest zimno i lekko dohamowuję przed światłami. Ciekawe, ze przy cofaniu nie piszczą. Może na przeglądzie wyciągali klocki i włożyli je odwrotnie - są symetryczne.

Bartek
30th-December-2014, 11:06
I u mnie piszczą. Tak samo - przy lekkim dohamowaniu. Temperatura jednak bez znaczenia. U mnie włączyło się samo po kilku miesiącach eksploatacji. Przy pierwszym serwisie 15tys/1 rok, zgłosiłem. Diagnozy w zasadzie nie było. Że klocki i tarcze w porządku, że coś tam ok, że tak może być, że coś tam jeszcze. Ogólnie mgła. W każdym razie miało być rozłożone, wyczyszczone i cokolwiek było z tego, co być miało, to nie pomogło. Dalej piszczało. Trochę to irytujące bo samochód całkiem całkiem, a się czuję, jakbym podjeżdżał jakimś gratem starym.
Dokładnie wczoraj byłem na drugim serwisie tj. 30tys/2 lata. Zgłosiłem ponownie. "Diagnoza" była identyczna. W każdym razie rozłożyli, wyczyścili. Pod drodze do domu nie piszczało, ale to chyba za mało, żeby obwieścić sukces. Dam znać (tylko trochę później, tj. za kilka dni bo teraz mi się chce jak cholera poszaleć Subarakiem na śniegu ;)), choć z tzw. góry uprzedzam, że się cudu nie spodziewam. Krzepiące było na tym serwisie to, że osprzęt hamulcowy w dalszym ciągu w dobrej formie.

sirtrojan
30th-December-2014, 13:51
Pany - sportowe klocki zawsze piszczą na zimno - co może być irytujace ale po nagrzaniu już nie i są mega skuteczne w przeciwieństwie do wersji standardowych które po nagrzaniu albo sie szklą/przypalają albo działają jak z gumy.

misiektoja
30th-December-2014, 13:51
No to fajnie - wygląda na to, że ten typ tak ma. Może rzeczywiście tak jak Irek pisze te blaszki tak popiskują, wpadają w jakieś drgania ? Ja spróbuje tego zmywacza do hamulców, ale jak piszesz, że Ci czyścili i to samo to pewnie nie pomoże. Kiszka, żeby w takim aucie tak hamulce piszczały. U mnie zużycie klocków po 15tys. km to tylko 30%, a jeżdżę dość agresywnie, a więc plus, że szybko się nie zużywają (w Maździe musiałem zmieniać po 20tys).

Bartek
30th-December-2014, 14:08
Ale sirtrojan, ja jestem więcej niż pewien, że one mi piszczą również "na ciepło". To jest specyficzna sytuacja u mnie, podobna do tego, co opisał grabba, i występuje wyłącznie przy delikatnym hamowaniu. Np. wolne i delikatne dojeżdzanie do czerwonego światła, czy innej przeszkody wymagającej zatrzymania się. Albo ustawianie się w hali garażowej (zwykle występujące po powrocie skądś tam, więc hamulce nie mogą być zimne). Krótko mówiąc - wolny ruch auta i delikatnie używany hamulec, głównie w celu zatrzymania. I jest u mnie pisk bez względu na temperaturę otoczenia, hamulców i każdą inną.

sirtrojan
30th-December-2014, 14:11
zbyt duzo metalicznych drobinek w klockach. Zmień na inne standardowe i będzie ok :)

misiektoja
30th-December-2014, 14:14
Potwierdzam, że na ciepłych klockach też to występuje. Wczoraj pierwszy raz tego doświadczyłem :( Wjeżdżam do garażu i też popiskywanie przy delikatnym hamowaniu (ale dość zimno na zewnątrz było - ok. - 10), a wcześniej zrobiłem z 50km. Do tej pory słyszałem to tylko na zimnych hamulcach, ale to chyba bardziej związane jest z temperaturą otoczenia,a nie czy klocki są rozgrzane. A więc wersja ze sportowymi klockami na zimno odpada :)

Bartek
30th-December-2014, 14:28
zbyt duzo metalicznych drobinek w klockach. Zmień na inne standardowe i będzie ok :)

Ale jednak potwierdzasz, że mogą piszczeć na ciepło i to dalej dlatego, że są sportowe? ;)
No, to jeśli mam wybór: 1. Wysoka skuteczność z piskiem albo 2. Gówniana skuteczność bez pisku, to i tak wybieram 1. ;)
Ale wolałbym jednak wysoką skuteczność bez pisku, trochę tak, jakbym wolał być zdrowy i bogaty (i jeszcze piękny), niż zdrowy i biedny ;).

sirtrojan
30th-December-2014, 14:32
To nie jest tak zero jedynkowo.

grabba
30th-December-2014, 17:47
Uważam, ze wina leży po stronie klocków sportowych infiniti. U mnie przy niższych temperaturach zawsze piszczą. Serwis czyscił hamulce, ale to nic nie pomogło. Na pewno klocki Hawk HPS nie piszczą, ale rez nie hamują. Coobcio dobrze pisał o Ferodo DS - sprawdzę je niedługo.

grabba
30th-December-2014, 17:55
Na www.stillen.com znalazlem, ze do Q50S pasują:

Ferodo DS2500 Street Compound High Performance Brake Pads - Front FCP4172H

Ferodo DS2500 Street Compound High Performance Brake Pads - Rear FCP4173H

Takie same, jak do mojej Mki i FX50.

misiektoja
30th-December-2014, 18:26
Porażka jakaś, teraz mi piszczą nawet w korkach po dłuższej jeździe, podejrzewam, że jest to związane z niską temperaturą na zewnątrz, a nie czy klocki są rozgrzane. Umówiłem się z nimi na czyszczenie, ale podobno nie zawsze to pomaga. I jeszcze chcą ode mnie 430 PLN za tą operacje. Dla mnie sprawa jasna - w instrukcji obsługi jest napisane, że klocki powinny piszczeć tylko jak kończą swój żywot. U mnie jest 30%, na przeglądzie potwierdzili, że klocki i tarcze są ok, a i tak piszczą, a więc wprowadzają mnie w błąd i nie działają tak jak przewiduje to producent. Złożę reklamacje i niech coś z tym zrobią. Ja nie mam zamiaru jeszcze za to płacić. W hybrydzie to już w ogóle nieporozumienie, człowiek jedzie na elektryku, kompletna cisza i nagle wszystko psuje wkurzający pisk.

Sent using Tapatalk

grabba
30th-December-2014, 18:53
Ja zapłaciłem za czyszczenie i nic nie pomogło. Wg. mnie te klocki to jakąś porażka. Za 450 zł zamiast czyszczenia lepiej kupić nowe klocki.

pichoj
30th-December-2014, 20:38
Miałem taki przypadek w Toyocie Camry - pół roku walczyłem z piszczącymi hamulcami - gdzie wymieniłem 2x klocki, 2 razy czyszczenie, specjalny taki "czerwony smar" specjalnie do hamulców - nic nie pomagało. Piszczało jak było zimno, ciepło, w korkach czy bez - już miałem dość bo jest to powiem szczerze upierdliwe dla ucha. Na końcu w związku z tym ,że miałem jeszcze tarcze właściwie we wzorowym stanie to je przetoczyłem i to było to w moim przypadku. Jak ręką odjął.

Bartek
30th-December-2014, 21:28
I jeszcze chcą ode mnie 430 PLN za tą operacje. Dla mnie sprawa jasna - w instrukcji obsługi jest napisane, że klocki powinny piszczeć tylko jak kończą swój żywot. U mnie jest 30%, na przeglądzie potwierdzili, że klocki i tarcze są ok, a i tak piszczą, a więc wprowadzają mnie w błąd i nie działają tak jak przewiduje to producent. Złożę reklamacje i niech coś z tym zrobią.


Nawet się nie spodziewałem, że za to zapłaciłem.....
Teraz, jak napisałeś to spojrzałem na fakturę. Co prawda zapłaciłem mniej bo 320 netto (393,6 incl VAT), ale to i tak skandal. Powiedziano mi, że sprawdzą i wyczyszczą. Bez informacji, że płacę za to dodatkowo. Czy to powinno było być dla mnie oczywiste, że płacę? Chyba nie, bo samochód mam na gwarancji i zgłosiłem problem. Bardzo nie lubię takich metod i sytuacji. Chyba robię aferę.

Bartek
30th-December-2014, 21:30
Sorki, plus zmywacz za 15,99.

misiektoja
30th-December-2014, 23:13
No mi dzisiaj telefonicznie powiedziano, że to generalnie jest usługa płatna, a ja na to, że nie mam zamiaru płacić za usunięcie usterki, która powinna być usunięta na gwarancji. To mam przyjechać i będziemy rozmawiać jak ugryźć temat, ale ja tak łatwo im nie daruje. W ogóle spróbuje pójść inną drogą. No bo jeśli zużycie klocków wynosi 30%, klocki i tarcze są ok (zaznaczone w protokole po przeglądzie) i występuje pisk, który wg. instrukcji sygnalizuje kończące się klocki to znaczy, że coś jest nie tak. Zadałem pytanie telefonicznie skąd mam w takim razie wiedzieć kiedy naprawdę zaczną kończyć mi się klocki ? Na chwilę obecną system sygnalizacji kończenia klocków nie działa u mnie i z tego tytułu zgłaszam reklamacje. Po tym stwierdzeniu po drugiej stronie telefonu nastąpiła niezręczna cisza :) No bo jeśli pisk występuje przy 30% zużycia klocka to jest niemożliwe, żebym wiedział, kiedy zużycie wyniesie prawie 100%. Jest to usterka i zażądam jej usunięcia (bezpłatnie).

grabba - jak już przetestujesz te klocki Ferodo DS to daj znać, ciekawy jestem jak będą się sprawować.

Bartek - masz już drugi raz czyszczone klocki, zapłaciłeś za to, a pewnie i tak będą piszczeć. Ja bym ciągnął temat dalej, bo czemu masz płacić za coś co powinno być standardem w działającym aucie, tym bardziej na gwarancji i tym bardziej, że sama instrukcja obsługi do auta określa piszczenie jako sygnał kończenia się klocków. To jeśli stwierdzają, że klocki są jeszcze ok, a jednocześnie jest pisk to sami sobie zaprzeczają. Problem po prostu nie został rozwiązany, a muszą to zrobić.

grabba
11th-March-2015, 20:43
Chyba mam rozwiązanie na piszczące hamulce. U mnie problemem był malutki rancik na tarczy. Gdy robi się chłodniej, to tarcza się lekko kurczy i o ten rancik zaczyna haczyć klocek. Namierzyłem, ze najbardziej piszczy mi tył od strony pasażera. Wystarczyło wyciaganąć klocki i rant klocka, który styka się z rantem tarczy lekko zeszlifować papierem ściernym. Od miesiąca mam spokój. Czasami piszczy mi tez przód, ale jest to tak sporadyczne, ze nic z tym nie robię.

misiektoja
11th-March-2015, 20:49
Teraz ciepło się robi to i piski ustały :) Ja wrócę do tematu na jesień i poszlifuje :P

Bartek
11th-March-2015, 21:33
No to jednak chyba mamy inne problemy w naszych samochodach... U mnie był chwilowy spokój po tym nieszczęsnym i kosztownym czyszczeniu, a od jakiegoś czasu wszystko wróciło. I jak wspominałem poprzednio, temperatura otoczenia jest dla mojego pisku bez znaczenia najwyraźniej.

misiektoja
13th-March-2015, 22:55
Oj ja bym tego tak nie zostawił. Z tego co pamiętam dwa razy płaciłeś po 430 PLN za czyszczenie hamulców, bo miało to pomóc na ich piszczenie. Jeśli nie pomogło to w takim razie za co zapłaciłeś ?

Bartek
13th-March-2015, 23:20
No słabo... Zawiedziony jestem trochę.
Infinicior między tym ostatnim przeglądem a tzw. dniem dzisiaszym przejechał niewiele bo może z 1000 km. Dlatego nie wiem nawet, na ile to "czyszczenie" starczyło, prócz tego, że na niezbyt długo.

maruss84
26th-October-2020, 18:01
Panowie, które klocki nie piszczą???

Mega piszczenie dosłownie zgrzyt jak syrena strażacka pojawią się przy hamowaniu na manewrach parkingowych ( nie zawsze ale często). Przy dojeżdżaniu do świateł jest ok choć dziś zjeżdżając do parkingu podziemnego, hamująć było słychać lekkie piszczenie.
Akebono Sport, do tarcz OEM założyłem klocki Power Stop które po kilku tyś km zaczęły piszczeć jak cholera. Skoro ceramika zaczęła jęczeć to założyłem OEM-owe. Tu piski pojawiły się po kilkuset km, albo i szybciej. (Oem uzywki które dostałem z targami ale w stanie bdb)

Już nawet myślałem żeby wstawić TRW lub Delphi są to chyba najmiększe klocki na naszym rynku.

Testowaliście? nie będą denerwowały?

Może Power Stopy zajechał mi tarcze ??

slepy62
26th-October-2020, 18:52
Zdjąć koła, wyjąć klocki i przeczyścić "szufladki" na klocki bo mogą się klocki sztorcować, przeczyścić klocki i przesmarować brzegi klocków (styczne z zaciskami) oraz tył (styczne z tłoczkami). Jeżeli masz ranty na tarczach, możesz lekko zeszlifować brzegi klocków...
Tarcze trudno zajechać - jak już to możesz przegrzać - ale wtedy pojawi się bicie...
W wypadku POWER STOP gdy pojawia się piszczenie - pomaga też ponowne przeprowadzenie inicjalizacji klocków z tym że czyszczenie to tak czy tak pierwszy krok...

Vattier
26th-October-2020, 20:32
Aktualnie mam TRW i miałem ten sam problem. Może to nie było takie mega piszczenie jak opisujesz, ale słyszalne (zazwyczaj pojawiało się przy małych prędkościach). Przeczyściłem i posmarowałem tak jak pisze Irek i problem zniknął.

wlaziu
27th-October-2020, 01:48
U mnie był podobny efekt. Po założeniu nowych klocków powerstopów początkowo było ok. Piszczenie pojawiło się po pierwszej trasie gdzie klocki miały okazję się rozgrzać. Piszczały okropnie z rana podczas manewrowania na parkingu. Jak złapały lekko temperaturę to ustępowało. Ponowne oczyszczenie i przesmarowanie miejsc styku jarzmo-klocek wyeliminowało problem.

maruss84
27th-October-2020, 11:22
Dzięki Panowie za informacje.

Czyli wniosek jest taki, że te nasze klocki trzeba czyścic co jakiś czas po zapchaniu się tych rowków ?

WLAZIU, po czyszczeniu ile km już zrobiłeś? Piski nie wracają póki co?

wlaziu
28th-October-2020, 03:11
Po czyszczeniu spokój. Zrobiłem na nich już ponad 20 tkm.

Marekmaks
28th-October-2020, 12:12
Potwierdzam powyższe info od chłopaków. Też miałem taki problem. Zmieniałem nawet świeże klocki na następne nowe i chwilę było jakby ok po czym zaczynało znowu. Przy kolejnej wymianie odświeżałem kolor nazaciskach i rozebrałem wszystko. Wymiana gumek, prowadnic - generalnie caly zestaw naprawczy + smarowanie i ustało. Jak narazie nigdy nie wróciło...

maruss84
28th-October-2020, 12:53
Hamulce rozebrane, klocki były czyste, zero pyłu w tych rowkach. Rantu na tarczach nie ma. Na chwilę obecną założyłem nowe klocki Delphi. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

wlaziu
28th-October-2020, 13:53
A posmarowane? Należy w te rowki dać porządnie smaru i powinien być spokój.

Maxx
28th-October-2020, 16:03
Panowie, które klocki nie piszczą???
Może Power Stopy zajechał mi tarcze ??

Tez uzywam POWERSTOP z tarczami OEM i nigdy nie piszczały , a czy po procedurze "dotarcia" klocków tarcze były brązowe ?
A czy serwis nie wyrzucił Ci przypadkiem blaszek antyrezonansowych podczas wymiany klocków ?
Chyba że masz Z26 które podobno maja już blaszki wbudowane fabrycznie

maruss84
28th-October-2020, 17:03
A posmarowane? Należy w te rowki dać porządnie smaru i powinien być spokój.

Posmarowane styczne klocka z każdym elementem zaciskiu/jarzma. Przynajmniej taką instrukcję dałem mechaników hehe, raczej nasmarował .

W które rówki dać smaru, chyba nie w te w klocku ? :)

maruss84
28th-October-2020, 17:07
Tez uzywam POWERSTOP z tarczami OEM i nigdy nie piszczały , a czy po procedurze "dotarcia" klocków tarcze były brązowe ?
A czy serwis nie wyrzucił Ci przypadkiem blaszek antyrezonansowych podczas wymiany klocków ?
Chyba że masz Z26 które podobno maja już blaszki wbudowane fabrycznie

Miałem właśnie chyba Z26. Tarcze były czyste, bez rdzy.
Przy swapie na Akebono Sport wszystko zostało zamontowane to co było przy kłodkach, nic nie zostało.

maruss84
21st-November-2020, 15:59
Panowie, ku...ca juz mnie strzela z tym piszczeniem, znów to samo. Tym razem nie pojadę do mechanika tylko sam się za to zabiorę.

Opisujecie, że pomaga czyszczenie i smarowanie. Co dokładnie czyścicie? Rozkręcacie całe zaciski? Na filmiku z linku koleś zmienia klocki w Akebono Sport i tak patrzę, że za dużo do czyszczenia tam nie ma. Nie ma rowków jak w standardowych zaciskach, przynajmniej ich nie widać bez rozkręcania całego zacisku.

https://www.youtube.com/watch?v=962IpFh4cuY

tu już trochę więcej widzę co można poczyścić :)

https://www.youtube.com/watch?v=iDf9oJZIYKQ


Odnośnie smarowania, dać na grubo smaru do hamulców tylko po tym okręgu gdzie tłoczek styka się z klockiem? ? czy po całości jak w tym filmiku??

https://www.youtube.com/watch?v=omxM6cs1ITk





14885

Gdanio
21st-November-2020, 16:38
Panowie, ku...ca juz mnie strzela z tym piszczeniem, znów to samo. Tym razem nie pojadę do mechanika tylko sam się za to zabiorę.

Opisujecie, że pomaga czyszczenie i smarowanie. Co dokładnie czyścicie? Rozkręcacie całe zaciski? Na filmiku z linku koleś zmienia klocki w Akebono Sport i tak patrzę, że za dużo do czyszczenia tam nie ma. Nie ma rowków jak w standardowych zaciskach, przynajmniej ich nie widać bez rozkręcania całego zacisku.

https://www.youtube.com/watch?v=962IpFh4cuY





Odnośnie smarowania, dać na grubo smaru do hamulców tylko po tym okręgu gdzie tłoczek styka się z klockiem? ? czy po całości jak w tym filmiku??

https://www.youtube.com/watch?v=omxM6cs1ITk





14885blaszki na klockach to podstawa poza tym wszystko trzeba wyczyścić porządnie prowadnice ,jarzmo , zacisk , smar ceramiczny do tego

slepy62
21st-November-2020, 20:40
To jeszcze raz...
Przy wymianie lub czyszczeniu klocków (zawsze czyścimy wszystkie powierzchnie klocków, w tym szczeliny pomiędzy kompozytem oraz całe blaszki antywibracyjne) należy je mocno nasmarować smarem ...
- ja używam płynnej pasty ceramicznej (w sprayu) LIQUI MOLY i praktycznie "ZALEWAM" pastą plecy oraz boki klocków (NIE boki kompozytu), tak przygotowane klocki później także łatwiej jest wyjąć z zacisku bo praktycznie cały czas "pływają" (nie zapieką się, nie sztorcują)
- pastę zawsze wprowadzam także pomiędzy plecy klocka i blaszki antywibracyjne oraz na zewnętrzną powierzchnię blaszek ( miejsce styku blaszek z tłoczkami)
- należy dokładnie wyczyścić prowadnice w zaciskach, zwłaszcza dolne bo tam zbiera się najwięcej pyłu hamulcowego (miedziana szczoteczka a'la do zębów i dobry wydmuch lub jakieś środki płynne...), na prowadnice klocków także nakładam trochę pasty.

Jeżeli zakładamy nowe klocki na używane tarcze hamulcowe, zwłaszcza tarcze z większymi rantami (maksymalne zużycie u NAS to 1 mm ! na stronę) NIE MA ŻADNEJ GWARANCJI że klocki nie będą piszczeć (zwłaszcza że klocki CERAMIC są znacznie twardsze od OEM klocków)
- na drugim zdjęciu poniżej zaznaczyłem czerwonymi liniami praktycznie stopione boczne krawędzie kompozytu klocka w miejscu styku z wypracowaną tarczą / rantem (piszczały systematycznie), klocki praktycznie nowe (kilkaset km przebiegu)
- pomaga kątowe zeszlifowanie brzegów kompozytu (po jakimś czasie popiskiwanie znów się pojawia)
- tarcze z dużym rantem najlepiej jak najszybciej wymienić na nowe...

UWAGA
- 2 klocki z blaszkami informującymi o zużyciu klocków mogą być zakładane tylko w jednym położeniu (w tylnej ściance zacisków są zagłębienia na te wystające blaszki - można wyczuć je pod palcami)
- chyba strona wewnętrzna, blaszkami w dół lub górę, ale dokładnie nie pamiętam bo ja osobiście od 7 lat obrywam te blaszki przed montażem klocków

14888 14889 14890

Od 6 lat nie mam problemu z piszczącymi klockami (w sumie od czasu zastosowania ceramic'ów)....
no chyba ze auto postoi dłużej na zewnątrz przy dużej wilgotności, to wtedy kilkanaście metrów jazdy w gazem i hamulcem na przetarcie rudy z tarcz ...

Gdanio
21st-November-2020, 21:04
To jeszcze raz...
Przy wymianie lub czyszczeniu klocków (zawsze czyścimy wszystkie powierzchnie klocków, w tym szczeliny pomiędzy kompozytem oraz całe blaszki antywibracyjne) należy je mocno nasmarować smarem ...
- ja używam płynnej pasty ceramicznej (w sprayu) LIQUI MOLY i praktycznie "ZALEWAM" pastą plecy oraz boki klocków (NIE boki kompozytu), tak przygotowane klocki później także łatwiej jest wyjąć z zacisku bo praktycznie cały czas "pływają" (nie zapieką się, nie sztorcują)
- pastę zawsze wprowadzam także pomiędzy plecy klocka i blaszki antywibracyjne
- należy dokładnie wyczyścić prowadnice w zaciskach, zwłaszcza dolne bo tam zbiera się najwięcej pyłu hamulcowego (miedziana szczoteczka a'la do zębów i dobry wydmuch lub jakieś środki płynne...)

Jeżeli zakładamy nowe klocki na używane tarcze hamulcowe, zwłaszcza tarcze z większymi rantami (maksymalne zużycie u NAS to 1 mm ! na stronę) NIE MA ŻADNEJ GWARANCJI że klocki nie będą piszczeć (zwłaszcza że klocki CERAMIC są znacznie twardsze od OEM klocków)
- na drugim zdjęciu poniżej zaznaczyłem czerwonymi liniami praktycznie stopione boczne krawędzie kompozytu klocka w miejscu styku z wypracowaną tarczą / rantem (piszczały systematycznie)
- pomaga kątowe zeszlifowanie brzegów kompozytu (po jakimś czasie popiskiwanie znów się pojawia)
- tarcze z dużym rantem najlepiej jak najszybciej wymienić na nowe...

UWAGA
- 2 klocki z blaszkami informującymi o zużyciu klocków mogą być zakładane tylko w jednym położeniu (w tylnej ściance zacisków są zagłębienia na te wystające blaszki - można wyczuć je pod palcami)
- chyba strona wewnętrzna, blaszkami w dół lub górę, ale dokładnie nie pamiętam bo ja osobiście od 7 lat obrywam te blaszki przed montażem klocków

14888 14889 14890


AMEN :third:

maruss84
21st-November-2020, 21:58
To jeszcze raz...
Przy wymianie lub czyszczeniu klocków (zawsze czyścimy wszystkie powierzchnie klocków, w tym szczeliny pomiędzy kompozytem oraz całe blaszki antywibracyjne) należy je mocno nasmarować smarem ...
- ja używam płynnej pasty ceramicznej (w sprayu) LIQUI MOLY i praktycznie "ZALEWAM" pastą plecy oraz boki klocków (NIE boki kompozytu), tak przygotowane klocki później także łatwiej jest wyjąć z zacisku bo praktycznie cały czas "pływają" (nie zapieką się, nie sztorcują)
- pastę zawsze wprowadzam także pomiędzy plecy klocka i blaszki antywibracyjne
- należy dokładnie wyczyścić prowadnice w zaciskach, zwłaszcza dolne bo tam zbiera się najwięcej pyłu hamulcowego (miedziana szczoteczka a'la do zębów i dobry wydmuch lub jakieś środki płynne...)

Jeżeli zakładamy nowe klocki na używane tarcze hamulcowe, zwłaszcza tarcze z większymi rantami (maksymalne zużycie u NAS to 1 mm ! na stronę) NIE MA ŻADNEJ GWARANCJI że klocki nie będą piszczeć (zwłaszcza że klocki CERAMIC są znacznie twardsze od OEM klocków)
- na drugim zdjęciu poniżej zaznaczyłem czerwonymi liniami praktycznie stopione boczne krawędzie kompozytu klocka w miejscu styku z wypracowaną tarczą / rantem (piszczały systematycznie), klocki praktycznie nowe (kilkaset km przebiegu)
- pomaga kątowe zeszlifowanie brzegów kompozytu (po jakimś czasie popiskiwanie znów się pojawia)
- tarcze z dużym rantem najlepiej jak najszybciej wymienić na nowe...

UWAGA
- 2 klocki z blaszkami informującymi o zużyciu klocków mogą być zakładane tylko w jednym położeniu (w tylnej ściance zacisków są zagłębienia na te wystające blaszki - można wyczuć je pod palcami)
- chyba strona wewnętrzna, blaszkami w dół lub górę, ale dokładnie nie pamiętam bo ja osobiście od 7 lat obrywam te blaszki przed montażem klocków

14888 14889 14890

Od 6 lat nie mam problemu z piszczącymi klockami (w sumie od czasu zastosowania ceramic'ów)....
no chyba ze auto postoi dłużej na zewnątrz przy dużej wilgotności, to wtedy kilkanaście metrów jazdy w gazem i hamulcem na przetarcie rudy z tarcz ...

:hail: :hail:

maruss84
23rd-November-2020, 17:54
14898

Takie coś zakupiłem bo i tak tylko to w motoryzacyjnym bylo na stanie :)

Oby pomoglo

Maxx
3rd-December-2020, 11:00
Skoro o klocki najlepiej zadbać samodzielnie to pomocne będą filmiki jak odkrecić co wyczyscić gdzie posmarowac

Base n/sport
How To Replace Rear Brake Pads And Rotors 2014-2018 Infiniti Q50
https://www.youtube.com/watch?v=ALFon0SUCTs

Akebono sport
Front Brake Pad Replacement: G37 Sport / 370Z
https://www.youtube.com/watch?v=BlYQBWZjUfQ

Rear Brake Pad Replacement: G37 Sport / 370Z
https://www.youtube.com/watch?v=Fm9Q54JO8Jg

maruss84
30th-January-2021, 13:07
Pewnego dnia, przysiadłem, zdjąłem przednie koła, wyciągnąłem klocki, wszytko wyczyściłem, nasmarowałem, zmontowałem jak fabryka. I w końcu piski zniknęły :)
Delikatnie popiskuje tylko tył bo tam jeszcze nie zabrałem się do roboty.

użyte narzędzia:
- mała szczotka druciana (dość miekka)
- papier ścierny do przyszlifowania rantów w klockach
- smar ATE PLASTILUBE
- zmywacz / odtłuszczacz WURTH


Nie polecam klocków DELPHI. SZAJS MAXYMALNY, przy hamowaniu klocki przeskakują na tarczy i daje to efekt zwichrowanej tarczy. Już myślałem, że mi się tarcze pokrzywiły, ale jak wsadziłem z powrotem OEM-y wszystko jest OK.
Poleciały w kosz po przebiegu mniejszym kilkuset km.