G35 vs M3

[Villain]

Czesc,
Mam dylemat..potrzebuje auta na weekendowe przejazdzki i dalsze podroze nad morze lub gory, nie ma byc to auto na codzien.
Warunek musi byc 4osobowe aby w razie co zabrac znajomych lub kogos na doczepke, wiec 350z odpada. Ma byc mocne i nietuzinkowe dlatego wybor miedzy tymi dwoma modelami.

M3 (chodzi o e46 bo nie ujalem tego w tytule) widzialem na zywo i kiedys mialem okazje jechac jako pasazer...w skrocie pogrom, 5sekund do setki, skrzynia SMG z lopatkami przy kierownicy, prawie 350koni z wolnossacej rzedowki, wyposazenie full, wnetrze piekne, tylko wlasnie z zewnatrz troche miesza sie w tlumie, wyrozbiaja ja tylko 19" felgi, agresywniejsze zderzaki i 4koncowki wydechu.

G35 nie widzialem na zywo, nie wiem jak to auto tak naprawde sie prezentuje i czy faktycznie sprawia wrazenie duzego, masywnego, egzotycznego coupe?
Z pewnoscia jest duzo mniej agresywne podczas jazdy w porownaniu do M3, ale tez nie wiem czy jego sylwetka w szczegolnosci przod nie wyglada staro?

Nie wiem jak porownac te dwa auta, rzedowe 3.2 kontra 3.5 V6..
Chcialbym zeby auto dawalo jak najwiecej frajdy z jazdy a jednoczesnie nadawalo sie na dalsze wypady za miasto.
W ciagu roku te auto robiloby okolo 5tys km, to niewiele, ale czy koszty utrzymania sa podobne?
Czy czesci do G35 sa dostepne w pierwszym lepszym motoryzacyjnym? Czy ceny zabijaja?

Z tego co ogladam G35 ktore juz wyskocza w Polsce wygladaja na zmeczone egzeplarze, jest tego jeden lub dwa na cala Polske, wyboru nie ma..a jak juz cos jest to po Vinie wyskakuje potluczone ze wszystkich stron.
Mialem sportowe auto z 2005r tez rzadkie, ale wygladala jak perelka, mechanicznie i blacharsko tylko do chuchania, zero objawow starzenia i zmeczenia.
Patrze na G35 z 2003-2005roku i widze ze sa one juz bardzo zmeczone i duzo sprzedawcy tlumacza ten stan faktem ze auto jest juz stare, kupowac na sile nie chce zeby sie nie sparzyc.

Nie wiem tez czy G35 w porownaniu do M3 nie jest bardziej mulowate, mniej narowiste, slabiej hamujace i mniej pewne na zakretach.

Jakie jest Wasze zdanie, moze ktos z Was mial okazje gdzies u znajomego czy na zlotach porownac te dwa auta do siebie?

[badyl]

Mialem G35 coupe 2005, jezdzilem M3 (chyba chodzi Ci o E46?)

Beta jak to beta.... Fakt jest szybsza, tu nie ma watpliwosci (choc w 5s do 100 w serii to ona nie idzie:P) ale to zawsze bedzie "tylko zwykle" bmw. Inaczej sytuacja sie ma z G35. To egzotyk, tego nie spotkasz 30szt jadac nad morze czy w gory. Nie raz latalilismy z kumpel naszymi autami i powiem Ci ze nikt sie nie ogladal za M3, a za G35... nie bylo w stanie liczyc spojrzen:P No i jeszcze kwestia wydechu.... Seria w M3 brzmi jak z puszki, G35 basowo buczy, no ale to tez zasluga Vki. ALE tak jak pisalem, G35 przy M3 to mul. No i ciezko jest cos fajnego trafic ale z drugiej strony traf M3 w dobrym stanie.... Kazde lata bokiem na wszystkich zakretach, zloty, wyscigi i do tego wiejskie tuningi. Z czesciami nie ma wiekszych problemow, z cenami jest podobnie jesli chodzi o M3 i G35. W M3 napewno na + SMG ale wiadomo ze i cena od razu wyzsza:)

[Black]

Nie miałem okazji poznać M3,ale kurcze przyznam szczerze że nie wahałbym się ani chwili i wybrał Infiniti,dla mnie oryginalność auta stawiam na pierwszym miejscu,beemek wszędzie w brud,poza tym marka ma w Polsce trochę zszarganą opinię,no wiesz że jeżdżą tym drechole,buraki itp.Na pewno M3 będzie jeździć lepiej,tnz szybciej ale czy kupujesz auto do wyścigow czy na drogi na ktorych pełno ograniczeń i pułapek dla kierowców?,wiem,wiem chodzi pewnie o to żeby wyrwać spod świateł i zostawić resztę z tyłu:),nie wiem mnie to jakoś już nie rajcuje...

Nie liczyłbym tez że M3 kupie w lepszym stanie niż Infiniti,nie ukrywajmy nikt takiego samochodu nie kupuje żeby toczyć się do 2 tysięcy obrotów,większość M3 pewnie będzie w takim samym stanie jak Infiniti z podobnego rocznika.Poza tym Infi ma fajny 3.5 litrowy świetnie brzmiący motor...ogólnie niezatapialny


Czy czesci do G35 sa dostepne w pierwszym lepszym motoryzacyjnym? Czy ceny zabijaja?

Części do infiniti masz masę, możesz dopasowywać je sobie z innych aut jak maxima,murano czy 350 Z.

Dobrego auta trzeba szukać miesiącami,bez względu czy to BMW czy Infiniti więc nie sugeruj się tym co napotykasz w ogłoszeniach,na forum tez mieliśmy parę perełek jak chocby Tomka G35...

[Villain]

Na pewno M3 będzie jeździć lepiej,tnz szybciej ale czy kupujesz auto do wyścigow czy na drogi na ktorych pełno ograniczeń i pułapek dla kierowców?,wiem,wiem chodzi pewnie o to żeby wyrwać spod świateł i zostawić resztę z tyłu,nie wiem mnie to jakoś już nie rajcuje...
Dla jasnosci...nie szukam auta do wyscigow na 1/4 mili czy startu spod swiatel z odcinki...moje poprzednie auto jak i obecne ktore szukam ma byc niespotykane, nietuzinkowe, wybijajace sie z tlumu, cos czego nie spotkam na ulicy, ale ma byc szybkie, dawac frajde z jazdy i miec ten pazur. Podoba mi sie 350z, ale jest 2osobowe wiec odpada, nie wiem czy g35 w porownaniu do niego nie jest zbyt uładzone i spokojniejsze. Czy nie bedzie nudy i monotoni i czy faktycznie na zywo robi swietne wrazenie egzotycznego coupe po ktorym nie widac ze jest juz starym autem.
M3 wpadlo mi w glowe ze wzgledu na osiagi i skrzynie smg, fakt z zewnatrz nie wyroznia sie z tlumu i tu jest najwiekszy problem, ale tez jest wiecej egzeplarzy niz takich g35 na rynku wtornym.

G35 manual da wiecej frajdy niz automat, ale czy te skrzynie nie sa bardziej awaryjne? Jak to auto sprawuje sie z gazem? jest jeden egzeplarz wlasnie z lpg, co mnie odstrasza szczerze mowiac, nie lubie takich oszczednosci, nigdy nie mialem auta na gaz i nie chcialbym tez byc postrzegany jako ktos kogo stac na takie auto a nie stac na zalanie PB98..jednak brac jak juz takie pod uwage z braku innych mozliwosci czy odrzucic na starcie?

[badyl]

Jezeli chcesz nie tuzinkowe auto to bierz G35. Auto jest ponad czasowe i nie wyglada staro. W oryginalne wyglada super! To nie jest tak ze ten samochod jest wolny, zapina jak nie normalny ale M3 jest szybsza, ale uwierz mi ze nie bedziesz zawiedziony. Mialem automat i przez prawie 8 lat nie mialem z nim ZADNEGO problemu. Ogolnie w G nic mi sie nie psulo. auto bezawaryjne czego nie mozna niestety powiedziec o M3. Jednek kumpel mial, drugi ma i ciagle cos sie sypie... Taki urok BMW:P

[lukasz32]

Spójrz jeszcze w stronę lexusa is350, robi powtarzalne książkowe czasy, co trudno uzyskać w g35. Jeśli masz więcej $ to isf. Ewentualnie g37. Cała reszta to raczej stałe utrzymanie dla mechanika i problemy, strata czasu. Chyba że jakiś mustang 4.6, na forum chłopaki sprowadzają z usa w dobrej cenie. Awarii to jakichś typowych też nie ma. IS ma łopatki i 8 biegów. Do gazu się nie nadaje ale mniej pali. Dziś bena po 4zł, is pali ponoć 10.
Ewentualnie coś dołożyć i do Coobcia po niutonometry jedź ze swoim g35. Tanio nie jest ale wykresy ładne.

Co do lpg to mam i nie interesuje mnie jak mnie ktoś postrzega, Tobie również polecam to rozwiązanie. Jedyny dyskomfort to mniejszy kufer lub cięższy tył, nie pozamiatasz tak, jeśli to lubisz. Gdyby palił 10 benzyny, to bym nie zakładał, ale pali znacznie więcej. Polak to takie dziwne stworzenie, które odczuwa wstyd zalewając LPG, spuentować to można zdaniem "100 lat za murzynami" ;) Wstydzić to się można będąc chamem, lub mając brud za paznokciami i tu również nasi królują.
Ja z rzadka przekraczam 3000obr i jest mi obojętne na czym jadę, mogę nawet na holzgazie czy HHO, ważne że wiecej kasy zostanie na inwestycje :D Gaz się oczywiście kręci do odcinki ale ma ciut słabszy (koło 0.5s) czas do 100mph.

Nie każde "tłuczone" G należy odrzucać. Moje było tłuczone w lewy przód ale nie ma śladów po tym fakcie, poza fakturami na znaczną kwotę na wymianę części. Np lampy są tam po 7500zł. Podczas jazdy tego nie odczuwam, więc nie demonizowałbym tego faktu. Idąc tym tropem jesteś skazany na nową pandę z salonu. Będzie frajda: nietłuczone, podniesiona głowa przy dystrybutorze PB95, a tu jakieś infniti podjeżdża obok pod lpg, jaki obciach co ;)

Skrzynia manualna ma swoje minusy: pada synchro piątki, dwójki i szóstki i to chyba nawet w tej kolejności, do tego awarie pompy sprzęgła. Naprawa skrzyni raczej nieopłacalna. Więcej info na forum 350z. Ale to pierdoły w porównaniu do awarii np jakiegoś audi czy mersedesa.

Warto dodać, że częsci np zawieszenia do G są jakieś podejrzanie tanie, jak do kompaktu, natomiast blacharka droga, porównywalnie lexus czy porsz 996 bedzie tu nawet tańszy, może być i kilkukrotnie. No i raczej nic tu się nie psuje, bo nie ma jakichś skomplikowanych układów. Silnik podobno wytrzyma pół miliona, jeśli będziesz o niego dbał choć widziałem 300tys po panewce.

pozdrawiam ;)

[Bartek1987]

porównywanie M3 e46 z Infi G35 jest bez sensu kompletnie, M3 można porównać z 911 996, CLK 55 AMG, ew. Audi S5, Imprez Sti, Evi IX. Jeździłem M3 wiele razy, to zupełnie inny charakter auta, bardziej torowy, jest twardsze itd. M3 ciężko znaleźć, kłopoty z tylnim dyfrem, SMG lubi się sypać, dziurawe podłogi z początku produkcji, no i panewki najlepiej na starcie wymienić. Nie ma aut uniwersalnych. To tak jak porównać M6 z Mercem Cl 500, dwa zupełnie odmienne charaktery. Infi G35 tez mozna pojechać na tor, boki strzelać, ale po co? Do tego są inne auta.

[badyl]

Najlepiej przejedz sie M3 i G35, poogladaj 2 auta i sam zdecydujesz:) teorie wylozona juz masz

[Drzymek]

Co to wogóle za polityka wstydzić się podjeżdżać pod dystrybutor LPG?

Czasem myślę o Corvette i ją też bym zagazował.
Dlaczego nie mam oszczędzać jak mam taką możliwość?
Co to za pojęcie: "tankować z podniesioną głową?"

Z podniesioną głową to ja mogę iść jak uratuję człowiekowi życie, a nie jak tankuję pb95...

Ale wstyd że chcesz kupić 10letnią BMW, przecież obok zaparkuje nowa Dacia której właściciel wyjdzie z auta z podniesioną głową bo ma nówkę z salonu a Ty wytłuczonego 10latka...

Poza tym na LPG można jechać spokojnie, a w baku mieć zalane 100 oktanowe paliwo które używasz kiedy chcesz...

[lukasz32]

Ale wstyd że chcesz kupić 10letnią BMW, przecież obok zaparkuje nowa Dacia której właściciel wyjdzie z auta z podniesioną głową bo ma nówkę z salonu a Ty wytłuczonego 10latka...

Dobre Drzymek :biggrin:

Leje raz paliwo do zapalniczek, obok podjechał nową fabką pewnie 1,2 albo 1,4 w lizingu i mnie z ironią zagaduje "takie auto i na gaz?" i coś o stratach mocy. No to ja patrze na tą jego fabkę, a do pełna nie lał, wiadomo, i mu mówie, ze na pb ma 280 a na gazie 260 koni ale mnie wystarcza. No i chłopek poszedł.

Na marginesie - mnie do butli za stówe wchodzi, to jako bifuel mam zasięg niczym fiatowski 1,9 jtd :D

[Villain]

Jezeli chcesz nie tuzinkowe auto to bierz G35. Auto jest ponad czasowe i nie wyglada staro. W oryginalne wyglada super! To nie jest tak ze ten samochod jest wolny, zapina jak nie normalny ale M3 jest szybsza, ale uwierz mi ze nie bedziesz zawiedziony.
Dzieki o to mi chodzilo ;)

lukasz32 co do g37 to juz mi sie nie podoba jest zbyt ułagodzone, sylwetka g35 jest znacznie lepsza, mustang odpada, ze wzgledu na toporne proste ciosane dziadkowe wnetrze, do tego duze silniki a malo mocy no i tyl zbyt prosty.





Idąc tym tropem jesteś skazany na nową pandę z salonu. Będzie frajda: nietłuczone, podniesiona głowa przy dystrybutorze PB95, a tu jakieś infniti podjeżdża obok pod lpg, jaki obciach co



Ale wstyd że chcesz kupić 10letnią BMW, przecież obok zaparkuje nowa Dacia której właściciel wyjdzie z auta z podniesioną głową bo ma nówkę z salonu a Ty wytłuczonego 10latka...

Zbyt demonizujecie Panowie...dobrze wiemy ze nie kazdemu silnikowi sluzy takie lpg, do tego dochodzi butla w bagazniku i kolejny niemaly ciezar na tylku. Gazuja 2litrowe silniki ktore pala 10litrow benzyny a potrafia zejsc do 8, ja w to nie wnikam po co to komu potrzebne, jezdze na codzien 4.2 i leje tylko pb98 i mam pewnosc ze samochod jezdzi na paliwie do jakiego zostal ten silnik stworzony i jego zywotnosc bedzie zapewne dluzsza nie wspominajac o serwisach zwiazanych z lpg, a nie wierze ze to tak bezawaryjnie i plynnie chodzi..nie wiem nie mialem auta na gaz nigdy mnie to nie interesowalo, nie kazdy silnik dobrze znosi gaz dlatego pytam...jak juz zostajemy przy tym temacie to ile tego gazu lyka w porownaniu do benzyny?

Wychodze z zalozenia, ze tego typu auta nikt nie kupuje aby na nim oszczedzac, dlatego temat gazu jest mi obcy i zbedny, dla oszczednosci moge kupic 1,9cdti ktore pali 5litrow, ale jak juz wspomnialem nie takiego auta szukam, zreszta nawet nie zaczalem tematu od spalania bo mnie to nie obchodzi i tyle, auto ma byc na weekendy a nie na codzienne dojazdy do pracy i kulanie niewiadomo jakich rocznych przebiegow.

Chcialbym zobaczyc g35 na zywo ale niestety nigdzie blisko mnie takiego nie ma, stalo jedno niedaleko wystawione na otomoto ale nie zdarzylem podjechac bo juz zniknelo, a byl to przedlift za 37tys na dodatek tluczony ze wszystkich stron juz w stanach, z potrzaskanymi szybami, doslownie nie bylo elementu ktory nie dostal, zeby bylo lepiej w polsce dostal kolejnego strzala centralnie w przod, dochodzily do tego usterki jakie to auto i tak posiadalo...wlasciciel nie wiedzial nawet czy ma tam 18" czy 19" felgi, takze o faktycznym stanie technicznym raczej tez nie mial pojecia...
Calkiem blisko odemnie stoi ta sztuka z oplatami za okolo 40tys zl, polift http://otomoto.pl/oferta/infiniti-g-35-coupe-ID4p8OSR.html
Dziwne uszkodzenia spowodowane niewiadomo czym, do tego jasne wnetrze ktore w ogole do mnie nie przemawia, ale ktos juz moze ogladal albo widzi sens ogladania tego auta? Cena dobra?

W ogole ile realnie trzeba wylozyc na przedlifta i polifta w sensownym stanie, nie mowie o bezwypadkowej igle, z oryginalnym lakierem na wszystkich elementach...
Chce miec jakikolwiek poglad, bo widzialem ze g35 wystawiane byly juz za 25tys zl a byly tez za 50tys zl, wiadomo cene kazdy ustala sam a druga sprawa czy dane auto jest tyle akurat warte, w przypadku czarnego g35 przed liftem uwazam ze cena byla duzo za duza.

[Drzymek]

Białego kojarzę, jest do sprzedania od roku. Jak dzwoniłem jeszcze przed zakupem swojego to gość nie miał jakiegoś ważnego dokumentu który był konieczny do rejestracji. I z tego co opowiadał musiał by się zwrócić do poprzedniego właściciela w Stanach o ten dokument. Ja rok temu odpuściłem ten temat. Więc był bym szczególnie ostrożny w tym przypadku.

A tak btw. Lpg, nie liczę ile mi pali moja infa bo używając gazu nie obchodzi mnie to - i tak nie miał bym już taniej.

A co do 1.5dci, to kto mi zabroni jeździć na co dzień 3.5 litrowym silnikiem którego koszt eksploatacji jest taki jak 1.5dci?

[lukasz32]

Jakiś czas temu kolega miał w dziale sprzedam srebrne (najładniejsze, takie jak moje ;) ) za 30, nikt go nie chciał, paliło mu się ze sprzedażą, jakbym nie miał G to już bym po niego jechał. Wyglądał dobrze i pewnie taki był, sprowadzany z Włoch. Być może jeszcze jest do sprzedania, poszukaj, nr telefonu był podany.

Z ceną to będzie tak, jak się trafi kupiec, to da 40, jeśli nie będzie klientów, to pójdzie poniżej 30. Ja mojego byłem oglądać 2x, nie targowałem się, pojeździłem ze sprzedającym pół dnia, auto mi się bardzo podobało, kupiłem. Do dziś nie żałuję. Ma tam jakieś "TTTM" ale jeździ się super.

Jeśli to auto na weekendowe jazdy, to gaz ci się nie będzie opłacał. Dla mnie to jest daily driver i to jak zawsze miała być ta ostatnia, jedyna miłość ;)

Co do słowa OSZCZĘDNOŚĆ, to już ponad 10-letnie auto, jest relatywnie tanie w zakupie, opłaty są niskie (oc < 300zł), w zasadzie nie ma awarii, jedynym wydatkiem jest paliwo, więc to dobre auto dla kogoś, kto właśnie oszczędza ale kocha motoryzację.

Spalanie? U mnie 12,5 benzyny lub 14,5 gazu (+benzyna) w cyklu mieszanym, ale jeżdżę stosunkowo przepisowo (wg moich przepisów). Trasa 8,5 pb to tryb krajoznawczy, w zasadzie nie do osiągniecia, ale eksperymentalnie jako ciekawostka może się udać. Realnie trasa 11 pb <140kmh.

To auto z linku (białe) gdzieś było opisywane. Stoi ponad pół roku, podobno brakuje jakiegoś dokumentu i nie da się zarejestrować, tak je opisywano. Cena raczej wygórowana. Wygląda,jakby jeździł nim stiwi łonder ;)

pozdr

[Villain]

Tak tez wlasnie widze ze auto zostaje wystawione za duza kwote a ostatecznie sprzedaje sie za wiele mniej, nawet tu na forum.
Co do bialego G35 to rozmawialem z wlascicielem i niestety nie wspominal nic na temat brakujacego dokumentu o ktorym mowicie, dobrze wiec to wiedziec juz teraz, poza tym auto naprawde zmarnowane a wyjsciowe 40tys tez wydaje mi sie cena przesadzona jak za ten konkretnie egzeplarz.
Mimo wszystko podjade i obejrze to auto, bede mial juz jakikolwiek punkt odniesienia no i poglad na zywo na bryle nadwozia.

Macie racje, nie ma co porownywac M3 do G35, G35 bardziej wyroznia sie z tlumu i mimo ze mniej dzikie to bardziej egzotyczne i niespotykane auto, a i dzwiek V6 zapewne duzo lepszy, do tego jakis dolot, wydech i bedzie milo.

Byly na forum tematy z porownaniem do 350z, do lexa i inne wiec ten tez nie zaszkodzi, ma sie bynajmniej poglad na to auto.
Nie ma sensu pisac w jednym temacie o wszystkim wiec w razie watpliwosci napisze w odpowiednim dziale, bo zapewne pojawia sie pytania na temat zawieszenia, kol, wyposazenia itp..
Szkoda ze temat z roznicami przed i po liftow nie wyswietla juz zdjec i czlowiek nie wie tak naprawde jakie lampy, progi i zderzaki powinien miec dany model w tym roczniku...

Swoja droga ogladal ktos G35 w zakupie kontrolowanym?
Pomine fakt ze ktos daje do programu auto z podartymi papciami..
http://player.pl/programy-online/zakup-kontrolowany-odcinki,215/odcinek-288,S20E288,53989.html?atpl#play

[zajac01]

Tu masz o białasie:


http://www.ifans.pl/showthread.php?4425-G35-sprowadzone-do-pl

[sirtrojan]

az sobie zobaczę ten zakup kontrolowany...


dobra .. kolejna reklama .. tym razem coca cola z raczkujacym dzieckiem...

odpuszczam ogladanie ...

[Bartek1987]

ja oglądałem, to gdzieś przed wakacjami leciało, G35 to chyba auto prezesa jakiegoś, ponoć stan był dość słaby....

[Drzymek]

Prawda jest taka że w tym momencie nie ma do sprzedania sztuki wartej uwagi.

[pawell31]

Przejedź się bmw e63:bounce:
w e46 jest mało miejsca z tyłu

[Drzymek]

Znalazłem jeszcze coś takiego:
http://sprzedajemy.pl/samochod-infiniti-g35coupe-biala-perla-okazja,1800021

Ci co się znają od razu wyłapią że to trochę ulep...