tas23
20th-April-2016, 15:43
Witam,
Zastanawiam się na co w przyszłości wymienić Audi TT mojej żonki i przeglądam sobie różne stronki, które mogą mnie ukierunkować.
Ja mam FXa, więc drugie auto raczej chciałbym mieć ze sportowym zacięciem. Bardzo poważnie rozważam G35 w coupe, lub ewentualnie 350Z. W grę wchodzi raczej G, bo w Nissanie to zapomnieli bagażnika i dwóch siedzeń zrobić.
Jednak do rzeczy: buszując w necie natrafiłem na kolejnego Bogusia, tym razem w 350Z https://www.youtube.com/watch?v=v3EgnlVyWDc
(https://www.youtube.com/watch?v=v3EgnlVyWDc)Abstrahując od szaleństwa na drodze zauważyłem, że chłopak bardzo szarpie kierownicą przy zmianie pasów. Zacząłem czytać komentarze pod filmem i kilka osób sugerowało, że 350Z prowadzi się co najmniej trudno.
I teraz pytanie do użytkowników:
1. Czy rzeczywiście jest tak słabo z prowadzeniem? Audi TT prowadzi się jak trochę utwardzona A3ka, więc jak dla mnie idealnie. Jest przy tym wystarczająco dzika, żeby poszaleć, ale też na tyle spokojna, żeby moja żona mogła nią jeździć na co dzień. Robi około 25-30kkm rocznie, więc nie potrzebuje auta, z którym będzie musiała walczyć.
2. Czy G35C i 350Z mają ze sobą wspólne zawieszenia, bo może są zupełnie różne w prowadzeniu?
3. Jak się jeździ G35C na co dzień?
Dzięki za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam
Marcin
Zastanawiam się na co w przyszłości wymienić Audi TT mojej żonki i przeglądam sobie różne stronki, które mogą mnie ukierunkować.
Ja mam FXa, więc drugie auto raczej chciałbym mieć ze sportowym zacięciem. Bardzo poważnie rozważam G35 w coupe, lub ewentualnie 350Z. W grę wchodzi raczej G, bo w Nissanie to zapomnieli bagażnika i dwóch siedzeń zrobić.
Jednak do rzeczy: buszując w necie natrafiłem na kolejnego Bogusia, tym razem w 350Z https://www.youtube.com/watch?v=v3EgnlVyWDc
(https://www.youtube.com/watch?v=v3EgnlVyWDc)Abstrahując od szaleństwa na drodze zauważyłem, że chłopak bardzo szarpie kierownicą przy zmianie pasów. Zacząłem czytać komentarze pod filmem i kilka osób sugerowało, że 350Z prowadzi się co najmniej trudno.
I teraz pytanie do użytkowników:
1. Czy rzeczywiście jest tak słabo z prowadzeniem? Audi TT prowadzi się jak trochę utwardzona A3ka, więc jak dla mnie idealnie. Jest przy tym wystarczająco dzika, żeby poszaleć, ale też na tyle spokojna, żeby moja żona mogła nią jeździć na co dzień. Robi około 25-30kkm rocznie, więc nie potrzebuje auta, z którym będzie musiała walczyć.
2. Czy G35C i 350Z mają ze sobą wspólne zawieszenia, bo może są zupełnie różne w prowadzeniu?
3. Jak się jeździ G35C na co dzień?
Dzięki za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam
Marcin