LPG w m37 - czy ktoś ma?

[mikwit]

Witajcie,

przymierzam się do kupna infiniti M chociaż żona namawia na FXa. Dodatkowy dylemat to czy w dieslu czy benzyna-z-LPG.

Teraz jeżdzę passatem 2.8 z gazem - jeździ się fajnie i nie drogo tylko to tankowanie co 300km trochę irytuje.

W nowym aucie nie chciałbym tankować częściej niż te 300km. Więc pytanie do tych co ewentualnie mają M37/45 w gazie - jaki zbiornik tam wchodzi i ile da się na nim przejechać.

pozdrawiam
mikwit

[Drzymek]

No to przygotuj się na znacznie częstsze tankowania LPG niż w passeratti. 3.7Litra w 2 tonowej limuzynie zasilane LPG, będzie palić w mieście ok 20 litrów, w trasie ok 15.
Zbiornik 50L z czego ok min 5 Litrów to poduszka, daje nam max 45Litrów na LPG. W mieście będziesz tankować co ok 200km.

[lukasz32]

Po zakupie auta robisz podstawowe mody i strojenie, spalanie spada a osiągi rosną.
Można kupić płaską butlę 60 litrów, być moze i więcej, ustawiasz pływak na 100%, zalewasz 60 i już masz po mieście (przy silniku V6) 300km+, przy lekkiej nodze w cyklu mieszanym przekraczasz 400km, jeśli pojedziesz na wycieczke przepisowo, to zrobisz 450. W ten sposób masz "bifuel" i zasięg na trasie 1000km na pełnym baku i butli ;)

[mikwit]

Teraz passerati bierze 17L/100 i optymistycznie 14~15 na trasie. Liczę że Mka nie będzie bardziej żarłoczna.
Pytanie czy macie osobiste doświadczenie z gazem? Widze ze jezdzicie kupetą - czy Mka ma tyle samo miejsca na butlę?
M37 jest dość trudne do kupienia - przeważają diesle. Patrzyłem na koło zapasowe - z miejscem tam słabo. M30 mają
dojazdówkę i w dodatku miejsce jest pod dojazdówkę wytłoczone tak że na butlę nie ma za wiele miejsca.

[Drzymek]

Do tych aut nie wsadzisz dużej butli, bo pozbedziesz sie bagażnika.ja na mieście spalałem w lżejszej coupe (1630kg) pod 20l gazu.

[mikwit]

No wiem. Nie przewiduję możliwości wsadzenia butli większej niż wejdzie w koło zapasowe. Pytanie jedynie jak duża butla tam wejdzie bez wypychania pokrywy. Teraz mam 67L i to jest chyba minimum dla mnie żeby to miało sens.

[Borszowski]

do FXa wchodzi właśnie 50l no i starcza na 200 km

[slepy62]

Witajcie, przymierzam się do kupna infiniti M chociaż żona namawia na FXa. Dodatkowy dylemat to czy w dieslu czy benzyna-z-LPG. Teraz jeżdzę passatem 2.8 z gazem - jeździ się fajnie i nie drogo tylko to tankowanie co 300km trochę irytuje. W nowym aucie nie chciałbym tankować częściej niż te 300km. Więc pytanie do tych co ewentualnie mają M37/45 w gazie - jaki zbiornik tam wchodzi i ile da się na nim przejechać. pozdrawiam mikwit

Jak nie zależy Ci na bardzo sportowych osiągach kup FX30d spalanie (przy lekkiej nodze) w mieście 10~11 ; przy ostrej jeździe nie powinno przekroczyć ~13 litrów
lub M30d - spalanie licz o jakiś 1 litr mniej... i jest ich (przynajmniej FX'ów) sporo w dobrych cenach...

zasięg w FX = 90 litrów * ...

zasięg w M'ce = 80 litrów * ...

rzeczywista pojemność baków o jakieś 10 litrów większa...

Jak auto po gwarancji możesz założyć czipa
- możesz u nas u jakiegoś dobrego tunera
- w "salonie" :infi: w Hamburgu; http://www.ahg-tuning.de/home/ ; Diesel Steigerung auf ca.206KW/280PS 600NM
- lub zapytać w naszym salonie :infi: - może też już to robią i zwiększyć moc o ~ 40 KM

Przy momencie obrotowym jaki mają te diesle, z czipem będziesz miał sprint porównywalny do wersji z silnikiem 3.7 ...

[lukasz32]

Jeśli M ma palić 20 litrów gazu, to lepiej kup hybrydę, bez gazu. Gaz to zawsze jakaś dodatkowa instalacja i jakieś nowe problemy. Któryś kolega tu miał ladne wyniki spalania na 35h. Weź pod uwagę remont silnika na gazie.

Co do butli to lepiej jechać na jakieś przymiarki, ja korzystając z forumowych porad mam dziś luzy z boków butli, dziś dobrałbym to inaczej i byłaby większa średnica.

[mikwit]

Dzięki koledzy za cenne uwagi. Z gazu zatem rezygnuje. Poszedłbym w ciemno hybryde tylko ten bagaznik zakrawa o żart. 350L skazuje na bagaznik dachowy w zasadzie przy każdym wyjeździe z rodziną. A ja mam alergię na body dachowe i toleruje je jedynie zimą. Alternatywą mógłby być bagaznik na hak, ale hak do M-ki kosztuje uwaga 6000pln + wiązka za 800 :)Więc chyba jednak trzeba kupić klekota.

[imnowak]

... 350L skazuje na bagaznik dachowy w zasadzie przy każdym wyjeździe z rodziną. A ja mam alergię na body dachowe i toleruje je jedynie zimą. .

to jezeli nie chcesz bagaznika dachowego to nie zastanawiaj sie w ogole nad FX/QX-em. Tam bez gazu masz tylko 380 litrow.

[slepy62]

to jezeli nie chcesz bagaznika dachowego to nie zastanawiaj sie w ogole nad FX/QX-em. Tam bez gazu masz tylko 380 litrow.

A tu to się zupełnie zgodzę:

- przy wyjęciu pokrywy bagażnika i załadunku "pod dach" (wymagana siatka oddzielająca tylne siedzenia od bagażnika oraz siatka zabezpieczająca bagaże przed wypadnięciem po otwarciu pokrywy bagażnika - akcesoria dostępne w serwisie lub mozna kupić używki) - powierzchnia robi się prawie 2 razy większa
-pojemność bagażnika w FX/QX70 można w prosty sposób zwiększać zmieniając kąt nachylenia oparcia tynych siedzeń (w zależności od odchylenia od pionu - oczywiście kosztem komfortu podrużujących na tylnych siedzeniach)

Jeździłem na narty w 5 osób i nie miałem problemu z załadunkiem (oczywiście narty i buty w box'ie dachowym)

[imnowak]

...pojemność bagażnika w FX/QX70 można w prosty sposób zwiększać zmieniając kąt nachylenia oparcia tynych siedzeń (w zależności od odchylenia od pionu - oczywiście kosztem komfortu podrużujących na tylnych siedzeniach)

Jeździłem na narty w 5 osób i nie miałem problemu z załadunkiem...

moj mlodszy 13-letni syn ma 178 cm wzrostu, starszy 15-letni 190 cm. :) Nie ma opcji zmniejszania kata nachylenia siedzen. Wiem, ze subiektywnie oceniasz powiekszenie bagaznika pod dach x 2, ale ryzyko porysowania szyby jak i bokow jest dla mnie np. za duze. Im wiecej szkod tym wiecej kary przy koncu leasingu a na wykup sie nie zdecyduje gdyz to auto poza silnikiem jest po prostu marne. Wiem, ze przesiadles sie w odwrotnej kolejnosci niz ja, ale wierz mi, w porownaniu do e-M-ki Qx to jest porazka. W miedzyczasie po pol roku jazdy na liczniku wybilo 11 tys. km i nie sadze, ze jeszcze zmienie zdanie.

Wiec, jako chyba nieliczny na tym forum, posiadacz zarowno e-M-ki jak i QX-a (ktos kto tylko pare kilometrow na probnej jezdzil nie jest w moich oczach miarodajny) moja, zdecydowana rada dla Mikwit-a, bierz e-M-ke. Tez jezdzilem na krotkie urlopy, oboma samochodami, e-M-ka jest absolutnie wygodniejszym samochodem rodzinnym. Chyba, ze po lasach i pustyniach bedziez jezdzil. :)

[mikwit]

to jezeli nie chcesz bagaznika dachowego to nie zastanawiaj sie w ogole nad FX/QX-em. Tam bez gazu masz tylko 380 litrow.

Nie wiem skąd ten FX się tu zaplątał. Od początku piszę o Mce. Im dłużej czytam o tym samochodzie tym bardziej mi się podoba ale też jestem świadomy kompromisu na który będę się musiał zdecydować. Jeśli chodzi o wnętrze najbardziej podoba mi się GT Premium, ale tam są koła 18tki i nie ma 4WAS. W "S Premium" są te koszmarne czarne wykończenia (czy ktoś próbował zeszlifować to plack piano?)

Hybryda byłaby idealnym wyborem ale ma za mały bagażnik, M37 zrujnuje mnie finansowo bez gazu a z M30d może być problem wjechać do dużego miasta jeśli nadal utrzymają się ekotrendy.

Ostatecznie optuję jednak za dieslem... kwestia tylko czy GT czy S.

[imnowak]

sam pisales, ze zona FX-a chce;). Co do eM-ki to S jest tez twardsza, ale za to przy szybkiej jezdzie 4WAS jest nie do zastapienia. Mieszkasz w miare blisko granicy to pewnie czasem szybciej pojezdzisz :)

[slepy62]

moj mlodszy 13-letni syn ma 178 cm wzrostu, starszy 15-letni 190 cm. :) Nie ma opcji zmniejszania kata nachylenia siedzen. Wiem, ze subiektywnie oceniasz powiekszenie bagaznika pod dach x 2, ale ryzyko porysowania szyby jak i bokow jest dla mnie np. za duze. Im wiecej szkod tym wiecej kary przy koncu leasingu a na wykup sie nie zdecyduje gdyz to auto poza silnikiem jest po prostu marne. Wiem, ze przesiadles sie w odwrotnej kolejnosci niz ja, ale wierz mi, w porownaniu do e-M-ki Qx to jest porazka. W miedzyczasie po pol roku jazdy na liczniku wybilo 11 tys. km i nie sadze, ze jeszcze zmienie zdanie.

Wiec, jako chyba nieliczny na tym forum, posiadacz zarowno e-M-ki jak i QX-a (ktos kto tylko pare kilometrow na probnej jezdzil nie jest w moich oczach miarodajny) moja, zdecydowana rada dla Mikwit-a, bierz e-M-ke. Tez jezdzilem na krotkie urlopy, oboma samochodami, e-M-ka jest absolutnie wygodniejszym samochodem rodzinnym. Chyba, ze po lasach i pustyniach bedziez jezdzil. :)

Masz swoje zdanie - ja swoje, w żartach dopowiem - chcesz mieć cacuszko nie używane lol zafoliuj wnętrze...

Zupełnie się z Tobą nie zgadzam co do oceny FX'a - jak czytam Twoje wpisy to mam wrazenie że Twoja ocena FX'a jest "skażona" po komfortowej M'ce
- być może zmieniając auto nie do końca przemyślałeś decyzję / swoje oczekiwania , zwłaszcza że zmieniłeś na FX'a50 - który w europejskiej konfiguracji jest tylko SPORT, czyli sztywny/twardy - albo jeszcze twardszy w ustawieniu SPORT i... lol antyrodzinny (190 cm wzrostu - to już moze być problem na tylnej kanapie...)

Zgadzam się natomiast z Tobą, co do oceny M'ki - jest najwygodniejszym / najbardziej komfortowym modelem INFINITI - i jak dla mnie najlepiej prowadzącym się modelem (mam na myśli zawieszenie/trakcję/zachowanie się auta na drodze).

W sumie - jak wypuszczą nową, zmienię Q50 na M'kę/Q70 - tyle że jeżeli :infi: EU nie zmieni polityki modelowej (zastanawiam się skąd taka głupota)
- ściągnę sobie z US wersję AWD lub jeszcze lepiej z Rosji - bo będzie bez przeróbek.... a może nawet wersję L

W sierpniu będę w US - to przetestuję jak się prowadzi L'ka

[mikwit]

sam pisales, ze zona FX-a chce;). :)


Już zdążyłem zapomnieć :)

[stef]

Raz na krótko miałem Q70 na zastepstwo. Pojechałem do Ikei po 2 obrazy i musiałem je położyć na tylnym siedzeniu. W FXie weszly bez problemu a w razie problemów można położyć oparcie kanapy.

[mikwit]

Stef - to chyba była hybryda prawda?

O i rodzi się kolejne pytanie. Czy w M30 można składać tylną kanapę?

[imnowak]

nie mozna

[imnowak]

ja mysle, ze zle podchodzisz do tematu, obojetnie jakiegi iiii szukasz (no moze poza q30) to przede wszystkim kupujesz na pierwszym miejscu samochod raczej sportowy. Jak chcesz nim do Ikei jezdzic to kup sobie nowszego Passata. Samochodu uzytkowego czy taniego w uzytkowaniu w tej marce nie znajdziesz (wliczajac tu tez q30). One duzo pala (obojetnie v6 czy v8, czy tez 2.0), badz sa drogie. Oszczedzac przy tych autach sie nie da. Nawet q30 juz wazy ponad 1,5 tony, eMka 1,7, Fx 2,1. Beda wpierdzielac, przeglady sa drogie (w Polsce placilem tyle samo co w Niemczech). No chyba, ze u zaprzyjaznionego mechanika. Wiec zlotego srodka tu nie znajdziesz. Ja i wiekszosc z nas mozemy tylko (kazdy indywidualnie i subiektywnie) doradzic, jezeli to musi byc iiii:).

[mikwit]

Dzieki imnowak. Wlasnie tego oczekuje - Waszych opinii o samochodach które macie i znacie żebym mógł sobie wyrobić własne zdanie. Nie szukam samochodu sportowego, ale sportowe zacięcie mile widziane. Jak dla mnie to Mka jest tak samo sportowa jak BMW530 dajmy na to. Z tym że Infiniti podoba mi się dużo bardziej niż oklepane niemieckie fury. Nie szukam auta taniego, ale liczę że eksploatacja nie zniechęci mnie do jeżdżenia. Tak więc stanie na M30d raczej. Na tym forum wyczytałem, że diesle przed 2013 rokiem nie były szczególnie udane. Czy ten poprawiony silnik ma jakieś konkretne oznaczenie? Czy może pojawił się w produkcji w jakiejś konkretnej dacie - np. od marca 2013?

Btw. i tak z LPG wspomnianego w temacie przeszliśmy na diesla...

[imnowak]

ostatnio spotkalem na parkingu goscia z Qx w Dieslu. Opowiadal, ze w Hamburgu przerobili mu go na ponad 400 konikow (nie wiem czy to prawda). Zaplacil za to cos kolo 5000 €. Fajnie bo tak go dostal w leasingu, tu mu wierze bo w Niemczech jest to rzeczywiscie mozliwe, leasing i przerobka bez zadnych strat gwarancyjnych. Wiec baza jest by z diesla cos szybszego zrobic. W originale troche muli (znow subiektywnie). Jedno Ci moge obiecac, eMka jest wygodna, bardzo cicha, elegancka (duzo skory i drewna), w benzynie szybka (i to bez dopalaczy jak turbo czy kompresor) i mimo 7 lat na karku dalej przyciaga wzrok na ulicy. No i do ikei tez ga sie pojechac lyzke do butow kupic.:)

[slepy62]

ostatnio spotkalem na parkingu goscia z Qx w Dieslu. Opowiadal, ze w Hamburgu przerobili mu go na ponad 400 konikow (nie wiem czy to prawda).

AHG - zarazem dealer INFINITI i NISSANA - sam się zastanawiałem czy do nich nie pojechać z FX30d na tuning (oficjalnie na stronie podają 280 KM) - ale później "naszło mnie" na Q50...

http://www.ahg-tuning.de/home/


Na tym forum wyczytałem, że diesle przed 2013 rokiem nie były szczególnie udane. Czy ten poprawiony silnik ma jakieś konkretne oznaczenie? Czy może pojawił się w produkcji w jakiejś konkretnej dacie - np. od marca 2013?

Silniki są te same, w produkowanych do 2013 - była jakaś wada konstrukcyjna w ODMIE - robili na to akcję serwisową, co do daty - musiałbyś zapytać w serwisie, ale jeżeli silnik byłby po akcji serwisowej to już bez różnicy...