PDA

Zobacz pe?n? wersj? : Sprawdza się moja teoria



ZYZIO
22nd-October-2010, 11:58
Oto cytat z artykułu dotyczącego 25-letniego Mercedesa: "Faktycznie - samochód - nie miał lekko. Do dziś pory przejechał wprawdzie dopiero 240 tys. km, ale np. pytana o wymiany oleju pani Dagmara przypomina sobie, że "dolewała go, gdy zapaliła się jakaś kontrolka". Stary nie był jednak spuszczany przez "dobre 15 lat". :)

A tu link do całego artykułu:
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/15-lat-na-jednym-oleju-i-jezdzi,1546529

sirtrojan
22nd-October-2010, 12:17
stary dieslel mercedesa - to inna epoka !
te czasy minęły bezpowrotnie.

ZYZIO
22nd-October-2010, 12:24
Silnik jak silnik ... takie samo smarowanie, a obecna elektronika to tylko dodatek zwiększający lub zmniejszający parametry pracy ;)

ZYZIO
22nd-October-2010, 12:30
Tak, czy inaczej ... nasz silnik to konstrukcja 10-letnia ... jak mi mówiono jeszcze z renaulta. Zmieniono tylko osprzęt, ale blok itd. itp. to od zarania taki sam jest.

sirtrojan
22nd-October-2010, 13:24
chodzi mi raczej o niezawodność i odporność na kiepskie paliwo jakie maja stare autka.
Wtryskiwacze żyją po 300 000 a w nowych czasem po 50 k należy je wymienić! Nie mówiąc np o gnijącej elektryce albo kruszących się w palcach wiązkach.

ZYZIO
22nd-October-2010, 13:36
Mnie zas chodzilo o to, iz wymiana oleju w silniku co kilka tysiecy kilometrow to chwyt marketingowy producentow.

sirtrojan
22nd-October-2010, 13:41
bo ja wiem. jak każdy tłuszcz olej silnikowy w końcu sie starzeje nie mowiąc o jego przepracowaniu - nie mówie zeby robic to co 4500 mill jak zaleca manual w FXie ale co 10-15 k można.

z resztą jestem zwolennikiem teorii ze sugeruje nam sie zebysmy wymienali olej tak czesto zeby nie musieć go dolewać. Bo w sumie po 10k km. pół a może nawet cały literek brakuje .

Athens
22nd-October-2010, 17:24
Ciekawe ile ta pani "dolała" oleju w ciągu tych lat eksploatacji? Jak oszczędność! Ciekawe czy filtr jest oryginalny Mercedes-Benz..?

Nie sądzę,żeby wymiana oleju silnikowego wraz z filtrem to chwyt marketingowy... co do częstotliwości to bym się zgodził.