PDA

Zobacz pe?n? wersj? : Błąd czujnika położenia wałka rozrządu - P0011 (Bank 1)



Miko32
7th-February-2018, 00:46
Witam serdecznie wszystkich na forum,

No i stało się. Jestem świeżym posiadaczem INFNITI FX35 z 2003 roku. Niestety ostatnio przywitała się ze mną kontrolka Engine Service Soon i po podłączeniu OBD wyszło, że jest bład P0011, a więc : "A" Camshaft Position - Timing Over-Advanced or System Performance (Bank 1).

Doczytałem że chodzi o czujnik położenia wałka rozrządu. Na amerykanskim forum doczytałem, że warto wymienić oba czujniki ( BANK 1 i BANK 2), jednak kłopot jest z częściami OEM w Polsce, nie mówiąc już o używanych. Polecacie jakieś zamienniki ??? W Iparts można znaleźć firmy MEAT& Doria i ERA, jednak nie wiem czy pasują i jak działają. Może jakieś pomysły, gdzie takowe OEM zakupić ??? Co jeszcze polecacie sprawdzić ???

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc :)

slepy62
7th-February-2018, 09:01
Podaj mi na PRIV numer VIN - to sprawdzę / skalkuluję Ci cenę zakupu OEM w US wraz z kosztami transportu do PL.

Czujniki są lekkie więc nie ma problemów z paczką lotniczą - przy zakupie do końca bieżącego tygodnia byłyby w PL w następny pon~wt (19~20 luty).

Tak na szybko + jakieś $25 za paczkę do PL:

http://www.ifans.pl/attachment.php?attachmentid=10579&stc=1

BAJZEL
7th-February-2018, 10:12
Na czujniku lubią osadzać się opiłki metalu i wtedy wariuje ... jak masz auto w górze to dostęp banalnie prosty ( no chyba , że lubisz się czołgać ) przetrzyj lub przedmuchaj z syfu ( zawsze warto próbować reanimacji ) a z drugiej strony przy takich kosztach co podał ślepy można śmiało zamówić najwyzej bedziesz miał jeden awaryjny

Miko32
7th-February-2018, 20:53
Dzięki Panowie za błyskawiczną odpowiedź. W środę idzie do mechanika i wówczas ogarnie on czy nie ma opiłków i innego syfu na czujnikach, posprawdza kabelki itp, bo wg niego to może być powodem, podobnie jak uważa Bajzel :) Jak będą padnięte to wówczas skorzystam z Twojej pomocy Slepy 62 :)

Pozdr

Miko32
17th-February-2018, 12:12
Wrócił od mechanika :) Czujniki sprawdzone, nie są zaśniedziałe ani nic im teoretycznie nie dolega. Samochód jeździ dobrze - odpala, wkręca się na obroty, ale irytuje mnie kontrolka SES i nie chcę by coś się zadziało na trasie, bo dużo podróżuje, dlatego zdecyduje się na wymianę czujników, bo błąd po podłączeniu OBD nadal jest. Zbaczając z tematu omijajcie NORAUTO - będąc w potrzasku przed pilnym wyjazdem zmuszony zostałem oddać INFI do nich by zdiagnozowali, usuneli pukanie z przodu i wymienili olej silnikowy. Wymiienili olej na castrol 5w40, ale wlali 4 litry zamiast 4,8 !!! Po 1500 km kontrolka oleju i przerwa 2h w trasie bo czekałem aż ostygnie i doleję litr. Robocizna i części za zawieszenie w NORAUTO 1200 zł.... pukanie większe niż było. Zasugerowali oddanie auta do regeneracji przekładni - to zrobiłem też + końcówki drążków i coś tam jeszcze... 2000 zł... pukanie nadal :/ Oddałem w koncu do mojego mechanika i... okazało się że gumy na stabilizatorach i piasta przednia z łożyskiem. Teraz jedzie jak po szynach :) A... 500 zł z częściami !!! :( Czasami warto poczekać na dobrego mechanika :) NORAUTO surowo zabronione