PDA

Zobacz pe?n? wersj? : 2.0T Chip / box dla Q50 2.0T



Salon
6th-July-2018, 15:12
Cześć,

widzę że tutaj tematów tego typu jak na lekarstwo stąd postanowiłem założyć nowy.

Odebrałem niedawno poliftową Q50 z silnikiem 2.0T. Jak już zrobię nią ok 2-3k km chciałbym na poważnie rozejrzeć się za zwiększeniem mu mocy. Tutaj od razu mam pierwsze pytanie.


1. Czy ktoś z Was już to robił i jakie były tego efekty ? Chip czy może box ?

2. Dzisiaj zadzwoniłem do jednej z firm i zaproponowanie mi tzw. "Box". Jestem dość sceptyczny co do tego rozwiązań ale jednak moja wiedza na temat tego typu rozwiązań jest dość szczątkowa. Czy warto się bawić w boxy zamiast nowej mapy? Czy jest to jakieś ryzyko dla silnika ?

Pozdrawiam,
Tomasz

czejzee
6th-July-2018, 15:18
Odpowiadam :)

1. Koniecznie do podniesienia mocy również filtr sportowy (wkładka), poprawiająca dźwięk i delikatnie reakcję na gaz.
2. Znam auta z boxem i chipem, oba są fajne, duuuużo fajniejsze od fabryki.
3. Osobiście wszedłbym w chip, bo wrażenia są lepsze, ale... może to się skończyć utratą gwarancji, jeśli będzie jakaś awaria, a tak... to wiadomo, mogą przymknąć oko przy serwisie, bo znam auto z chipem, które głado przechodzi przeglądy i nikt się nie czepia. Pytanie co będzie jak klęknie np turbo? Ślad w systemie powinien być
4. Box będzie bardziej bezpieczny, a jak kupisz np RaceChip Black GTS, to nie będzie dużo gorzej od chipa, będziesz mógł go odpinać, spalanie się zmniejszy (przy rozsądnej jeździe), poprawi reakcja na gaz, moment, moc. Ale mówię, z doświadczenia warto wejść też w filtr.

Zarówno jeden i drugi zmieni auto totalnie, pojawi się też przyjemność z jazdy i lepsza reakcja na chęć jazdy lekko bokiem, nawet z włączoną kontrolą trakcji.

klimas
6th-July-2018, 16:03
Salon,

Pamiętaj że dżentelmeńskie umowy obowiązują w takich przypadkach tylko wtedy kiedy jest dobrze. Jak jest źle - wtedy zapewne zapomną o dżentelmeństwie. Też rozważałem opcje zmiany mapy, ale po rozmowie z serwisem odpuściłem do czasu końca gwarancji.

Ja niestety w przeciwieństwie do czejzee nie mam dobrych doświadczeń z chipami. Owszem, na początek wybrałem opcję "taniość" na OBD2, ale 4KM więcej za 550PLN mnie nie rajcują ;) Teraz sprawdzam OBD3, ale różnicy również nie widzę. Zobaczymy co wskaże hamownia po testach na V-Power. Także OBD nie doradzam.

pzdr, michał

Salon
6th-July-2018, 23:23
Dzięki za odpowiedź.

@czejzee: korzystales z tego "RaceChip Black GTS" u siebie ?

Faktycznie wzrost rzędu paru koni mnie również nie rajcuje i uważam że szkoda pieniędzy i ryzyka (o ile jakiekolwiek jest).

A zapytam tak łopatologicznie - czym się różni box/chip od nowej mapy ? Przez telefon powiedzieli mi że box/chip jest również dostrajany pod konkretne auto jednak jest podłączony gdzieś pod "belkę paliwa". Kiedyś słyszałem że działają one na zasadzie zakłamywania pewnych pomiarów przez co silnik dostaje więcej paliwa (pewnie to spore uproszczenie). Czy tak faktycznie jest i czy jest jakieś ryzyko dla silnika ? I jeżeli faktycznie box/chip coś robi tylko z paliwem to rozumiem że na logikę spalanie powinno się zwiększyć ?

Tomasz

Maxx
7th-July-2018, 13:59
Boxy zaniżają wskazania czujników ciśnienia doładowania oraz czujnika "common rail" (czy jakoś tam) i w Race Chipie masz kilka dedykowanych do silnika 2.0t map o różnym stopniu "wzmocnienia" w skali 1-7
wiec jesli coś Ci nie odpowiada to możesz wybrać inną mapę

jesli się nie mylę to klasyczny chip tuning podmienia fabryczne mapowanie silnika na zmodyfikowane ( modyfikacja kilku parametrów pracy silnika a nie tylko 2 jak w boxie ) i jest to ingerencja w oprogramowanie fabryczne co przy gwarancji jest złym pomysłem

koniecznie trzeba przeczytać artykuł
http://www.godula.pl/?page=article&kat=art&option=det&artid=4

jak widać jesli "dopalimy" silnik o dodatkowe +25% mocy to jego trwałość spadnie o 7% , jesli dodamy +50% mocy to trwałość silnika spadnie o 32% , idąc dalej mamy już coraz większą destrukcję
zatem lepiej nie przeginać bo szkoda samochodu

zabsss
8th-July-2018, 01:09
u mnie po chipie z 207 moc na 240, a moment z 370 na 450. Roznica jest zdecydowanie wyczuwalna

ArtPol74
8th-July-2018, 09:41
To z tego co przeczytałem wynika, że....silnik produkcyjny np. 2.0 240km można jeszcze sporo kręcić mocowo....i dopiero wtedy traci na trwałości? Z jednej strony fabryka nie powinna wypuszczać bubla...a z drugiej myślę, że trwałość nawet fabrycznego ale tak już wykręconego silnika jest dużo niższa.

Maxx
8th-July-2018, 15:04
Oczywiście fabryka wyciskając więcej mocy z pojemnosci 2.0 kalkuluje jak daleko może się posunąć bez ryzyka przedwczesnych reklamacji
tunerzy na życzenie klientów przesuwają tę granicę jeszcze dalej , więc jesli wyciska się absurdalne poziomy mocy z silnika to potem trzeba sie modlić aby nic nie pierdykneło http://www.ifans.pl/images/smilies/hail.gif

Idąc Twoim tokiem rozumowania jasne jest że gdyby nasze 2.0t miało tylko 130km i 250Nm to wytrzymałoby dodatkowe kilkadziesiąt tys km więcej przed remontem silnika który byłby problemem zapewne 3-4'go właściciela

Gdy porsche startowało w WEC to z samego silnika spalinowego 2.0 wyciskali ponad 500KM przy obrotach dochodzących do 9000tys obr/min , po kilku tysiącach km silnik był wymieniany na nowy

czejzee
9th-July-2018, 10:18
Black GTS nie (choć pewna osoba na forum go ma i coś wiem na ten temat), ale ten niższy miałem u siebie i różnica była mocno wyczuwalna. Porównywałem czasy na RaceLogicu (ale nie mierzyłem aut na hamowni) i mój z Boxem był wolniejszy jedynie o 0,2 sekundy do 100 km/h od zchipowanego auta. Druga sprawa, że nie miałem instalacji przez OBD a pod czujniki od przepustnicy, oraz od kolektora.

Duniol
3rd-October-2019, 14:05
Hej zabsss. A gdzie to robiłeś i z jakimi kosztami trzeba się liczyć?

zabsss
21st-October-2019, 00:25
vtech w Krakowie - koszt chyba 1.1k wtedy

anneck
18th-July-2020, 21:25
Zabsss - ja też myślałem o vtech w KRK - jak ich oceniasz (pod kątem profesjonalizmu, fachowego doradzania itp)?

yak
18th-July-2020, 22:09
Jak robisz mapę, to tutaj zbytnio nie ma co doradzić :)
Chłopaki zmieniają doładowanie, dawki paliwa, zapłon etc. i tyle :)
Oni są na rynku od bardzo dawna i o ile kiedyś mieli złe opinie (swego czasu było sporo "wojen" tunerskich), tak moim zdaniem są zdecydowanie solidni.
I absolutnie mogę polecić hamownię V-Techu, podaje prawdziwe, a nie życzeniowe ;) cyferki.

zabsss
2nd-August-2020, 00:38
Zabsss - ja też myślałem o vtech w KRK - jak ich oceniasz (pod kątem profesjonalizmu, fachowego doradzania itp)?

polecam polecam autko ciagle smiga nic sie nie dzieje :)