PDA

Zobacz pe?n? wersj? : Problem z klimatyzacja Q50s 2.2d ver.2018



konradwww
15th-January-2019, 20:27
Witam,

jestem posiadaczem Q50s 2.2d wersja 2018 kupiona w salonie w Niemczech. Od początku posiadania auta czyli styczen 2018 zauważyłem, że bardzo dziwnie zachowuje się klimatyzacja. W okresie zimowym kiedy temperatura zewnętrzna jest poniżej 18oC, nawiewy praktycznie zawsze wdmu****ą ciepłe powietrze. Dopiero przy ustawieniu temperatury na minimum czyli 16oC przestaje dmuchać ciepłym powietrzem. W lecie natomiast jeśli temperatura na zewnątrz jest powyżej 20oC jest wyczuwalne chłodne powietrze przy ustawieniu temperatury na < 20.5oC . Jestem przyzwyczajony z innych aut, ze nawet przy 22-22.5oC na zewnątrz w lecie klimatyzacja powinna wdmuchiwać chłodne powietrze. Oczywiście funkcja klimatyzacji na panelu jest aktywna.
Czy ktos z was juz mial podobne problemy?:confused:
Zgłaszałem w serwisie, jedyne co ostatnio zrobili to niby nabili klimatyzacje - ale bez efektu...

Teraz w sezonie zimowym to jest to ciężkie do zaprezentowania/zdiagnozowania bo albo jeszcze silnik zimny, albo wnętrze jeszcze nienagrzane...albo w obsłudze klienta mówią że w zimie to normalne że komputer nagrzewa wnętrze...

Teraz w okresie zimowym kiedy temperatury na zewnątrz to 0oC-2oC praktycznie musze jeździć na 17oC i często dodatkowo ustawiam na minimum aby po godzinie lub dwóch jazdy wpuścić też zimne powietrze a nie tylko ciepłe.

Nie muszę dodawać, że jest to bardzo, bardzo wku.... szczególnie w nowym aucie. Może jest to przypadłość japończyków....wczesniej jeździłem głównie niemieckimi markami.

Maxx
16th-January-2019, 14:17
U mnie jest nieco inaczej , na początku tak grzeje że mozna "zdechnąć" :eyebrows:
zatem daję 17-18 , a po kilku godzinach jazdy muszę podkręcać temperaturę do 21 bo dmucha zimnym
ewidentnie lokalizacja czujnika jest niezbyt korzystna i soft sterujący pozostawia nieco do życzenia

najbardziej upierdliwe jest to na długich trasach zimą bo cały czas trzeba podkręcać temperaturę
latem nie zauważyłem jakiś " niedogodności "

ale to wrażenia subiektywne bo każdy z nas ma inną termikę ciała i nieco inaczej definiuje komfort cieplny

wlaziu
16th-January-2019, 23:51
Temperatura 16=Lo. Będzie wiało zawsze zimnym niezależnie od temp. wew. Mogli to lepiej oznaczyć. Podobnie jest z nawiewem na nogi i nogi+szyba. To to samo SERIO...
Logika tego systemu nie jest najszczesliwsza.
Jesli temp. w kabinie jest niższa niż ustawiona to grzeje na nogi+przednia szyba (pokazuje że tylko na nogi, ale kłamie :) . W momencie gdy nagrzeje do zadanej temperatury przechodzi na nawiew nogi+glowa i nagle powstaje przeciąg i uczucie chłodu (bo zamyka się nawiew na szybę. Podbicie o 1 stopień znowu przełącza nawiew na nogi+szyba, aż znowu dogrzeje i przełączy i znowu zrobi przeciąg.
Ja mam w hybrydzie na zimę ustawione 17. Po dłuższej jeździe podbijam do 18. Ustawiam manualnie nogi i tak zostawiam na zimę.
W lecie również robi przeciągi. Winny za to jest czujnik nasłonecznienia, który podbija obroty klimy zbyt mocno. Tu wystarczy zakryć folią 50% przyciemniajacą czujnik i też spokój.

Poproś panów z Infi żeby sprawdzili temp. jaką wskazuje czujnik wew. auta i czy nie zawyza/zaniża. Mają oni również możliwość kalibracji tego czujnika +-3 stopnie. Więc jeśli 17 za ciepło niech zrobią poprawkę -3

konradwww
17th-January-2019, 18:37
Temperatura 16=Lo. Będzie wiało zawsze zimnym niezależnie od temp. wew. Mogli to lepiej oznaczyć. Podobnie jest z nawiewem na nogi i nogi+szyba. To to samo SERIO...
Logika tego systemu nie jest najszczesliwsza.
Jesli temp. w kabinie jest niższa niż ustawiona to grzeje na nogi+przednia szyba (pokazuje że tylko na nogi, ale kłamie :) . W momencie gdy nagrzeje do zadanej temperatury przechodzi na nawiew nogi+glowa i nagle powstaje przeciąg i uczucie chłodu (bo zamyka się nawiew na szybę. Podbicie o 1 stopień znowu przełącza nawiew na nogi+szyba, aż znowu dogrzeje i przełączy i znowu zrobi przeciąg.
Ja mam w hybrydzie na zimę ustawione 17. Po dłuższej jeździe podbijam do 18. Ustawiam manualnie nogi i tak zostawiam na zimę.
W lecie również robi przeciągi. Winny za to jest czujnik nasłonecznienia, który podbija obroty klimy zbyt mocno. Tu wystarczy zakryć folią 50% przyciemniajacą czujnik i też spokój.

Poproś panów z Infi żeby sprawdzili temp. jaką wskazuje czujnik wew. auta i czy nie zawyza/zaniża. Mają oni również możliwość kalibracji tego czujnika +-3 stopnie. Więc jeśli 17 za ciepło niech zrobią poprawkę -3

16=Low rozumiem, ale dlaczego u mnie od 16.5C nawala już ciepłym (nie letnim) powietrzem. Więc mam do wyboru jezdzic na 16C i miec zimno w zimie albo od 16.5C i cały czas leci cieplo na nogi (w opcji AUTO).

:hail:Ale dobra podpowiedz z tym zeby sprawdzili co czujnik temperatury pokazuje w kabinie i ewentualnie go wymienic albo skalibrowac.

Mam jeszcze do Was pytanie czy na opcji AUTO zmieniaja sie na wyswietlaczu strzalki nawiewu w trakcie pracy? bo u mnie jest zawsze strzalka na nogi i nic wiecej, niezaleznia czy jest zimno w aucie czy cieplo. Moze tu tez jest blad u mnie? logiczne wydawalobysie ze komputer po jakims czasie bedzie przelanczal nawiewy na nagi - szybe - glowe.:smash:

konradwww
30th-January-2019, 18:57
A wiec bylem w serwisie niby dopasowali o 1.0C w dol, ale to co napewno pomoglo to ze zrestarotowali caly system. Wiec przyczyna ciaglego grzania byl najprawdopodobniej komputer sterujacy klima, ktory sie zawiesil i grzal constant.
Dzieki za pomoc!

wlaziu
31st-January-2019, 00:07
Gdzieś czytałem że jest jakiś biuletyn serwisowy odnośnie którejś z klapek w układzie klimy która potrafi się zaciąć. Możliwe że akurat tobie się to przytrafiło.

Andy
21st-May-2019, 07:45
Pytanie w którym serwisie uporali się z klimatyzacją pytam ponieważ mam ten sam problem ale w Poznaniu mają problem wymienili czujnik moduł sterujący i dalej to samo.

PawelInfi
21st-May-2019, 08:35
No jak to w którym serwisie? W Gdańsku oczywiście :D
Tak na dobrą sprawę to wiem, że układ klimatyzacji w tych autach pozostawia wiele do życzenia. Wymiana modułów i czujników raczej nic nie da, bo nie padają w tych autach. Tutaj potrzeba trochę cierpliwości, dobrego, skalibrowanego czujnika temperatury i zabawy w ręczne ustawianie temperatur przez Consulta w aucie. Robiłem już 2 czy 3 takie operacje u klientów i faktycznie widać różnice.

Ale tak jak pisał wlaziu, 16 to nie 16 stopni tylko LO, więc na 16 zawsze będzie waliło mrozem. Tutaj chodzi o to, żeby było płynne przejście w górną temperaturę, czyli żeby nie zaczęło wiać ciepłym powietrzem przy ustawieniu 17,5-18 stopni, a tak zazwyczaj w tych autach jest.

Andy
21st-May-2019, 09:37
Dzięki u mnie przy 18 daje 25 stopni na nogi Tak więc chyba będę musiał wybrać się do Gdańska,dzięki za info

PawelInfi
21st-May-2019, 12:24
To pisz do mnie, spróbujemy coś podziałać jak będziesz przejazdem :)

docent
21st-May-2019, 18:26
To ja zapiszę się chyba jako następny.

W mojej M'ce układ klimatyzacji działa mniej więcej tak, jak opisał wyżej Maxx. Da się przeżyć.

A w Q60 nie da się jeździć bez włączonego układu klimatyzacji. Jeżeli jest włączony tylko nawiew (bez klimy), to potrafi nieźle dogrzać. Podczas pochmurnej pogody, gdzie temperatura zewnętrzna ok. 14 - 16 stopni, przy ustawionej temperaturze wewnętrznej na 18 st. C, potrafi grzać jak "głupi" i to nie przez chwilę, ale przez dłuższy czas. Przecież przy takiej temperaturze zewnętrznej i małym nasłonecznieniu, tak naprawdę nie ma potrzeby włączania klimy. Po włączeniu klimatyzacji praca systemu wraca do normy.
Najgorsze jest jednak to, że wyłączenie klimatyzacji i korzystanie tylko z nawiewu, skutkuje tym, że przy ponownym włączeniu klimy z nawiewów wydobywa się smrodek (auto miało 1/2 roku i śmierdziało). Jeździłem różnymi autami, niektóre użytkowałem kilkanaście lat i z czymś takim nigdy się nie spotkałem. Zgłaszałem w serwisie, ale polecono mi abym poddał układ ozonowaniu. Pomogło na kilka dni. Jedynym lekarstwem na powyższe przypadłości jest ciągle włączona klima. Działa po japońsku (jako tako), ale co najważniejsze nie śmierdzi.

Maxx
21st-May-2019, 21:02
Ja też cały czas mam właczona klime bo był problem z parowaniem szyb ( nawiew 4 kreski to za mało? )
Aby w samochodzie nie parowały szyby i nie zagnieździł się smrodek dodatkowo mam absorber wilgoci pod siedzeniami . W drugim samochodzie (7 lat ) stwierdziłem ze jest lekki nieświeży zapaszek , zatem też włożyłem pochłaniacz "pingi" i pomogło . Na dodatek te absorbery mozna wielokrotnie "regenerowac" w mikrofali . ale lepiej grzać go na nie więcej nic 480W , przy 600W jeden mi się stopił

wlaziu
23rd-May-2019, 02:02
Smrodek po wyłączeniu klimy miałem również w innych autach z automatyczną klimatyzacją (lexus, honda). Pojawiał się zawsze gdy się bawiłem przyciskiem od a/c. Moim zdaniem nie warto wyłączać klimę w systemach automatycznych. Komputer reguluje jej wydajność na bieżąco i jest pod nią skalibrowany, a w temperaturach poniżej ok. 4 C i tak się nie włącza, bo parownik ma już docelową temp. Największą pożywka dla bakterii jest wtedy gdy pozwolić parownikowi go schłodzić (wystarczy 10-20 sek pracy klimy i już jest wilgoć) po czym wyłączyć klimę pozostawiając nawiew. Często smrodek jest oznaką że filtr kabinowy jest do wymiany.
Już kilka razy mi się zdarzyło, że pan na myjni strzelił z myjki w chwyt powietrza i zalał filtr. Wtedy smród murowany, aż do wymiany filtra.

slepy62
26th-May-2019, 08:57
Smrodek po wyłączeniu klimy miałem również w innych autach z automatyczną klimatyzacją (lexus, honda). Pojawiał się zawsze gdy się bawiłem przyciskiem od a/c. Moim zdaniem nie warto wyłączać klimę w systemach automatycznych. Komputer reguluje jej wydajność na bieżąco i jest pod nią skalibrowany, a w temperaturach poniżej ok. 4 C i tak się nie włącza, bo parownik ma już docelową temp. Największą pożywka dla bakterii jest wtedy gdy pozwolić parownikowi go schłodzić (wystarczy 10-20 sek pracy klimy i już jest wilgoć) po czym wyłączyć klimę pozostawiając nawiew. Często smrodek jest oznaką że filtr kabinowy jest do wymiany. Już kilka razy mi się zdarzyło, że pan na myjni strzelił z myjki w chwyt powietrza i zalał filtr. Wtedy smród murowany, aż do wymiany filtra.

Dodam do wpisu WLAZIU "... nie warto wyłączać klimę w systemach automatycznych" , czyli łopatologicznie
- system powinien pracować cały czas w ustawieniu AUTO + dla pełnego efektu z aktywnym systemem AUTO RECIRC

UWAGA
- AUTO RECIRC można włączyć tylko na ekranie sterowania pracą układu
- guzik po prawej stronie panelu służy tylko do ręcznego sterowania obiegiem czyli jeżeli go włączycie macie cały czas obieg wewnętrzny
co ciekawe - po włączeniu AUTO RECIRC - dioda na guziku do ręcznego sterowania obiegiem - pokazuje nam stan pracy AUTO RECIRC (świeci i gaśnie - zgodnie z załączaniem AUTO RECIRC)

Tak jak pisze WLAZIU - system sam steruje pracą klimy oraz w wypadku włączonego AUTO RECIRC - sterowaniem obiegiem wewnętrzny / zewnętrzny, z tego co czytałem włączanie AUTO RECIRC jest zależne od:
- stopnia zanieczyszczenia powietrza zewnętrznego
- stopnia wilgotności (w ciągu ostatnich 4 lat w zasadzie nigdy nie miałem problemu z parującymi szybami, pomijam oczywiście pierwsze kilka minut po uruchomieniu samochodu)
- jakością powietrza wewnętrznego

Mam wersję z Advanced Climate Control System (ACCS) with Plasmacluster air purifier (wszystkie wersje w pakietem technologicznym),
na początku (8 lat temu jeszcze w FX'ie) kombinowałem z normalnymi/węglowymi filtrami powietrza (zalecany OE to POLYPHENOL FILTER - dwukrotnie droższy niż zwykłe węglowe) ale w mojej subiektywnej ocenie efekty są gorsze (pomimo iż normalne wymieniałem 2 razy w roku).
Od tamtej pory używam tylko POLYPHENOL FILTER i wymieniam go zawsze na wiosnę (bez względu na przejechany dystans) ze względu na to że w zimie cały układ (nie pracuje klima więc nie ma automatycznego skraplania wilgoci z powietrza) oraz w szczególności filtr kabinowy zawsze łapie dużo wilgoci w naszych warunkach atmosferycznych.

Więc podsumowując, AUTO+AUTO RECIRC + wymiana filtra zawsze wiosną, w moim wypadku oznacza to że:
- nie mam problemu z parującymi szybami
- zapachy zewnętrzne - to rzadkość (no chyba że przejeżdżamy obok wysypiska śmieci lub pola świeżo nawiezionego gnojówką)
- zapomniałem co to przykry zapach zaraz po uruchomieniu samochodu...


​http://www.ifans.pl/attachment.php?attachmentid=12602&stc=1

slepy62
26th-May-2019, 11:06
W uzupełnieniu - po ściągnięciu samochodu z US - też miałem problemy z "wariującą" temperaturą / nadmuchami, po pierwszej kalibracji w serwisie :infi: na Krasnobrodzkiej już było OK, później przy którymś z serwisów była jeszcze kosmetyczna poprawka i od tamtej pory wszystko chodzi OK.

Zima - w zimie AUTO RECIRC nie działa (u mnie przy wskazywanej temp. 0 lub niższej). Jeżeli nie garażuję auta (rzadko), postępuję w następujący sposób (w zasadzie przy temp. +5 i niższych)
- włączam samochód i ustawiam system na AUTO oraz temperaturę na HI (jak mam podmarznięte szyby, zostawiam auto na 2~3 minuty - dopiero później daję nadmuch na podszybie)
- nie manipuluję systemem
- system uruchamia nadmuch dopiero gdy temperatura powietrza w systemie osiągnie wyższą temperaturę, powietrze z nadmuchów jest już wtedy przesuszone/ciepłe.

Jedną z wad systemu CLIMATE CONTROL w INFINITI (dotyczy też innych modeli II generacji) jest umieszczenie jednego z czujników temperatury na podszybiu (czarne lewe kółeczko, prawe to lighting sensor) co w wypadku nasłonecznienia podszybia powoduje że system potrafi przez kilka minut napierd.... zimnym powietrzem - bez wzgl. na ustawienia temperatury wnętrza,
- po postoju to norma / standard
- ale zadziwiające jest, że potrafi tak napier... po kilkudziesięciu minutach jazdy, gdy temperatura wnętrza jest stała / ustabilizowana - wystarczy że promienie słoneczne oświetlą podszybie przez kilka minut i system zaczyna robić z wnętrza "lodówkę".... trzeba będzie przetestować naklejenie białej folijki...

lato
11th-September-2019, 12:10
Witam
Pojawił mi się problem w moim systemie klimatyzacji. Mam dwustrefową klimatyzacji i pomimo ustawienia że działają tak samo obie strony (czy zespolone czy ustawione te same temperatury) od kierowcy leci cieplejsze powietrze (nawet czasami grzeje zamiast chłodzić). Strona pasażera działa ok. Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem i może coś doradzić. Zauważyłem dodatkowo, że po jakimś czasie wszystko wraca do normy tak jakby coś od strony kierowcy ( czujnik etc) potrzebował czasu :).
Pozdrawiam
Paweł