wymiana świec

[quku]

dzisiaj z nudów i w związku z fatalną pogodą wymieniłem świece trochę zabawy z tym jest ciasno między kabelkami, dwie rurki trzeba zdemontować przy 1 - 5 cylindrze no i całe ssanie przy cylindrach 2-6 klucz do świec trzeba mieć dłuższy o ok 10-15 cm typowy jest za krótki świece założyłem platynowe takie same jak były, operacja zakończona sukcesem :)

[sirtrojan]

ile ci to zajęło ?
mam świeczki NGK platinium które czekają na montaż ale odkłądam to już z pół roku :becky:

[seba79]

Prawidlowo wymienia sie raz co 100.000 tysiecy mil,IRIDIUM NGK JAPANIS,tylko te i to wszystko.

[quku]

ile ci to zajęło ?
mam świeczki NGK platinium które czekają na montaż ale odkłądam to już z pół roku :becky:

dwie i pół godziny narzędzia to 10 nasadowa z przedłużeniem 15 - 20 cm wtedy jest wygodnie , klucz do świec ok 30 cm musi mieć i trochę cierpliwości wyjęcie cewek z cyl 1-5 a w szczególności 1 :frusty: to masakra ciasno ale się da :becky:

[Jacob_USA]

30 min i po sprawie panowie zamieszczalem filmik i zdjecia jak wymieniac swiece ;)

[sirtrojan]

wiem widziałem go ale filmik filmikiem a zrobienie tego szczególnie I raz zajmuje trochę czasu.

CO do demontażu dolotu przy robocie to i tak do prawie każdej roboty trzeba go demontować :) w sadzie zajmuje mi to teraz jakieś 2 minuty ;)

dodatkowo Jakubie to co jest przewagą FXa w przypadku FI ( turbo albo SC) czyli ilość miejsca pod maską to w przypadku dłubania w silniku staje się jego przekleństwem - po prostu ciężko sięgnąć do położonych z tyłu cewek rurek i złączek :)
Nie jest fatalnie ale po prostu trudniej bo.. dalej.
DO takiej roboty wziął bym Blacka bo ma prawie 2m :) hehe choć sam mały nie jestem to te kilka centymetrów "łatwiej"

[lolipanther]

mi to zajęło jakieś 30 minut, jak się odkręci wszystkie mocowania wiązek elektrycznych to dostęp jest naprawdę spoko.
co prawda samochód jest trochę wysoki ale wystarczy stanąć na jakimś stołku:)

[Jacob_USA]

wlasnie wystarczy odkrecic mocowania wiazek elektrycznych i sciagnac dolot ;)

[quku]

mi to zajęło jakieś 30 minut, jak się odkręci wszystkie mocowania wiązek elektrycznych to dostęp jest naprawdę spoko.
co prawda samochód jest trochę wysoki ale wystarczy stanąć na jakimś stołku:)


jestem pełen podziwu chłopaki szacun :hail: 5 minut na jedną świecę z demontażem osprzętu i montażem z powrotem naprawdę podziwiam :hail:

[lolipanther]

no dobra może jakieś 45minut, nie robiłem tego z zegarkiem w ręku:)

[Jacob_USA]

Jak sie ma wkretrke to bzyk bzyk i juz ;)

[POZIOMA]

Kuba wszystko zrobiłeś wkrętarką:becky: normalnie szacun:hail:

[Jacob_USA]

Piotrze co ja wkretarka wyrabiam to bys sie zdziwil :D swieca ze mna nie ma szans zadna

[sirtrojan]

a po co tu sie spieszyć - szczególnie przy montażu nowych - jak gwint się zjedzie to można sobie kłopotów narobić :/

btw: Smarowaliście gwint olejem - żeby się potem lepiej wykręcały?

[lolipanther]

smarowałem smarowałem bo kto smaruje ten jedzie tylko nie olejem a miedzią w sprayu taką jak ta http://moto.allegro.pl/liqui-moly-miedz-w-sprayu-kupfer-spray-3970-i1376284908.html :)

[Jacob_USA]

Tak tak smarowalem ;)

[sirtrojan]

hehe to teraz bedę miał dylemat - czy smarem miedziowym czy oleum ;) mogłem nie pytać :?

[lolipanther]

kto pyta ... dalej już znasz:) co do smarowania to nie wiem co jest leprze tak naprawdę , w motocyklu na przykład nigdy nie smaruję niczym i też się wykręcają:)

[sirtrojan]

ale w motorku robisz pewnie co max 10k km ;)

[Jacob_USA]

tym i tym mozesz posmarowac nawet maslem bedzie ok :D

[sirtrojan]

Delmą bo z "Delma ci się upiecze" lol

[lolipanther]

tak prawdę mówiąc to" smarowidło" musi wytrzymać duże temperatury bo inaczej to tak się zapiecze,że lepiej było by nie smarować.

[sirtrojan]

wiem wiem, będzie smar miedziowy lekko palcem po gwincie rozprowadzony ( mam chyba w sprayu).

[lolipanther]

no to mnie uspokoiłeś bo już myślałem,że będziesz Delmą smarował:becky::becky:

[grzechu]

To w poznańskim serwisie Nissana chyba smarują oliwą z oliwek i to jakąś ekstra, bo za wymianę liczą sobie około 600 PLN. Z Delmą byłoby taniej

[lolipanther]

To w poznańskim serwisie Nissana chyba smarują oliwą z oliwek i to jakąś ekstra, bo za wymianę liczą sobie około 600 PLN. Z Delmą byłoby taniej

to trochę sporo za godzinkę roboty:)