Zobacz pe?n? wersj? : Infiniti FX35 LPG 2005 Brak ogrzewania na niskich obrotach
Kpawel1986
12th-December-2019, 19:11
Witam. Co może być przyczyną zimnego powietrza z nadmuchu przy wolnych obrotach, pod czas jazdy jest wszystko w normie by najmniej tak mi się wydaje, dziś dodatkowo zaczęło przybywać płynu chłodzącego aż nadmiar zaczął się sączyć ze zbiorniczka wyrownawczego który jest obok chłodnicy. Wskazówka temperatury silnika utrzymuje się w środkowej części zegara nie ma żadnych wachań. W warsztacie mechanika zrobił test na spaliny i mówił że jakieś śladowe ilości Co2 ale to normalne. Wyrównał stan płynu w zbiorniku i kazał trochę pojeździć tylko na benzynie zrobiłem ok 40km i poziom płynu jest taki sam. Czy to może być spowodowane usterką instalacji LPG ? Zauważyłem też że czasami czuć zapach gazu w kabinie. Dodatkowo prosił bym o namiary na dobry warsztat w okolicach Warszawy lub Pruszkowa. Pozdrawiam
lukasz32
12th-December-2019, 20:28
Bardzo dawno temu miałem taki pojazd, w którym gaz wydostawał się pomiedzy membramą a jej osią w parowniku. Parownik był nowy. Po spuszczeniu płynu słychać było syczenie w układzie chłodzenia. Zapachów brak. Przewody gumowe z parownika potrafiły w ekstremalnie niskich temperaturach zamarzać w oczach - lód "szedł" po wężach, w nocy, w środku lasu :) Generalnie wybijało płyn.
Najlepszy warsztat to kupić narzędzia, czytać i nauczyć się dłubać samemu.
Kpawel1986
12th-December-2019, 21:50
Najlepszy warsztat to kupić narzędzia, czytać i nauczyć się dłubać samemu.[/QUOTE]
Z tym dłubaniem samemu to raczej nie dla mnie, nigdy mnie nie ciągnęło do takich tematów Znajomy mechanika mówił, że podobne objawy mogą być przy wydmuchanej uszczelce pod głowicą straszy czy może coś w tym być ? Jaki może być ewentualnie koszt takiej naprawy gdy by się okazalo, że to uszczelka?
lukasz32
12th-December-2019, 23:29
Z tym dłubaniem samemu to raczej nie dla mnie, nigdy mnie nie ciągnęło do takich tematów Znajomy mechanika mówił, że podobne objawy mogą być przy wydmuchanej uszczelce pod głowicą straszy czy może coś w tym być ? Jaki może być ewentualnie koszt takiej naprawy gdy by się okazalo, że to uszczelka?
Pewnie są też inne powody, podaję najbardziej błahy i tani w usunięciu. A ile masz przebiegu, ile na gazie i czy o gaz ktoś "regularnie dba" ?
Jakieś 18 lat temu miałem auto na LPG, które regularnie latało do odcięcia. Uszczelkę pod głowicą pierwszy raz robił mi mechanik, drugi raz robiłem sam i planowałem u majstra, trzeci raz robiłem sam i planowałem sam, kupiłem lepszą uszczelkę i czwartej wymiany na szczęście już nie było, zmieniłem auto, przerabiając lpg na zasilanie gaźnikiem gazowym BLOS z gwizdkiem docinanym pod analizator spalin podczas jazdy. To było celne posuniecie :) W każdym razie UPG wypalała się z powodu źle wyregulowanej instalacji, gniazda były całe, choć za każdym razem docierane. Koszt w rzędówce R4 u znajomego z 500zł + częsci. Podejrzewam tylko, że jeśli to jedna głowica to cena nie powinna przekroczyć 1000zł u taniego fachowca. "Firma" pewnie weźmie ze 2x tyle i cos tam przy okazji wymyśli, żeby Cię oskubać. Przy okazji pewnie ktos wsadzi paluchy w przepustnicę i naciągnie na koszty użycia consulta bo inaczej tego nie zrobią. Wymienisz też świece za 400 etc, zrobi się 3-4 tys ;)
sirtrojan
13th-December-2019, 00:29
Jak by waliło ciśnienie w układ chłodzenia - to na analizie spalin by to wyszło.
Bardziej się nie zepsuje ;)
Tak poważnie, pośmigaj i obserwuj - a może wiatrak ci staje i nie daje chłodzenia aż się płyn gotuje?
Na gazie i na beni zachowywał by się tak samo w przypadku walniętej uszczelki.
Jak na beni jest OK a na gazie głupiej - masz odpowiedź.
generalnie jak sam nie dlubiesz tanio nie bedzie - jak dłubiesz też nie za trzycyfrową kwotę.
Kpawel1986
16th-December-2019, 15:59
Auto ma przejechane 196tys z tego prawie 53tys na gazie, z tego co widzę w książce serwisowej od instalacji LPG to wszystkie przeglądy robione regularnie. Pojeździłem trochę na benzynie i poziom płynu chłodniczego bez zmian, temperatura silnika bez żadnych skoków. Myślę , że ten wyciek płynu był spowodowany awarią instalacji LPG gdyż w tej chwili auto wogule nie jedzie na gazie, sterowniki od LPG zaczyna piszczeć i przeżuca na benzynę, na dniach jestem umówiony na serwis LPG. Ale mimo wszystko problem z ogrzewaniem dalej jest, na wolnych obrotach nie grzeje :-/ w ogóle porównując do poprzednich aut które miałem to ta wentylacja i ogrzewanie działa jakoś tak nie mrawo.
Powered by vBulletin™ Version 4.1.12 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.