Tak jak wspominalem nastal ten dzien gdzie ruszylismy serie mojego Gitowca,z braku czasu wolalem oddac firmie auto,padlo na ZASTEC TUNING z Lodzi (robili juz g37)Postanowilismy:
-wsadzic w oryginalne puszki filtry K/N i od nich pociagnac do zderzaka dodatkowy wlot powietrza(rozmyslalem o zimnym dolocie Fujity ( http://rpmotorsport.pl/auta/fujita-d...t-p-17703.html )ale koledzy z Lodzi odradzili twierdzac ze jest tak ciasno pod maska ze temperatura wzrosnie i wplynie negatywnie na moc i przyspieszenie.
-nowy wydech-z x-pipem,katalizatory zostaly oryginalne dostep do nich jest bardzo trudny,obawialem sie tez o sonde lambde czy ...o kontrole to co raz czesciej Policji,zreszta zalaczam zdjecia:
Filmik zalacze jak na spokojnie cos nagram ciekawego,ale dzwiek jest zacny i czuc na plecach auto jakby elastyczniej przyspieszalo..z polaczeniem z Racingiem z Shella naprawde pokazuje pazur.
Hamowni nie bylo,ze wzgledu ze nie chce przeciazac automata.
Jedynie sprawdzilem to na wyscigach,scigajac sie z autami przed i po modyfikacji
Jedynie co wyglada nieciekawie to spawy;/ bede mial czas to to wyczyszcze.
Dzieki za oceny