Pojawił mi się problem z prawym kierunkiem - zaczął migać b. szybko. lewy jest ok. żarówki są też ok. awaryjne też działają ok.
stąd też moje podejrzenie że coś jest nie tak z przerywaczem. teraz pytanie, czy ktoś wie gdzie te przerywacze się znajdują? a może jakieś inne pomysły co sie mogło popsuć?
dodam tylko, że jakiś czas temu miałem przez chwilę taki sam problem właśnie z prawym kierunkiem .tyle ze wtedy problem "naprawił się sam" po paru godzinach. natomiast tym razem już od 2 dni naprawić się nie chce...;/