Jakie substancje mogą uszkodzić lakier samochodowy

[slepy62]

http://www.samar.pl/__/3/3.a/74491/J...a8256737e2893c
Aby nienaganny wygląd lakieru na samochodzie długo sprawiał radość, należy szczególnie podczas gorących dni odpowiednio zatroszczyć się o powłokę lakierniczą auta. Powód? Wysokie temperatury sprawiają, że zewnętrzna warstwa lakieru staje się bardziej podatna na wpływ agresywnych czynników różnego pochodzenia.
Zaliczają się do nich substancje mające zastosowanie w codziennym życiu takie jak żel do włosów, krem chroniący przed poparzeniami słonecznymi oraz kredki woskowe (WOW - nie wiedziałem - koniec żeloowania i koniec opalania , kredki mogą być bo to już "za nami" ), a także ptasie odchody, biopaliwo i olej hydrauliczny. W przypadku, gdy takie zawierające kwasy substancje znajdą się na zaparkowanym w pełnym słońcu samochodzie, dochodzi do powstania matowych jasnych plam. W najgorszym razie lakier pęcznieje i powstają pofałdowania. W takich przypadkach polerowanie nic już nie pomoże, lecz pozostaje już tylko zeszlifowanie zewnętrznej warstwy lakieru i ponowne polakierowanie danego elementu karoserii.
"Najprościej można zapobiec powstaniu tego rodzaju uszkodzeń sięgając po chusteczkę higieniczną. Zanieczyszczenia należy niezwłocznie zetrzeć - podkreśla Anton Schmidt, ekspert do spraw lakierów w DEKRA Automobil. Granicą temperatur, od której lakiery samochodowe reagują w sposób szczególnie wrażliwy na oddziałujące substancje chemiczne, wynosi od 50 do 60 stopni. Jest to temperatura, którą w pełnym słońcu uzyskuje się szybko. W takich warunkach lakier staje się bardziej miękki i otwiera swoje pory, przez które wnikają pot i parafina, które działają jak swego rodzaju wypalarka lakieru.
Okazuje się jednak, że nie wszystkie barwy lakieru są jednakowo wrażliwe. Biały lakier od razu odbija część promieniowania słonecznego i często nagrzewa się tylko do 40-50 stopni. Może to prowadzić do powstania uszkodzeń, jednak nieestetyczne plamy występują stosunkowo rzadko. Natomiast lakiery czarne i metalizowane magazynują energię pochodzącą z promieni słonecznych i w tym przypadku temperatura lakieru może wzrosnąć do 80 stopni.
"Podatność na powstanie uszkodzeń i na wystąpienie reakcji chemicznych w lakierze wzrasta wraz ze wzrostem temperatury o 10 stopni dwu- a nawet trzykrotnie - tłumaczy Schmidt.
W składzie żelów do włosów, kremów chroniących przed poparzeniami słonecznymi i kremów do skóry z reguły są zawarte tłuszcze i parafina, które wywierają negatywny wpływ na gorące powierzchnie. Także gdy dziecko za pomocą woskowej kredki pomaluje samochód, matowe jasne plamy na lakierze z pewnością nie sprawią ojcu radości. Szczególnie agresywny wpływ na lakier samochodowy wykazują ptasie odchody, gdy zawierają one będące kwasami pozostałości owoców. Problematyczne jest także paliwo zawierające znaczny udział biopaliwa lub oleju rzepakowego. Dlatego zaleca się, aby po tankowaniu natychmiast zetrzeć ślady paliwa, które skapnęły na lakierowaną powierzchnię. Niewielki dodatek biopaliwa rzędu od 5-10% nie jest z reguły problemem, zaleca się jednak zmycie zanieczyszczenia w niedługim czasie od jego powstania.
Cytowany specjalista DEKRA Automobil przyznaje, że nie jest łatwo zabezpieczyć lakier przed wpływem kremów chroniących przed poparzeniami słonecznymi i podobnie działających substancji. Zdaniem eksperta do spraw lakierów najlepsze wyniki daje powtarzane dwa razy w roku profesjonalne zabezpieczanie powłoki lakierowej. "Takie zabezpieczenie nie działa co prawda wiecznie, pozwala ono jednak zminimalizować uszkodzenia". Ponadto Anton Schmidt odsyła do prostej i skutecznej metody: "Gdy coś zauważymy, należy to natychmiast usunąć. Wszystko, co zostanie usunięte z lakieru, nie może mu już dalej szkodzić".

[Miko]

Ciekawe. Dodam abyście nie parkowali nigdy pod drzewkami oliwnymi na płd Europy. Podczas ich kwitnienia wydziela ona " sok" a'la galaretka, która skapuje pod drzewo-jeśli trafi na maskę samochodu,pozostawia trwały slad w postaci jesnej plamy. Nie da sie usunąć.

[eRBe]

Ja dodam od siebie żebyście uważali na środki do dekontaminacji czyli usuwania smoły, asfaltu itp z lakieru (np MAC124 Prickbort, SNB Sanesolv). Słyszałem o sytuacji gdzie właściciel zastosował środek tego typu na lakierze na słońcu (dla mnie głupota) i zagadał go sąsiad. Właściciel wraca po ok 20-30 min a tam trwale uszkodzony lakier.