Glinka do usuwania zabrudzeń z lakieru.

[sirtrojan]

Na alle pojawiły się zestawy Sonax-a do glinkowania lakieru samochodowego.
np tu:
http://www.allegro.pl/item1009206281...a_lakieru.html

Glinka pomaga zedrzeć z lakieru prawie każde zabrudzenie jednak przy jej użyciu trzeba zachować szczególną ostrożność żeby nie zniszczyć lakieru.
Moje auto będzie glinkowane w majówkę ( jeśli aura pozwoli jak to Jacob pięknie określił "w lakierze będzie można się przeglądać jak w lustrze")
"thumb: trzymam za słowo.

[Jacob_USA]

Pamiętaj jeśli glinka spadnie Ci na ziemie to zapomnij o niej (!), Wyrzuć ją bo później to tylko bedzie rysować lakier. I co jakiś czas zgniataj ja żeby brud wgniatać do środka i znowu na nowo zrobić żeby była płasciutka spryskać ja + lakier i znowu machać

[sirtrojan]

wyglinkowałem swojego FXa i wrażenia mam mieszane - rzeczywiście wygładziło lakier- przejeżdżając palcem powierzchnia jest idealnie równa - jak szyba, żadnych zadziorów ale ... te największe kawałki smoły zostały.
Zapewne ten sam efekt jest po przejechaniu pastą/mleczkiem lekko ściernym jednak w przypadku glinki obywa sie bez machania łapą albo włączania polerki. Po prostu - w jedną rękę glinka w drugą jakiś nawilżacz - specjalny preparat do glinki lub ... woda z szamponem - byle było mokro i był poślizg

Oczywiscie po wypolerowaniu i nałożeniu plynnego wosku jak tylko przeszedłem na drugą stronę auta na drzwi narobił mi ptak :? odpowiadając na cisnące się na usta pytanie: nie, nie zaparkowałem pod drzewem ani pod żadnym budynkiem. Pewnie musiał się mocno starać żeby utrafić

przy okazji polecam ten produkt:

97_3.jpg

Łatwo sie nakłada - załaczona jest gąbka do aplikacji i szmatka do polerowania, nadaje świetny połysk ale co najważniejsze - można go aplikować też na plastikowe elementy auta - również łapią przyjemny połysk.
Pachnie tak sobie i w zasadzie robiony jest na bazie ropy naftowej jednak i tak polecam
cena od 35 w sieci do 50 w sklepach motoryzacyjnych. Starczy na co najmniej 5-10 użyć ( w FXie)