Nie no, myślę raczej, że bez problemu dostępne z dostawą pod nos Kwestię kosztowności Red Line'a znam, powiem więcej miałem współpracować z marką, ale ich wewnętrzna polityka ustanowiona przez amerykanów uniemożliwia zachowanie dobrych cen na kraje europejskie. Głębszy temat, pomińmy.
Aha i tych marek się u nas nie podrabia, także bądźcie spokojni Zazwyczaj podrabiane są beczki oraz większe opakowania popularnych producentów, szczególnie Mobil oraz Castrol.
Przypadek? Nie sądzę Znana była wpadka Castrola w przypadku Toyot, może mignęło Ci to gdzieś w internecie, głośno o tym było.
Jasne, już wyjaśniam.
HC to nazwa pochodząca od hydro cracking, czyli łamania łańcuchów związków węglowodorowych na krótsze. Nie pogarsza to lepkości w skrajnych temperaturach i jest jedną z metod aby z marnej mineralnej bazy uzyskać olej o przyzwoitym wskaźniku lepkości (viscosity index).
Jest kilka grup olejowych. HC należą do grupy III. Dobre oleje to grupa IV - syntetyki składające się głównie z polialfaoleiny oraz V i VI grupa - estry.
Jak dobrze pamiętam to 5w50 od Mobila 1 to olej z PAO właśnie. I szacunek za krótki interwał wymiany - to służy silnikowi
A jak rozpoznać? Kiedy pisze coś wprost na etykiecie np. Synthese Technology to już wiadomo. Trzeba mieć ogólnie oczy dookoła głowy ogólnie rzecz biorąc. Czasem trzeba szukać w kartach charakterystyk produktów itd.