Kupiłem jednak cały zestaw Eco Touch, bo na prawdę się opłacało:
http://pl.ecotouch.eu/shop/product/C..._Car_Care_Kit/
A że w zestawie były również środki do skóry, to już nie kupowałem dodatkowo Gliptone.
Zamówienie składałem u źródła, czyli u bezpośredniego importera, pod linkiem powyżej. W innych miejscach albo było znacznie drożej, albo nie było większości środków, a tutaj był cały zestaw w bardzo fajnej cenie, na dodatek jeszcze 10 ścierek z mikrofibry gratis, także całkiem dobra oferta.
Nie chcę być złym prorokiem więc czekam na efekty zastosowania...
Dziwi mnie że masz zamiar testować te środki na nowym aucie więc pozwolę sobie na kilka uwag krytycznych.
Poczytałem sobie o tych środkach i...
z moich doświadczen wynika jedno, uniwersalne środki czyszcząco-regenerująco/impregnująco/zabezpieczające to
- stosowanie środków czyszcząco-impregnujacych czy to na skórze czy innych elementach to najnormalniej rozcieranie częsci brudu równomiernie na całej czyszczonej powierzchni
- po kilku takich zabiegach w końcu czeka cię tak czy tak czyszczenie totalne
- używanie "bezwodnego szamponu" do karoserii - w naszych warunkach drogowo-asfaltowo-syfowych - to fikcja, no chyba że trzymasz samochód w garażu pod plandeką i wyjeżdżasz tylko w słoneczne i suche dni a po powrocie odkurzasz całą karoserię ,
- jak by na to nie patrzeć, bez dokładnego umycia i oczyszczenia lakieru z całego asfaltowo-olejowego syfu (nie mówiąc już o zimowej chemii) myciem bezwodnym mozna sobie nieźle poskrobać powłokę lakierniczą...
- itd. itp.
Na koniec - totalnie nie mam zaufania (w przypadku chemicznych środków) do tak ostatnio szumnie nazywanych "ECO" środków.
Tak się składa że pracuję kilkanaście lat w kosmetykach (ludzkich ), od kilku lat często uczestniczę w różnych spotkaniach z technologami (często z doktorskimi tytułami) i dyskusjach nt. surowcowe itp. pierdoły wprowadzane ostro w prawodastwie UE, więc mogę stwierdzić że jeżeli chodzi o chemię kosmetyczną szeroko pojętą to TRYND ECO tak forsowany od kilkunastu lat, to w 90 % czysty trade marketing i biznes porównywalny do biznesu w lekach (leki i placebo) lub inaczej rzecz ujmując dyskusja o zawartości cukru w cukrze oczywiście odpowiednio podanym i po odpowiedniej cenie
Na koniec, w sumie za ~400-zł - kupiłbyś bez problemu np. komplet GLIPTONE + komplet MEGUIARS'a + w gratisie mikrofibry/szczotki i inne "pierdoły"...
Ostatnio edytowane przez slepy62 ; 2nd-March-2014 o 18:28
Pozdrawiam Irek
sold :
- FX30dS PREMIUM MY10
- Q50 HYBRID AWD PREMIUM UPPER MY14
Proszę kolegów o zadawanie pytań na forum publicznym a nie na PW.
Problem, który znajdzie sie na forum szybciej doczeka się odpowiedzi i jednocześnie posłuży innym forumowiczom.
Chciałem już zamawiać Eco Touch a tu Slepy pisze że te kosmetyki to.
Chciałbym dobry wosk,taki co nie spłynie po pierwszym myciu.
Co radzicie?
Zgadzam się ze Slepym. Używam jak mam czas Meguiar's 16 i nieźle się sprawdza oczywiście gdy mam czas na pielęgnację własnoręczną
Pozdrawiam Tomek
Akurat też poświęciłem sporo czasu na zapoznanie się z tematem i dlatego właśnie wybrałem te kosmetyki. Jeśli chodzi o cenę za taki zestaw, to w wolnej chwili postaram się skalkulować GLIPTONE + komplet MEGUIARS'a, ale obawiam się, że cena może być znacznie większa. Jestem absolutnym przeciwnikiem wszelkiej chemii, w domu również staramy się używać środków naturalnych, w większości własnej roboty i nie mamy problemu ani ze zdrowiem, a tym bardziej z zachowaniem czystości.
Slepy, jak piszesz, pracujesz od wielu lat w kosmetykach 'ludzkich', to zapewne masz świadomość, jaki coraz gorszy syf jest tam pakowany. Zastanawiam się tylko, komu tak bardzo zależy na tym, żeby struć ludzi...
tim:
Nie skreślałbym jednak czegoś na podstawie opinii jednej osoby, która na dodatek dokładnie tego środka nie przetestowała. Jak przetestuję, to się wypowiem. Każda nowa ryska na lakierze będzie widoczna, także na pewno dokładnie to sprawdzę
Jeśli chodzi o wosk, to też chętnie bym się dowiedział, także przyłączam się do pytania.
Nie twierdzę że środki ECO TOUCH są
tylko że
uniwersalne środki czyszcząco-regenerująco/impregnująco/zabezpieczające to
jak większość rzeczy uniwersalnych czyli do wszystkiego-więc do niczego
Jest na rynku trochę/niewiele kosmetyków bardzo ECO - z reguły zajeb... drogich,
większość pozostałych jest ECO tylko z nazwy...
nie będę się rozpisywał bo to nie ma sensu, podam prosty przykład TRADE MARKETINGU:
kosmetyki z chemicznymi konserwantami / z bio konserwantami - jedne i drugie konserwanty są neutralne (odpowiednie długoletnie badania) i stosowane od kilkudziesięciu lat
- koszt konserwantów chemicznych ~ €50 kg - kilkunastu dużych światowych producentów
- koszt bio konserwantów ~ €5000 kg - 1/słownie: jeden/ ! producent na całym świecie, w europejskim kraju/raju kosmetycznym czyli Francji - gdzie jako w jedynym kraju w UE - obowiązują bardzo restrykcyjne przepisy w zakresie konserwantów, biznes prywatny + niewidzialna ręka państwa - ot.cała tajemnica
"...coraz gorszy syf jest tam pakowany do..." - dość łatwo wyłapać skąd ten syf w kosmetykach pochodzi... (kraje, firmy, podróby itp, itd...)
jeżeli chodzi tak naprawdę o wielki syf - to zgodzę się z Tobą - jeżeli chodzi o żywność - to jest największe żródło "...strucia ludzi"
Ostatnio edytowane przez slepy62 ; 3rd-March-2014 o 12:07
Pozdrawiam Irek
sold :
- FX30dS PREMIUM MY10
- Q50 HYBRID AWD PREMIUM UPPER MY14
Proszę kolegów o zadawanie pytań na forum publicznym a nie na PW.
Problem, który znajdzie sie na forum szybciej doczeka się odpowiedzi i jednocześnie posłuży innym forumowiczom.
Poruszyliśmy bardzo ciekawe tematy, a już w ogóle jeśli chodzi o wyżywienie jest to prawdziwy temat rzeka. Niestety lecimy już mocno w OT, ale chętnie bym o tym podyskutował, może będzie okazja w jakimś luźniejszym wątku, nie związanym bezpośrednio z autami.
Pozdrawiam Irek
sold :
- FX30dS PREMIUM MY10
- Q50 HYBRID AWD PREMIUM UPPER MY14
Proszę kolegów o zadawanie pytań na forum publicznym a nie na PW.
Problem, który znajdzie sie na forum szybciej doczeka się odpowiedzi i jednocześnie posłuży innym forumowiczom.