Co do hałasu - auto jest średnio głośne przy prędkościach powyżej 130~140 km/h , do czego porównać - trudno mi teraz powiedzieć -bo obecnie słyszę przede wszystkim sportowy wydech, ale zanim założyłem były 2 a w zasadzie to 3 kwestie które bardzo mocno potrafiły wyciszyć wnętrze...
I - najważniejsza - opony Run-Flat (fabryczny brak wyciszenia/wytłumienia nadkoli) - ciągły hurgot, bez względu na prędkość - czyli wrażenie jakbyśmy jechali po szutrze, ja po pierwszej jeździe autem testowym stwierdziłem że pierwsza rzecz jaką zrobię po zakupie to wypier... Run-Flaty i tak zrobiłem
II - na początku miałem cały czas problem z "hulającym wiatrem" i po wielu próbach okazało się że przyczyny były dwie:
1 - system ANC (system aktywnej redukcji hałasu) i w tym wypadku zależy to od naszych słuchowych preferencji indywidualnych / reakcji na pewne częstotliwości - ja u siebie wyłączyłem ten system bo cały czas miałem wrażenie chulającego wiatru / przeciągu (jak przy teście nagłośnienia - szumy z lewej, szumy z prawej itd.) a po założeniu sportowego wydechu "fałszywe~kakofoniczne" basy
2 - regulacja maski / pokrywy silnika - efekt jak przy ANC tylko dużo głośniejszy, lewe powietrze i "przeciągi" + piski, świsty itp.
- sprawdźcie maskę poprzez próbę dociśnięcia jej (prawa i lewa strona osobno), jeżeli istnieje choćby malutki luz (maska się poddaje, ugina, a w takim stanie nowe auta z serwisu najczęściej "wychodzą") należy przeprowadzić regulację (oprócz szumów i gwizdów, przy dużych prędkościach maska dodatkowo może wpadać w drgania)
- regulacja polega na dociągnięciu maski poprzez uchwyty zamka (1) do pozycji w której tworzy równą płaszczyznę z poziomą częścią zderzaka nad atrapą (nie poniżej) oraz gumowych bolców regulacyjnych / odbojowych (2) które zabezpieczają przed ugięciem się maski w dół (na zamkach jest zawsze luz) pod wpływem nacisku powietrza przy dużych prędkościach
Regulacja jest trywialnie prosta (jedno i drugie jest w pokrywie, jedno wkręcamy / drugie wykręcamy lub ...) tyle że regulacja dokładna - może zająć chwilę czasu,
bo zgrubna powoduje że albo jest jakiś luz albo maskę trzeba zamykać "na siłę"...
Z regulacją maski - podobnie ma się sytuacja w innych modelach (FX, M'ka...)
Więc zanim zaczniecie rozkręcać drzwi i lusterka - sprawdźcie jak powyżej...
a... dodam jeszcze - bardzo ważny jest stan uszczelek wzdłuż maski (przód i boki) ... bo przy ubytkach, uszkodzeniach - efekt będzie podobny...
Ostatnio edytowane przez slepy62 ; 18th-July-2018 o 16:13
Pozdrawiam Irek
sold :
- FX30dS PREMIUM MY10
- Q50 HYBRID AWD PREMIUM UPPER MY14
Proszę kolegów o zadawanie pytań na forum publicznym a nie na PW.
Problem, który znajdzie sie na forum szybciej doczeka się odpowiedzi i jednocześnie posłuży innym forumowiczom.
Po pierwsze... a jakieś po drugie(bardziej konkretne) ?
Zapytałem gdyż koledzy wożą się Superbami czy innymi wozidłami i można ocenić porównując.
EDIT: teraz już widzę odpowiedź
Ostatnio edytowane przez MacEVP ; 18th-July-2018 o 15:53
Mówisz i masz
http://www.auto-decibel-db.com/index_kmh.html
A tu
https://www.carleasingmadesimple.com...0/noise-level/
Zwracajcie tylko uwagę przy pomiarach czy operujecie dB(A) czy dB(Z) , to drugie wskazanie to wartość bezwzględna ujmująca wszystkie częstotliwości bez naniesionej krzywej czułości ludzkiego ucha ( innymi słowy to tak jakbysmy mieli 100%'ową słyszalność każdej częstotliwosci , a np 19kHz słyszymy marnie o ile wogóle słyszymy )
zatem pomiar dB(A) zawsze wykazuje mniejszą wartośc niz dB(Z) i raczej to A jest w katalogach aby nie straszyć klientów
w tabeli wyszukałem Audi A6 2.0T 67-68 dB , dla porównania 69dB
Ostatnio edytowane przez Maxx ; 18th-July-2018 o 19:58
Pięknie dziękuję!
Wynika z tego zestawienia, że ...... no właśnie (porównując do tego co miałem w garażu):
Infiniti Q50z 2014 nie wypada najgorzej a wręcz w zakresie prędkości do 100km/h jest zdecydowanie cichsze niż MB (C/E/GLA) BMW 5, Audi A6, VW Passat, Ford, Skoda SuperB.
Przy prędkości 140 przegrywa z Fordem, BMW 5, Audi A6, jest równe z C i E klasą Mercedesa i przewyższa resztę
Krótko mówiąc plasuje się gdzieś w środku stawki i stanowi średnią (tak przynajmniej wynika z pomiarów na auto-decibel).
Tutaj moje zdziwienie skąd ta opinia, że jest głośno niż w większość samochodów. Nawet najnowsza Giulia czy Stelvio są głośniejsze. Oczywiście jest pewna korelacja niemieckiej trójki - autostradowe prędkości są dobrze wyciszone ale jazda w mieście nie do końca. Tutaj nieco na odwrót ale dramatu nie ma przynajmniej na papierze
Pamiętajmy o tym że 2 krotny wzrost głośności to różnica o ok 3 dB
zatem dwa samochody 67 i 70 dB dzieli zaiste przepaść komfortu akustycznego
No właśnie, ja wyciszyłem Infiniti w firmie we Wrocku, co prawda ok. 6 tyś inwestycji ale w sumie się opłaca chociaż nie ma rewelacji, większość dolegliwości hałasowych usunięta ale nie wszystko......
A z innej beczki.... to serwis w Wa-wie na Krasnobrodzkiej. Dramat i porażka, jak można tak traktować klienta. Otóż na przegladzie serisowym (auto hybrid na gwarancji) uznano za gwarancyjną naprawę burchle rdzy na klapie bagażnika i dramatycznie ciężko działające siłowniki klapy bagażnika. Przegląd był 4 maja i otrzymałem info, że jak ściągną siłoniki z centrali to się skontaktują. Po dwóch miesiącach kompletnej ciszy ja się skontaktowałem i dowiedziałem się, że części są dawno na miejscu i mogę dokonać naprawy w PGD blacharstwo na Uczniowskiej, Pani zapisała mnie na 16 lipca na 12.40 i przyjęła konieczność zabezpieczenia auta zastępczego informując mnie, że odezwie się ktoś z PGD żeby to potwierdzić.
Trzy dni czekałem nikt się nie odezwał. Po telefonie interwencyjnym z mojej strony Pan z PGD przyjął zgłoszenie samochodu z zapewnieniem zastęczego na 23 lipca, a dzisiaj Pan z PGD zadzwonił, żed nie ma samochodu zastęczego i powinienem mu być wdzięczny , że zadzwonił bo inaczej jechał bym na darmo. *****, ***** co za chamstwo, teraz czekam aż Pan z PGD naprawy blacharskie zadzwoni do mnie i łaskawie pozwoli przyjechać........
Miałem Paska, Volvo, Audi wszystkie na gwarancjach i takiego bydła nie doświadczyłem..........LUKSUSOWE SAMOCHODY O SPORTOWYCH OSIĄGACH.....puste hasło i beznadziejni ludzie, którzy to firmują.
Mam zamiar napisać do kierownictwa PGD ale pewnie to będezie groch o ścianę.........
Jak dostaniesz jakiś odzew to daj znać. Ja o serwisie na Uczniowskiej mógłbym książkę napisać, grozy
Niestety ale serwis w Sosnowcu rowniez pozostawia wiele do zyczenia. PGD w tym samym miejscu ma jeszcze 2 inne marki a samochodu zastępczego też dla mnie nie mieli.
Poza tym kierownik serwisu sredniomogarnia tą matkę. Zdecydowanie widać brak szkolenia i doswiadczenia
Ogólnie z serwisami jest dramat nie ważne jaka marka (nie wszystkie ale zdecydowana większość). Każdy z nas miał niemiłe doświadczenia i może pisać epopeje. Praktycznie każdy samochód serwisowałem w ASO i dla mnie jazda tam to jest mordęga.
Największe olewajstwo jakie mnie spotkało to serwis MB Zasada w Krakowie. Mam akcję serwisową w żony samochodzie który jest 3letni, krajowy i w pełni serwisowany i czterokrotnie dzwoniłem się umówić i nie ma chętnych by się podjęli - albo nie mają czasu albo dają do zrozumienia jedź gdzie indziej - mamy inną robotę "oddzwonimy".
Największa niekompetencja: M-Cars Kraków: jak miałem 5er nie zakręcili mi w każdym kole po jednej śrubie bo......zgubili moją nasadkę zabezpieczającą (koła zabezpieczone od kradzieży). Dowiedziałem się o tym nazajutrz jak coś klepało się w bagażniku i okazało się, że śruby zabezpieczające wrzucone do wnęki koła zapasowe a nasadki ...brak. Dodam, że wracałem do domu taki samochodem około 70km...