Napisa?
korzen
No zle zrobiles, ze po tym jak sie zagotowal dalej jechales... Mogles przytrzec silnik... To juz okaze sie po rozebraniu. Co ja Ci radze zrobic, to przede wszystkim szukac przyczyny wycieku plynu. To podstawa. Moze gdzies przy reduktorze puscilo?? Te 200km/h przez godzine non stop leciales i to na LPG?? Prawie na 100 Ci wydmuchalo uszczelki pod glowicami, wiec glowice do zrzucenia. Od razu przy planowaniu sprawdza szczelnosc gniazd zaworowych i niech wymianiaja co trzeba. Zrob ciasne pasowania, cobys mial kolejne 100tys na LPG z glowy. Zweryfikuj stan bloku, bo moze byc pekniety... Jak wszystko ok, zrzuccie miske i sprawdzcie stan panewek. Profilaktycznie bym je wymienil, bo koszt wcale nie jakis kosmiczny w stosunku do podjetych dzialan. Do tego koniecznie czyszczenie miski i smoka. Dalej nie lataj, bo jak poleci panewka, to ciezko bedzie Ci sie zmiescic w 10-12tys. Teraz masz szanse na polowe tej kwoty...