Witam.
Chciałem pokazać nowy (2 miesięczny) nabytek: Mazda 6 GJ FL.
Chciałem wersję jet black z czarną skórą. Wszystkie zamówione przez dealera czarne M6 były z jasną skórą, więc moje zamówienie musiało pójść do fabryki. Jak złożyłem zamówienie pod koniec stycznia tak do odbioru była na początku maja.
Wersja 2.0MT 165KM wersja SkyPassion (pełna opcja).
Dodatki: podświetlenie powitalne, dywaniki materiałowe i gumowe, chlapacze przód+tył; mata gumowa do bagażnika, belki dachowe (widoczne na zdjęciach).
Na tą chwilę jestem bardzo zadowolony. Dynamika wystarczająca, wygląd z zewnątrz i wewnątrz świetny, spalanie niskie (śr. 6,5-7,5l/100km).
No to teraz trochę minusów:
- fotele mogłyby być trochę większe/szersze (brakuje mi miejsca na wysokości klp/barków) + trzymanie boczne mogłoby być lepsze, ale to chyba wynika z za małych foteli; na plus, że są wygodne podczas długiej trasy.
- szum przy prędkościach autostradowych – temat znany więc nie będę się rozpisywać, do 100km/h jest OK, ale później średnio a jeszcze dalej słabo;
- brakuje mi elektrycznej klapy bagażnika;
- BOSE jak na 11 głośników mogłoby grać trochę lepiej.
To tak na szybko. Generalnie autko na duży plus.
Rozważałem jeszcze: ->VW Passata (wysokie ceny dodatków + przy zamówieniu styczeń/luty do odbioru za min.6-7 miesięcy!), -> Infiniti Q50 (o tym dalej), ->Ford Mondeo (wnętrze nie pasuje mi).
Zawsze jak zobaczę Q50 na ulicy trochę żałuje, że jej nie kupiłem. Jednak magia działa. Niestety nowa Q50tka wyszłaby ok 190k zł (2.0T full opcja), dodatkowo brak serwisu w Lublinie oraz średnio pojemny bagażnik zdecydowały o zakupie M6. Brałem pod uwagę demo, ale uznałem, że wydając min. 165k zł na nowe auto to chcę aby było naprawdę nowe, a nie już jeżdżone przez kilkadziesiąt osób. Szukałem auta do ok 130k zl, ale to był jedyny wyjątek na jaki gotowy byłem wydać trochę więcej.
Teraz dokonałem wyboru rozumem. Kolejne auto mam nadzieję, że to będzie (liczę, że wejdzie już do q50tek jakiś silnik ok 250-300KM). Mam 28lat , także na mam jeszcze czas
Pozdrawiam.