Witam,
Od jakiegoś czasu przymiażam się do zakupu większego auta i przypomniałem sobie, że FXy mi się zajebardzo podobają. Jechałem takim do ślubu i mam do niego wielki sentyment.
Generalnie mają wszystko czego potrzebuję/pragnę:
- dynamikę sportowego auta
- sztywne nieSUVowe zawieszenie
- bezawaryjną skrzynię biegów (w BMW E46 330xd automat psuł mi się 3 razy...)
- bez problemu znoszą gaz (robię te 30-40kkm rocznie)
Jedyna wada jaką na razie odkryłem to zacierające się panewki w silniku, co skutkuje naprawami rzędu 8-12k zł.
Jako, że nie chciałbym kupić auta za 50-60k (w grę wchodzi I gen) i zaraz wrzucić kolejne 10k zastanawiam się nad jakąś profilaktyką, która zmieści się w pakiecie startowym, a pozwoli mi 2-3 lata pojeździć bez stresowania się o silnik.
Po przeczytaniu wątków:
http://www.ifans.pl/showthread.php?4...-2006r-4-5L-V8
http://www.ifans.pl/showthread.php?3...nt-czy-wymiana
dochodzę do wniosków, że by ustrzec się tej awarii warto zaraz po zakupie zrobić następujące rzeczy:
1. Zdjąć miskę olejową i wyczyszcić wszystko
2. Wymienić pompę oleju na revupową z VQ35DE
3. Zalać silnik olejem 5w50 lub 10W60 (mam dobre doświadczenia z Motulem, więc pewnie tej marki będę się trzymał)
4. Założyć czujnik ciśnienia oleju
I teraz kilka pytań:
1. Czy macie jeszcze jakieś inne sugestie?
2. Czy temat zacierania się panewek dotyczy silników z jakiegoś okresu (np. przed liftem)?
3. Ile może kosztować taka pompa i czym jest ten REV UP?
4. Kto to może zrobić w Warszawie albo okolicach?
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam
Marcin