Napisa?
MISWRO
Witam wszystkich hmmm jak w temacie ten właśnie tryb awaryjny kosztował mnie sporo nerwów kasy może nie bo 1550 zł ale nerwy miałem a mianowicie jadąc do polski zawalił się filtr cząstek stałych i auto przestało jechać hmmmwizyta w serwisie nissana i jeden dzień czekania plus naciągane na inne Western które niby diagnosta stwierdził hehhe masakra i żenada ale juz po wszystkim auto wróciło do normy i jest ok ale nazwa tego zabiegu porostu mnie urzekła STATYCZNE WYWOLANIE REGENERACJI FILTRA CZASTEK STALYCH co o takiej nazwie powiecie hihihi a dodatkowo wymiana oleju filtra bo takie niby są procedury nie wiem nie wnikam grunt ze auto znów daje mi radość z jazdy A dla innych posiadaczy ON w fx jeśli zapali się wam taka kontrolka to nie polecam dalszej jazdy zbyt długo to koszt i niepotrzebny stres pozdrawiam wszystkich fanów