Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Poka? wyniki od 1 do 10 z 27

Temat: gaz do Infiniti G 3.7 320KM 2013r.

  1. #1
    Dopiero dołączylem
    Do??czy?
    Jun 2019
    Mieszka w
    Warszawa
    Jeździ
    Infiniti G 3.7 320KM 2013r.
    Postów
    2
    Podziękował
    0
    Otrzymał podziękowanie 0 raz/y

    Domy?lnie gaz do Infiniti G 3.7 320KM 2013r.

    Hejka,
    czy zagazowanie auta jak w temacie to dobry pomysł? Czy to będzie bezpieczne dla silnika? Jaką instalację wybrać, czego się wystrzegać?
    Pozdrawiam
    Wacek

  2. #2
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar Mateusz ex37
    Do??czy?
    Nov 2018
    Mieszka w
    Świat
    Jeździ
    EX37
    Postów
    1,056
    Podziękował
    78
    Otrzymał podziękowanie 101 raz/y

    Domy?lnie

    Witaj. Ja mam LPG w EX 3,7. Ten sam silnik. Na razie jest ok, nic się nie świeci, żadne błędy silnika nie wyskakują przejechane 12 000km. Spala w okolicach 15l/100 w cyklu mieszanym.
    przy założeniu spalania 13L benzyny po 4,84 tj. 62,9/100Km, 629zł /1000km, 6290zł/10000km
    na lpg przy spalaniu 15/ po 2,2zł/l tj 33zł/100km, 330zł/1000km, 3300zł/10000km
    połowa taniej.

    Po 100 000km nawet jakby silnik miał paść to się opłaci. Ale niby czemu ma paść.

  3. #3
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar Ologt
    Do??czy?
    Nov 2013
    Mieszka w
    Tomaszów Mazowiecki
    Jeździ
    INFINITI QX70 S 3.7 2014
    Postów
    714
    Podziękował
    46
    Otrzymał podziękowanie 72 raz/y

    Domy?lnie

    Również jak wyżej mam na instalacji podobny przebieg ,spalanie w mieście 20l ,poza miastem 16l . Jak na razie brak problemów . FX37

  4. #4
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar lukasz32
    Do??czy?
    Aug 2014
    Mieszka w
    Częstochowa
    Jeździ
    FX50s + corvette C7 + lexus CT200h "F"
    Postów
    1,522
    Podziękował
    59
    Otrzymał podziękowanie 114 raz/y

    Domy?lnie

    Cytat Napisa? Mateusz ex37 Zobacz post
    Witaj. Ja mam LPG w EX 3,7. Ten sam silnik. Na razie jest ok, nic się nie świeci, żadne błędy silnika nie wyskakują przejechane 12 000km. Spala w okolicach 15l/100 w cyklu mieszanym.
    przy założeniu spalania 13L benzyny po 4,84 tj. 62,9/100Km, 629zł /1000km, 6290zł/10000km
    na lpg przy spalaniu 15/ po 2,2zł/l tj 33zł/100km, 330zł/1000km, 3300zł/10000km
    połowa taniej.

    Po 100 000km nawet jakby silnik miał paść to się opłaci. Ale niby czemu ma paść.
    Piękne wyliczenia Zapomniałeś, że prócz LPG silnik spala również PB i to śmiało 1L/100km, mniej raczej nie, często więcej, że gaz trzeba regularnie serwisować/regulować, a to koszt, stracony czas, paliwo na dojazd bo zakładam że u sąsiada się nie montuje instalacji, ja miałem fachowca ~35km dalej. Musiałem jechać, stracić 3 godziny każdorazowo, godzina mojej pracy to np 100zł, etc .. Prócz tego częstsza wymiana świec, powiadają że spaliny mają inną temperaturę i skład i szybciej koroduje wydech (we wszystkich moich autach na lpg wydech zmieniałem bo się rozleciał), dodatkowe obciążenie bagażnika, zajęte miejsce. Nie jest tak kolorowo. A to opaski na trójnikach z parownika puszczą i płyn sie leje, a to gaz ucieka do parownika przez nieszczelną membramę i szukaj problemu, a czas leci, tu masz dzień z głowy. A to się wąż z gazem przetrze i nagle masz wyciek pod maską i może się zapalić, to znów instalacja się rozreguluje i masz nagły wyjazd do gazownika bo gniazda zaworowe tylko czekają na twoją pomyłkę, wali w tłumik i wyczuwalnie jest gdzieś słabszy. Zrobiłem na lpg ponad 200.ooo km, własnoręcznie remontowałem silniki, które zarżnąłem gazem katując je regularnie na obrotach, których producent nie przewidział. Przerabiałem tez swoje instalacje lpg np montując blosa, regularnie rozbierałem i czyściłem parowniki a ile kompletów świec wymieniłem... Świetna zabawa No może jeszcze gazownik nawiercić wtryski bez zdejmowania kolektora a opiłki wytrzeć ścierką, reszta wpadnie do cylindra. Może też butlę ustawić zaworem do przodu, zastosować różne długości węży, albo też coś popieprzyć w instalacji przy okazji montażu.

    Dziś na trasie Katowice - Częstochowa licząc z jazdą po mieście silnik infiniti 5,6L V8 spalił mi 8,8L/100km.

    Gaz nie zawsze się opłaca jeśli wziąć pod uwagę większą ilość zmiennych Zaoszczędzisz rocznie 3000 a wydasz ekstra 500-1000 i stracisz np 10-20 godzin. Będziesz przekładał koło zapasowe z bagażnika do domu bo ci bagaż nie wchodzi etc itd.

  5. #5
    Trochę już ogarniam Avatar Adam_77
    Do??czy?
    Nov 2015
    Mieszka w
    Bielawa
    Jeździ
    FX35 2005,Czarny
    Postów
    145
    Podziękował
    9
    Otrzymał podziękowanie 9 raz/y

    Domy?lnie

    Cytat Napisa? lukasz32 Zobacz post
    Piękne wyliczenia Zapomniałeś, że prócz LPG silnik spala również PB i to śmiało 1L/100km, mniej raczej nie, często więcej, że gaz trzeba regularnie serwisować/regulować, a to koszt, stracony czas, paliwo na dojazd bo zakładam że u sąsiada się nie montuje instalacji, ja miałem fachowca ~35km dalej. Musiałem jechać, stracić 3 godziny każdorazowo, godzina mojej pracy to np 100zł, etc .. Prócz tego częstsza wymiana świec, powiadają że spaliny mają inną temperaturę i skład i szybciej koroduje wydech (we wszystkich moich autach na lpg wydech zmieniałem bo się rozleciał), dodatkowe obciążenie bagażnika, zajęte miejsce. Nie jest tak kolorowo. A to opaski na trójnikach z parownika puszczą i płyn sie leje, a to gaz ucieka do parownika przez nieszczelną membramę i szukaj problemu, a czas leci, tu masz dzień z głowy. A to się wąż z gazem przetrze i nagle masz wyciek pod maską i może się zapalić, to znów instalacja się rozreguluje i masz nagły wyjazd do gazownika bo gniazda zaworowe tylko czekają na twoją pomyłkę, wali w tłumik i wyczuwalnie jest gdzieś słabszy. Zrobiłem na lpg ponad 200.ooo km, własnoręcznie remontowałem silniki, które zarżnąłem gazem katując je regularnie na obrotach, których producent nie przewidział. Przerabiałem tez swoje instalacje lpg np montując blosa, regularnie rozbierałem i czyściłem parowniki a ile kompletów świec wymieniłem... Świetna zabawa No może jeszcze gazownik nawiercić wtryski bez zdejmowania kolektora a opiłki wytrzeć ścierką, reszta wpadnie do cylindra. Może też butlę ustawić zaworem do przodu, zastosować różne długości węży, albo też coś popieprzyć w instalacji przy okazji montażu.

    Dziś na trasie Katowice - Częstochowa licząc z jazdą po mieście silnik infiniti 5,6L V8 spalił mi 8,8L/100km.

    Gaz nie zawsze się opłaca jeśli wziąć pod uwagę większą ilość zmiennych Zaoszczędzisz rocznie 3000 a wydasz ekstra 500-1000 i stracisz np 10-20 godzin. Będziesz przekładał koło zapasowe z bagażnika do domu bo ci bagaż nie wchodzi etc itd.
    Trochę przesadziłeś , ze coś się przetrze, urwie ect...
    Mam założona instalacje od 3 lat w renomowanej firmie i powiem Ci oprócz wymiany filtrów lpg , nic więcej nie dokładałem , podstawa bezawaryjnej jazdy na lpg to zakład który dokonuje rzetelnego montażu . Jako ze sam ogarniam ustawienia instalacji łącznie z afr i podglądem korekt , nie zauważyłem aby instalacja rozjeżdżała się względem poprzednich ustawień.
    Kolejny ważny aspekt, jakie graty będą pod maska , jak idziemy po taniości to nie ma co się dziwić później ze mamy głowice do roboty...
    Ogólnie temat rzeka...
    Ważna jeszcze jedna sprawa sprawdzić przed montażem luzy zaworowe.

    Pozdrawiam



    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  6. #6
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar lukasz32
    Do??czy?
    Aug 2014
    Mieszka w
    Częstochowa
    Jeździ
    FX50s + corvette C7 + lexus CT200h "F"
    Postów
    1,522
    Podziękował
    59
    Otrzymał podziękowanie 114 raz/y

    Domy?lnie

    Cytat Napisa? Adam_77 Zobacz post
    Trochę przesadziłeś , ze coś się przetrze, urwie ect...
    Mam założona instalacje od 3 lat w renomowanej firmie
    20 lat jeździłem w lpg. Pojeździsz jeszcze 17 to zdasz relację

  7. #7
    Trochę już ogarniam Avatar Adam_77
    Do??czy?
    Nov 2015
    Mieszka w
    Bielawa
    Jeździ
    FX35 2005,Czarny
    Postów
    145
    Podziękował
    9
    Otrzymał podziękowanie 9 raz/y

    Domy?lnie gaz do Infiniti G 3.7 320KM 2013r.

    Cytat Napisa? lukasz32 Zobacz post
    20 lat jeździłem w lpg. Pojeździsz jeszcze 17 to zdasz relację
    3lata infi i podobnie jak ty ok20.
    Instalacja lpg przecież nie jest dożywotnia i z biegiem czasu trzeba coś wymienić , reduktor itp..
    Tak samo jak węże od chłodnicy mogą pęknąć ze starości itd...

    Skoro od 20 lat jeździsz na lpg i masz takie problemy to dlaczego nie zostaniesz przy benzynie będziesz miał drożej ale bez problemów


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  8. #8
    Forumowy wyjadacz Avatar Kazik_R52
    Do??czy?
    Mar 2019
    Mieszka w
    IL
    Jeździ
    QX60
    Postów
    259
    Podziękował
    5
    Otrzymał podziękowanie 37 raz/y

    Domy?lnie

    Jeździłem na gazie w sumie z 10lat i popieram lukasz32 nie jest tak kolorowo, w sumie jak jeździłem to byłem zadowolony w miarę , ale jak dziś spojrzę na to całosciowo, że obecnym autem bez lpg zrobiłem już 200tys km i tylko olej jeśli chodzi o silnik, to super wygoda ..i nie chciałbym dzisiaj lpg, to dziecko specjalnej troski, trzeba bardzo o to dbać , każde zaniedbanie szybko się mści a koszty dodatkowe utrzymania są dużo wyższe niż statystyczne obliczenia. W ciągu tych 10 lat , miałem i cieknące wtryskiwacze i zamarznietą instalacje, i padnięte parowniki i inne niby drobne rzeczy a jednak upierdliwe. Oczywiście całościowo jest się do przodu. Ale jak ktoś mało jeździ to odradzam.

  9. #9
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar lukasz32
    Do??czy?
    Aug 2014
    Mieszka w
    Częstochowa
    Jeździ
    FX50s + corvette C7 + lexus CT200h "F"
    Postów
    1,522
    Podziękował
    59
    Otrzymał podziękowanie 114 raz/y

    Domy?lnie

    Cytat Napisa? Adam_77 Zobacz post
    Skoro od 20 lat jeździsz na lpg i masz takie problemy to dlaczego nie zostaniesz przy benzynie będziesz miał drożej ale bez problemów
    To nie tylko moje problemy, ale i problemy moich znajomych oraz naszych forumowiczów

    A teraz mam PB i nie mam drożej, całokształt wyjdzie taniej. Taniej i bez problemów. Opcja lpg byłaby dla mnie drożej i z problemami.

  10. #10
    FAN INFINITI - KLUBOWICZ Avatar Mateusz ex37
    Do??czy?
    Nov 2018
    Mieszka w
    Świat
    Jeździ
    EX37
    Postów
    1,056
    Podziękował
    78
    Otrzymał podziękowanie 101 raz/y

    Domy?lnie

    Cytat Napisa? lukasz32 Zobacz post
    Piękne wyliczenia Zapomniałeś, że prócz LPG silnik spala również PB i to śmiało 1L/100km, mniej raczej nie, często więcej, że gaz trzeba regularnie serwisować/regulować, a to koszt, stracony czas, paliwo na dojazd bo zakładam że u sąsiada się nie montuje instalacji, ja miałem fachowca ~35km dalej. Musiałem jechać, stracić 3 godziny każdorazowo, godzina mojej pracy to np 100zł, etc .. Prócz tego częstsza wymiana świec, powiadają że spaliny mają inną temperaturę i skład i szybciej koroduje wydech (we wszystkich moich autach na lpg wydech zmieniałem bo się rozleciał), dodatkowe obciążenie bagażnika, zajęte miejsce. Nie jest tak kolorowo. A to opaski na trójnikach z parownika puszczą i płyn sie leje, a to gaz ucieka do parownika przez nieszczelną membramę i szukaj problemu, a czas leci, tu masz dzień z głowy. A to się wąż z gazem przetrze i nagle masz wyciek pod maską i może się zapalić, to znów instalacja się rozreguluje i masz nagły wyjazd do gazownika bo gniazda zaworowe tylko czekają na twoją pomyłkę, wali w tłumik i wyczuwalnie jest gdzieś słabszy. Zrobiłem na lpg ponad 200.ooo km, własnoręcznie remontowałem silniki, które zarżnąłem gazem katując je regularnie na obrotach, których producent nie przewidział. Przerabiałem tez swoje instalacje lpg np montując blosa, regularnie rozbierałem i czyściłem parowniki a ile kompletów świec wymieniłem... Świetna zabawa No może jeszcze gazownik nawiercić wtryski bez zdejmowania kolektora a opiłki wytrzeć ścierką, reszta wpadnie do cylindra. Może też butlę ustawić zaworem do przodu, zastosować różne długości węży, albo też coś popieprzyć w instalacji przy okazji montażu.

    Dziś na trasie Katowice - Częstochowa licząc z jazdą po mieście silnik infiniti 5,6L V8 spalił mi 8,8L/100km.

    Gaz nie zawsze się opłaca jeśli wziąć pod uwagę większą ilość zmiennych Zaoszczędzisz rocznie 3000 a wydasz ekstra 500-1000 i stracisz np 10-20 godzin. Będziesz przekładał koło zapasowe z bagażnika do domu bo ci bagaż nie wchodzi etc itd.
    Nie będę się spierał czy narzucał własnego zdania, Piszesz tu o rzeczach z którymi nie miałem najmniejszych problemów. Przetarte węże, uciekający gaz, rozregulowana instalacja ? Fakt ze dwa razy się zdarzyło, że gdzieś się ślimaczył płyn. Ale daleko temu do wycieku. Wymiana świec to normalna rzecz. Blos? Takie coś to mam w Audi 100 z 1987 roku. U mnie w domu jeździ się dużo. Wszystkie 4 auta użytkowe mamy na LPG przez ostatnie 5 lat razem wzięte przejechały pewnie z 500 000 - 600 000 km.
    Średnio na auto przypada około 30 000 rocznie. Wymieniane są parowniki, świece, filtry. Olej co 10 000km. Całą obsługę Aut robimy z bratem samodzielnie. Częściej naprawiamy zawieszenie, łożyska, klocki niż LPG.
    Niepodważalny minus to to cholerne koło w bagażniku. A w EX37 zabiera ono znaczną jego część. :-(

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Podobne w?tki

  1. gaz do QX60?
    By koza12051989 in forum Infiniti i paliwa konwencjonalne i alternatywne / LPG / Diesel
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 13th-February-2019, 23:17
  2. Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 27th-November-2014, 09:21
  3. Fx-35 gaz
    By golden35 in forum Infiniti i paliwa konwencjonalne i alternatywne / LPG / Diesel
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 20th-May-2013, 00:12
  4. Infiniti FX 45 FULL FULL FULL OPCJA + GAZ!!!! OSTRÓW MAZOWIECKA
    By kuczi3 in forum Generalne Informacje i Pytania
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 27th-April-2012, 23:32

Uprawnienia

  • Nie mo?esz zak?ada? nowych tematów
  • Nie mo?esz pisa? wiadomo?ci
  • Nie mo?esz dodawa? za??czników
  • Nie mo?esz edytowa? swoich postów
  •