Dzisiaj miałem taką sytuację: wracam sobie z pracy i nagle jedna z żarówek przestaje świecić (światła mijania miałem włączone). Na skrzyżowaniu, kiedy stałem, wyłączyłem na moment światła, włączyłem z powrotem i nagle zaczęły znowu świecić obie. Dziwne. Czy to może być oznaka niedługiej zmiany na nowe?