Witam, wszystkich a więc przyszedł czas na mnie...
Decha zaczęła wraz z nasilającym się słońcem coraz bardziej bąblować, purchle powstawały jak trądzik na skórze małolata.
Stąd też trzeba było zdemontować ten cały bajzel i oddać do tapicera..
Tutaj już po demontażu... to co kobiety lubią najbardziej.. drapanko
IMG_20170601_194201.jpg
IMG_20170601_194301.jpg
Jeśli chodzi o sam demontaż to raczej trudności nie było. Przydatna jest instrukcja OloGT, czyli trzeba pamiętać o kluczu torx t30 z dziurką w środku do odkręcenia poduszki kierowcy oraz o blasze do której przytwierdzone są zegary. Ja ją całkowicie wykręciłem i zdemontowałem by nie przeszkadzała przy wyciąganiu deski. Również istotne jest by zdjąć cały tunel środkowy z podłokietnikiem. Ułatwi to wyjęcie dechy.
5 dni czekania i efekt finalny jak najbardziej OK
IMG_20170608_194637.jpg
IMG_20170608_194655.jpg
IMG_20170608_194627.jpg
IMG_20170608_194616.jpg
IMG_20170608_194512.jpg
IMG_20170608_194507.jpg
IMG_20170608_194434.jpg