Cześć
Więc tak co oczekuje:
- Żeby było bardziej agresywne ( może działać bardziej 0-1)
- Żeby mi kolano nie odpadło po 2h jazdy po drodze
- Żeby nadawało się do codziennego agresywnego używania i na tor (okazjonalnie)
Poważnie zastanawiam się na wyrzuceniem dwómasu (eee. ó bo dwoje ? :P) mimo iż wiem że będzie znacznie głośniej i dojdą drgania.
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie w g37 ?
Z tego co się orientuje można założyć sprzęgła dedykowane do g35/350z. Ale tylko sprzęgło (jest ponoć 1cm większa średnica tarczy) czy docisk i koło zamachowe też podejdą ?
Ew. czy kupić tylko troszkę ode lżony w stosunku do oryginału koło zamachowe dać do okucia tarczę którą mam i do przerobienia docisk ze by był mocniejszy.
Moje sprzęgło czuje że powoli się zaczyn a kończyć więc po co czekać aż się to stanie :P