Cześć, może głupie pytanie, a może komuś pomoże w przyszłości.
Jakiś czas temu w bagażniku pękła mi bańka z płynem hamulcowym (trzeba było nie szaleć z gratami w bagazniku )
Próbowałem sprać to z wykładziny bagażnika najpierw karcherem, potem 2 razy prałem w pralce z płynem do naczyń nawet i próbowałem też jakimś odtłuszczaczem uniwersalnym, ale dalej ten badziew siedzi w tej wykładzinie i brudzi mi wszystko co wrzucę do bagażnika.
Dołożyłem nawet jakiś koc stary i też już przesiąkł tym płynem.
Wiecie może czym jeszcze próbować? Albo gdzie oddać dywanik?
Pozdrawiam