Cześć,
jak w temacie, jaką instalację LPG zamontować do Infiniti Q50 3.7 333KM 2014r.? i czy w ogóle warto to robić, obawiam się skutków ubocznych tego zabiegu...... dzięki za info.
Pozdrawiam
Cześć,
jak w temacie, jaką instalację LPG zamontować do Infiniti Q50 3.7 333KM 2014r.? i czy w ogóle warto to robić, obawiam się skutków ubocznych tego zabiegu...... dzięki za info.
Pozdrawiam
Ktoś coś pomoże ? Szukam po forach i znalazłem instalacje Landi Renzo , znacie te instalację ktoś coś poleci ?
Było na forum już o instalacjach do tego silnika kilkukrotnie. Ze swojej strony mogę polecić KME Nevo z reduktorem extreme i wtryskami najwydajniejszymi hana. Zrobiłem już na tej instalacji około 35 tys km bezawaryjnie. Ważne żeby serwisować instalacje regularnie ( w moim przypadku co 10 tys km).
Film z montażu w moim Infi:
https://www.youtube.com/watch?v=Vvg4KDV9t_o
Serwis też mogę polecić. Instalacja kalibrowana pod konkretny samochód strojona pod obciążeniem przez co wszystko jest dokładnie sprawdzane.
pozdrawiam
Mozesz isc w Landi albo BRC z firmowek(bedzie raczej drogo) O ile Landi jest naprawde spoko to z BRC juz tak rozowo nie jest.
Ja dla odmiany polece elektronike Staga. Jakis sprawdzony, wydajny i przedewszystkim stabilny temperaturowo, cisnieniowo reduktor. Wtryskiwacze wazne zyby byly odporne na nasz lpg. Dobrze dobrane pod 55km z cylindra. W zasadzie to wszystko bo czasy wtrysku Pb sa ok dla wiekszosci wtryskiwaczy na rynku.
Miedz albo faro 8mm i przedewszystkim ogarniety gazownik, ktoremu chce sie jeszcze sciagnac kolektor do nawiercenia.
Problem jest ze zbiornikiem bo w bagazniku nie ma miejsca.
Motor nie jest jakis trudny do gazowania. Gorzej jest z miejscem pod maska
Posiadam AG centrum na reduktorze Magica i wtryskiwaczach Herkulesa, butla wkole 57L, wlew w klapce. Spalanie średnie 13L, zasięg 300-350km. pracuje super, zero odczuwalnego spadku mocy. Zapłaciłem 3800 i nie zastanawiałbym się drugi raz ani chwili czy montować LPG do tego silnika w Q50.
Dobrze zrobiona i dogladana instalacja nie ma wad. Moze 10 lat wczesniej miala wplyw na silnik ale nie teraz. Ja na LPG przelatalem juz z 700tys w kilku autach i nie mialem awarii w zwiazku z instalacja. Jezdze na przeglady jak pasuje czyli nie czesto bo nie widze potrzeby. Nie wiem jak infi zniesie duze przebiegi bo teraz malo nim jezdze ale 50tys swoim juz zrobilem i jest git
Każdy pisze o jakichś strojeniach itp, przeciez teraz instalacje maja OBD które samo czyta wartości z kompa auta i dostosowuje LPG, co wymiana filtrów czylo około 10k podpinka pod kompa i sprawdzanie czy nic sie nie rozjechało i tyle. Nawet na filmikach z EnergyGaz jest o tym mowa jak po założeniu instalacji jada na tety to mówią, ze tak na prawde nic niestroją tylkoustawiajaa parametry i wszystko hula jak trzeba.
silniki 3.7 jakoś lepiej znosza gaz od 3,5? czy ta sama reguła, jak dbasz tak masz i regulacja zaworów przy max 50k km?
Nie wiem na ile się zmieniły obecne instalacje, ja miałem LPG 12lat temu i instalacje stag300 w vq35de . Ja sam ją dostrajałem w czasie jazdy. Owszem jest autokalibracja, gazownik jeśli mu się chce coś tam poprawia w czasie jazdy, ale samemu zrobiłem to idealnie na ile się dało, również przy max bucie. Chodziło tu o korekty czasów wtrysku i coś tam jeszcze. Specjalnie wybrałem wtedy polskiego staga bo były bez problemu dostępne interfejsy oraz oprogramowanie. Problem przynajmniej wtedy był taki że wtryskiwaczem LPG daleko było do wtryskiwaczy benzyny w kwestii precyzji , trwalosci. Co 10tys dostrajalem sobie LPG bo potrafilo się trochę rozjezdzać, owszem działało poprawnie , ale dostrajalem , bo wiedziałem że tylko idealne ustawienia gwarantują długie życie silnika
Ostatnio edytowane przez Kazik_R52 ; 25th-May-2019 o 00:51
Autokalibracja nigdy nie wystroi auta w 100% dobrze a już na pewno nie silnik 3.5 lub 3.7 który trzeba wystroić z dużą precyzją i uwagą, najlepiej za pomocą zewnętrznej sondy szerokopasmowej AFR. Wtedy po takim strojeniu możesz się cieszyć bezawaryjną jazdą długie lata oraz bez obawy wypalenia gniazd zaworowych, które powoduje właśnie zła mieszanka (wysokie temperatury w komorze spalania).