G35 2008r olej.

[Maxx]

Tak jak w temacie mam pytanie odnośnie oleju bo jeździłem do tej pory na milersie 5w50 Long life wymieniany co 5 tyś km. Ale teraz albo jakiś do dupy kupiłem albo nie wiem bo teraz po 3 tyś km zaczyna się robić już ciemnym

Jesli ciemnieje dopiero po 3tys km to nie jest źle i swiadczy ze masz czysty silnik , u mnie amsoil 5w50 zmienil barwe po ok. 200km a po 1800km zlałem calkiem czarny . Zetka wczesniej jezdzila zapewne na jakims 5w30 z aso i amsoil teraz rozpuszcza rozne swinstwa.
Dla pewnosci zalalem nowego amsoila i zmiana barwy tez nastapila ale znacznie pozniej.
Na amsoilu temperatura oleju jest wyzsza o ok 5-10 st C , dochodzi do 110 (w porownaniu do 5w30 z aso). Na zimnym oleju czuje sie pewna ospalosc silnika spowodowana wysoka lepkoscia 5w50 , ogolne zuzycie paliwa jest minimalnie wieksze.
W przyszlosci powaznie rozwazam przejscie na Amsoil S 0w40 w polaczeniu z chlodnica oleju , to powino zapewnic lepsza plynnosc i trwalosc oleju

W Q50 od 30tys km (zmiana co 10tys) uzywam amsoil european car 0w40 +AR9100 , po 10tys km prawie ten sam stan oleju , zmiana barwy nastepuje bardzo powoli -polecam do silnika 2.0t

[Kazik_R52]

5W50 (nie wspominająć o 10W60) to za cieżki olej do tego silnika i więcej może nawet szkodzić (jazda codzienna, podwyższona temperatura, itd...) niż pomagać, chyba że tylko tor i pała ile wlezie, dobry kierunek to właśnie 0W40 i przy tym oleju można już poupalać i jeździć w zimne/chłodniejsze dni, a jak ktoś jeździ normalnie jako dupowóz to taki Amsoil SS 5W30 to też dobry wybór.

Amsoil SS 0W40 jest trochę lepszy od Europen car 0W40, a w 2017 przeszedł zmianę składu właśnie pod silniki z wtryskiem bezpośrednim, turbo, itd...

Amsoil SS 0W40 to chyba jeden z najlepszych olejów na świecie, wystarczy popatrzeć na testy UOA (analiza zużytego oleju), jak trzyma w czasie TBN, oraz na zawartość żelaza na długich OCI (oil change interval), zmiana tego oleju co 3 czy 5 tyś km jest bezsensem, a nawet nieuzasadnioną finansową głupotą , bo po tym przebiegu w zasadzie on nie traci właściwości, bo to jest olej na długie interwały, sam producent deklaruje aż 25tyś mil przebiegu. Generalnie jak ktoś bardzo dba, lubi trochę poszaleć to te minimum 10tyś km powinien na nim robić, a OCI na 15tyś km wydaje się idealne z punktu widzenia jakość/koszty...(UOA na ten przebieg wychodzi bardzo dobrze).

dziś w moim VQ35 zmieniałem olej znowu trafił Amsoil SS 5W30 i zrobiłem płukankę Amsoil Flush z tym, że ja na tym oleju wydłużyłem sobie interwału do 10tyś mil, a wcześniej na innych syntetykach robiłem po 7000-7500 mil... Silnikiem przelatałem już ok. 200tyś km, jak na razie nie dolewam nic miedzy zmianami.....

[CzarnePaliwo]

Grzesiek861208, Math, dzięki za opinie. Cieszę się, że jesteście zadowoleni

lukasz32, RWD mieści 6 L oleju, AWD 6,1 L. Na początek polecam przeprowadzić płukanie. Płukanka pomoże usunąć zalegające w silniku złogi i zanieczyszczenia, które często stanowią jedną z przyczyn zwiększonego poboru oleju. Proces płukania sprzyja także bardziej efektywnemu opróżnieniu układu smarowania z wyeksploatowanego już oleju. Wszystkie płukanki dostępne w Czarnym Paliwie są bezpieczne dla uszczelnień silnika. Nie zawierają żadnych agresywnych rozpuszczalników. Polecam np. Archoil AR2820: https://czarnepaliwo.pl/dodatki-do-o...820-250ml.html Jeśli chodzi o olej docelowy to po płukaniu wyszedłbym od Siganture Series 5w30. Wyrobisz sobie rzetelną opinię na temat ew. ubytków oleju w tym konkretnym silniku. Wstępnie nie kupowałbym więcej niż 2 galonów (1 galon=3,78 L).

W Q50 od 30tys km (zmiana co 10tys) uzywam amsoil european car 0w40 +AR9100 , po 10tys km prawie ten sam stan oleju , zmiana barwy nastepuje bardzo powoli -polecam do silnika 2.0t

W przypadku 2.0t istotnym jest spełnianie aprobaty Mercedes Bezn 229.5.

Odnośnie ciemnienia oleju, polecam artykuł: https://czarnepaliwo.wordpress.com/2...owy-ciemnieje/

[lukasz32]

Panowie użytkując 5 czy 6 lat vq35de i słuchając o tych wszystkich remontach silnika spowodowanych stosowaniem (podobno) zbyt rzadkiego oleju jakim jest "W30", boję się nawet do niego podchodzić i pewnie nie kupiłbym żadnej V6-tki mającej styczność z tym olejem. Było tu wiele historii o motorach 3,7 z przebiegami poniżej 100.000km na tym oleju, które miały zatarte panewki. Coobcio polecał 5w50 i na takim jeździłem cały czas. Dla mnie temat 5w30 jest zamknięty.

No a do 5,6 L skłaniałbym się ku 0w40, dodam , że jeżdżę naprawdę wolno, rekreacyjnie, o żadnym torze nie ma mowy. Ulubiona moja prędkość to taka, przy której silnik pracuje w przedziale 900-1500 obr Czyli 0(5)w40 czy jednak 0w30 i nie będzie problemów?

[Kazik_R52]

Przecież 0w30 może być jeszcze cieńszy niż 5w30, z reguły 5w30 będzie w średnich lub grubszych granicach 30-tki , a 0W30 w średnich lub dolnych granicach grupy 30. Dużo widziałem analiz gdzie 0W30 z czasem zużycia spada do W20. Jak już się boisz 5w30tki to lej 0w40, masz dobrą zimę i mniejsza szansa że zerwie film na gorąco. Ja jak pisałem cisnę w 5w30 plan 400tys jestem na półmetku.

Masz lekturę https://www.bobistheoilguy.com/forum.../forum_summary

[Ologt]

Było tu wiele historii o motorach 3,7 z przebiegami poniżej 100.000km na tym oleju, które miały zatarte panewki

Łukasz czy Ty sie nie pomyliłeś ,chyba miało byc 3.5l

[lukasz32]

Łukasz czy Ty sie nie pomyliłeś ,chyba miało byc 3.5l

Dokładnie tak jak napisałem - Coobcio podawał na forum wiele przypadków remontów 3,7 przed 100kkm, był też chyba przypadek przebiegu 30.000km oczywiście na oleju zalecanym przez serwis, co byc może moglo sie przyczynić do takiej sytuacji, natomiast 3,5 z reguły wyciagały nieco więcej, być może z racji wieku trudno je znaleźć już z tym przebiegiem. Pytanie co by było, gdyby Jan Kowalski uczciwie rozgrzewał motor i nie cisnął na zimnym, czy to by wydłużyło ich żywotność do spotykanych na "iaai" półmilionowych wyników?

[Kazik_R52]

powiem Ci, że nigdy nie wystartowałem VQ35 bez rozgrzewki nigdy, przez 200tyś km, w pozostałych autach tak samo
wstaję rano, szykuje kawę do pracy i wciskam pilotem zdalne odpalanie i się grzeje, w zimę nawet do 10 minut.
Kazde moje podejście do auta zanim wsiądę to z długości działania pilota go odpalam, że trochę oleje ruszyły, dobre i te 2 minuty zanim zapnę D
Rano jak idę do auta, a moje auto całe życie parkowane pod chmurką , bo w garażu teoretycznym na 2 auta, mam postawioną łódkę poprzek (bo się nie mieści na 1 miejscu), to widzę wszystkie auta sąsiadów poodpalane, szczególnie żółty nissan X-tera na VQ40, bo strasznie huczy stawiam na wentylatory ....

[CzarnePaliwo]

Przecież 0w30 może być jeszcze cieńszy niż 5w30

To już zależy czy spełnia A5/B5 czy A3/B4. Jeśli piszemy o lepkości kinematycznej w 100'C czy HTHS.

oczywiście na oleju zalecanym przez serwis, co byc może moglo sie przyczynić do takiej sytuacji

Serwisy Infiniti w Polsce leją co im się umyśli. Wiele było przypadków na forum niewłaściwie dobranego i zalanego oleju do różnych wersji Q50. Kiepskiej jakości 5w30 może przyczyniać się do przyśpieszonego zużycia silnika.

powiem Ci, że nigdy nie wystartowałem VQ35 bez rozgrzewki nigdy, przez 200tyś km, w pozostałych autach tak samo
wstaję rano, szykuje kawę do pracy i wciskam pilotem zdalne odpalanie i się grzeje, w zimę nawet do 10 minut

Zdrowy nawyk. Jak dbasz, tak masz!

[Shimomura]

Dobre nawyki to podstawa, a bez nich najlepsza oliwa nic nie warta. Penrite 10TENTHS Premium 0w40 zalewam od kilku lat, polecam z czystym sumieniem a propos, Tomek, co z dostępnością ?