Ok. Ale najwcześniej pod koniec tygodnia. Nim się ogarnąłem auto wyjechało z domu i wróci dopiero w czwartek. Ech. człowiek chciałby się pobawić i mu nie dają bo autko zabrali :-)
Ok. Ale najwcześniej pod koniec tygodnia. Nim się ogarnąłem auto wyjechało z domu i wróci dopiero w czwartek. Ech. człowiek chciałby się pobawić i mu nie dają bo autko zabrali :-)
Sprawa rozwiązana. Okazało się, że poprzedni właściciel założył na przedniej osi inne opony niż na tylnej osi. Co dziwne producent i model i rozmiar ten sam. ( Michelin Latitude tour ) z tym, że na jednej osi jest dopisek HP. Ku memu wielkiemu zdziwieniu różnica w wysokości opon wynosi około 2cm. Po obwodzie już tego się trochę nazbiera. Po wymianie na 4 nowe opony drżenie i grzanie się AWD ustało. :-)
Nie chcę zakładać nowego tematu, więc tutaj się wepnę.
Jeździłem przez jeden dzień QX60 i to naprawdę dynamiczne, łatwe w prowadzeniu auto o ogromnych gabarytach. Aż chciałoby się je mieć!
IMG_20190626_184934_199.jpg
1150554-01.jpg
1150541.jpg
wrzucampiatke.pl | testy aut | zdjęcia | video
Ja na to spoglądam z doświadczenia kilkumiesięcznego. Ogromne rozmiary ale faktycznie łatwo się parkuje w mieście. Dobrze się prowadzi po dziurawych drogach. Jak na tą budę to nawet fajnie leci na autostradzie.
czejzee (27th-June-2019)
Jest to typowe auto rodzinne , dość komfortowe , robiłem od strzała 1500mil i nawet nie czułem zmęczenia fotelami, czy prowadzeniem. To dość prosta konstrukcja nawet w naprawach (zawieszenie, podzespoły). Silnik vq35de/dd to już poprawiona, najmniej wysilona jednostka, fazy 2, większość błędów wyeliminowano. Możliwe , że to obecnie najtrwalszy silnik nissana, przynajmniej DE bo DD ma 1.5 roku i nie wiadomo jak sobie radzi z nagarami spowodowanymi wtryskiem bezpośrednim.
Z doświdczenia powiem, że dobre spalanie w VQ35DD, do 140 kmh można zejść poniżej 12L, rekord to ok. 8,5L przy spokojnej trasie. Polecam auto
Często olej zmieniaj w DD , jest już potwierdzony problem nagaru w silniku, 10tys to max na olej. Już po paru dziesięciu tysiącach silnik jest tak zasyfiony, że masakra