Błędy 4was, ABS

[meloniasty88]

Witam.
Od 3 dni borykam się z błędami wyskakującymi podczas jazdy. 4was, kontrolka samochodu w uslizgu zaraz po nich odłącza ibs i cała tarcze bezpieczeństwa. Z tego co zauważyłem, rano podczas jazdy do pracy przejeżdżam jakieś 500metrow po czym zbliżam się do większego łuku przy prędkości około 80kmh, jeśli auto zrzuci bieg na jalowy wchodząc w zakręt kierownica chodzi tak jakby nie miała wspomagania (albo nie ma) , dopiero po dodaniu gazu czuć lekkość. Tak było i jest bez pojawiających się błędów.wczoraj rano podobna sytuacja delikatny łuk, zwykła droga delikatny ruch kierownicą i poczułem jakby układ kierowniczy bardziej pomógł mi wejść w zakręt tzn. Skręcił bardziej niż wykonany ruch na kierownicy po czym pojawił się błąd. Po za tym odnoszę wrażenie że jadąc na wprost kiera nie zawsze jest na wprost, bardziej skręcona w prawa stronę. To co zdążyłem zrobić to ustalić błędy przez Autel maxiAP2000, odkręciłem tylny silniczek od przekładni po czym wyczyscilem dodałem smaru i sprawdziłem że działa, wyczyściłem masę z tyłu, sprawdziłem czujniki ABS. Podładowałem aku. Generalnie po przejechaniu jakichś 8 km z widocznymi błędami auto ma niskie ladowanie okolice 13v. Normalnie 14.2. Regulator napięcia alternatora? Przeczytałem podobne tematy na forum lecz nie znalazłem odpowiedzi. Dodam że nie zawsze pojawia się błąd z Hicas, tylko z przedniego 4was. Generalnie obstawiam jakiś moduł który zabiera prąd tylko który? Hicas znajdujący się z tyłu? Może przekaznik? Dodaje foto błędów. Pomożecie?

[wlaziu]

Zasadniczo błąd C1913 oznacza zblokowanie/przeciążenie układu tzn. ECU 4WAS wykrył duży prąd silnika sterującego i brak reakcji czujnika kąta skrętu.
Najprawdobopdobniejsze przyczyny to albo mechaniczne zblokowanie tylnego magla, albo czujnik przestał "zbierać" sygnał i magiel obrócił się do końca po czym opór przeciążył układ.
Mało prawdopodobne jest jeszcze ew. zwarcie na przewodach lub walnięty obwód pomiaru prądu w module 4WAS. Sądząc po objawach obstawiam czujnik kąta skrętu.
Skoro już rozebrałeś cześć z tegu układu to musisz wykasować kody błędów. O ile się orientuję jeśli ten sam błąd wystąpi w dwóch następujących po sobie przejazdach to trzeba kasować.

[meloniasty88]

Błędy kasuje na bieżąco komputer zawsze mam w aucie. Jeśli obstawiasz czujnik kąta skrętu to próbować go kalibrować? Nie wyskakiwał by inny błąd dotyczący właśnie jego? Co do tylnej osi nie zauważyłem skręconych kół, wszystko wydaje się być ok. Będę jeszcze szukał na spokojnie przyczyny, niestety jestem w DE i tutaj zamiast diagnozy wola wymienić wszystko jak leci.

[PawelInfi]

Tylny magiel do wymiany. C1913 to jest błąd główny, który na to wskazuje.

[meloniasty88]

Pawelinfi nie zawsze pojawia się ten błąd. Tak jak pisałem w pierwszym poście, tylny magiel sprawny

[wlaziu]

Zasadniczo to w consulcie jest opcja diagnostyki tego układu i tam można podglądnąć odczyty z czujnika i ecu i wtedy ocenić co nie gra. Jeśli sam czujnik byłby walnięty to wywali najprawdopodobniej inny błąd. Dlatego piszę że czujnik najprawdopodobniej "nie zbiera". Tam jest chyba czujnik halla. Jak będzie np. zbytnio odsuniety od zebatki, zabrudzony, przekrzywiony etc.
Niestety najczęściej jednak kończy się na wymianie/rozebraniu/regeneracji magla w tym wypadku.

[meloniasty88]

Wlaziu zobaczymy, mam tutaj serwis infiniti (wymieniałem ostatnio wał w ramach akcji serwisowej) postaram się umówić na diagnozę myślę że mają consult. Czytając amerykańskie forum coraz bardziej skłaniam się ze to jednak tylny magiel może głupieć. Spróbuję jeszcze wymienić przekaznik w hicas czas pokaże. Zastanawia mnie jeszcze ten spadek ładowania.. Czy po wywaleniu błędów może tak być ze komputer może zabierać prąd?

[PawelInfi]

Nvm, pomyliłem klientów :D

[meloniasty88]

Pawelinfi pracujesz u Ivaciciaw Fn?

[meloniasty88]

Aktualizacja
Udało mi się naprawić (odpukać!! Od tygodnia jest ok)
Winny był jednak silniczek tylnej przekładni, po podłączeniu na krótko działał, ale widocznie nie tak jak powinien. Co zrobiłem? Odkręciłem go ponownie, zdjalem obudowę która ciężko schodzi bo ma magnesy, wyskrobałem cały kamień, nalot, obudowa od środka przetarta papierem ściernym wszystko wymyte zmywaczem do hamulców firmy berner. Silnik był cały tłusty, przy jednej szczotce zrobił się nalot. Po za tym odpiąłem wszystkie kostki i wyczyscilem kontakt sprayem. Po ponownym podłączeniu silniczek przekręcił przekładnie maksymalnie w lewo i nie dało się skasować błędów. Odkręciłem go więc nie odłączając kostki przekręcilem śrubokrętem belkę na prosto, widać to po podłączeniu do komputera (używam autel maxi ap200) w parametrach 4was. Wszystko zawarte jest w instrukcji STC, która można pobrać z neta. Zrobiłem dwie kalibrację, usunąłem błędy lecz wszystkie nie zeszły, zapłon off ponownie on i kolejny raz błędy zeszły. Silniczek zakręciłem po całej operacji i spokój. Pojadę jeszcze na zbieżność i czekam aż kolega który pracuje w serwisie przywiezie mi rzekomo uszkodzona oś skrętna żeby mieć na zapas. Póki co koszt 0 PL, zmywacz wziąłem z pracy :D
Co do napięcia jak pisałem w pierwszym poście tematu, wyczytałem gdzieś że w infi napięciem steruję automat który nie pozwala przeladowywac akumulatora. Czasami spada do 13v. Możliwe? jak w będę w Pl na urlopie wykręcę alternator i zawioze go na sprawdzenie.
Co do wspomagania na obrotach jalowych powiedzmy przy 80kmh wchodząc w większy zakręt kiera chodzi ciężko. Ten typ tak ma?
Denerwuje mnie jeszcze czujnik poziomu oleju który wskazuję minimum lub jak zaparkuje gdzieś na delikatnym pochyleniu pokazuje level low. Na bagnecie max. Jakieś doświadczenia? Wymienić czy przy wymianie próbować czyścić?

[Kubaa]

Nie wiem jak w 3.0d ale w 3,7 wspomaganie zawsze chodzi tak samo lekko. Nie zauważyłem takiego czegoś jak opisujesz. Co do 4was to czytam z wielkim zainteresowaniem, też mam tylne koła skrętne i póki co działa, ale jakby coś go bolało to będę przygotowany ;)