BAJZEL
2nd-May-2013, 04:38
Infiniti FX to jedno z tych aut, które przykuwa wzrok. Dlaczego tak się dzieje? Po prostu potęgę sylwetki przypominającą coupe połączono z elegancją. Słowem kwintesencja samochodu sportowego oraz SUV-a.
Infiniti to luksusowa odmiana Nissana. Do tego oryginalna. Wystarczy spojrzeć na naszego bohatera. Przód auta przypomina kadłub łodzi i groźnie na nas patrzy. Słowem niebanalny – to pierwsze co przychodzi mi na myśl, gdy o nim myślę. Widoczna muskulatura to nie wszystko. Patrząc z boku na sylwetkę auta wraz z pociągniętą linią dachu, przypomina nieco coupe, zaś tył wieńczy dzieło. Niewątpliwie ktoś, kto projektował Infiniti FX miał gust. Podobnie jest zresztą wewnątrz. Wszystko z najwyższej półki. Miękkie obicia, luksus, skóra oraz przepych. Choć widoczne przełączniki od... Nissana. Takie to już są czasy, że nawet koncerny motoryzacyjne oszczędzają przy takich drobiazgach. Za kierownicą Infiniti czujemy się dobrze. Wygodne, skórzane fotele, posiadają elektryczną regulację ustawienia z pamięcią jak również regulację długości siedziska, umilają nam podróż. Także miejsca z tyłu jest pod dostatkiem. Infiniti raczy nas także bardzo długą listą wyposażenia seryjnego. Praktycznie dopłaty wymaga tylko pakiet multimedialny (12000 zł), panoramiczna kamera umożliwiająca parkowanie (3950 zł), czy inteligentny tempomat (3950 zł). Nasz egzemplarz został w nie wyposażony jak również w lakier metalizowany (dopłata 3530 zł).
Coś dla oszczędnych
Do dwóch jednostek benzynowych 3.7 i 5.0 litra moc (wynosząca odpowiednio 320 i 390 KM) dołączyła jednostka wysokoprężna. Infiniti FX30d dysponuje mocą 238 KM oraz potężnym momentem obrotowym sięgającym 550 Nm. Samochód, jak na swoją masę, przyspiesza bardzo żwawo, a współpracująca z silnikiem 7-stopniowa automatyczna skrzynia biegów sprawnie przełącza biegi. Inżynierom Infiniti udało się tak dopracować silnik i układ wydechowy, że brzmienie samochodu jest przyjemne dla ucha, zbliżone do dźwięku pojazdu z benzynową jednostką pod maską. Dla wymagających Infiniti oferuje także sekwencyjne przełączanie biegów za pomocą dźwigni lub magnezowych łopatek umieszczonych przy kierownicy. Uwagę zwraca niewielkie zużycie paliwa. Bo tak należy uznać 10,5 litra w mieście. Również dynamika pojazdu jest zadowalająca (8,3 s. do 100 km/h).
W trosce o bezpieczeństwo i komfort
Pomimo wysoko umiejscowionego środka ciężkości Infiniti prowadzi się nieźle. Zawieszenie posiada w standardzie aktywny system ciągłej kontroli tłumienia CDC (Continuous Damping Control), ze specjalnymi, elektronicznie sterowanymi amortyzatorami. W odróżnieniu od tradycyjnych amortyzatorów o stałej sile tłumienia, zawieszenie z aktywnym systemem CDC zbiera dane z różnych czujników i nieustannie zmienia tłumienie, aby zapewnić optymalną jazdę i prowadzenie. Dzięki przełącznikowi z dwoma ustawieniami - “Auto” i “Sport”, kierowca może sterować poziomami tłumienia. Z kolei działanie aktywnego układu sterowania tylnych kół skrętnych (RAS - Rear Active Steering) można docenić w szybko pokonywanych zakrętach.
W aucie zastosowano również system zapobiegania niekontrolowanej zmianie pasa ruchu (LDP – Lane Departure Prevention), który wykorzystuje kamery wbudowane w lusterka boczne. Uaktywnia się on w momencie ignorowania przez kierowcę niebezpieczeństwa – następuje wtedy przyhamowanie kół od strony przeciwnej do kierunku zbaczania z pasa, co powoduje delikatny powrót na właściwy tor. Ponadto uruchamiany jest alarm dźwiękowy. System LDP działa tylko przy prędkościach powyżej 72 km/h i musi być aktywowany przez kierowcę przy każdym uruchomieniu silnika za pomocą przycisku na kierownicy. Przy okazji warto także wspomnieć o inteligentnym tempomacie (ICC - Intelligent Cruise Control) z pełnym zakresem prędkości, inteligentnym wspomaganiu hamowania (IBA - Intelligent Brake Assist) i systemie ostrzegania przed najechaniem na poprzedzający pojazd (FCW - Forward Collision Warning).
W Infiniti FX 30d inteligentny napęd na wszystkie koła współpracuje z systemem elektronicznej kontroli stabilności - ESP (Electronic Stability Program) i wiskotycznym mechanizmem różnicowym o ograniczonym poślizgu – VLSD (Viscous Limited Slip Differential), nieustannie zmieniając moment obrotowy. Gdy tylko FX napotka zmiany w warunkach drogowych, wówczas inteligentny system może skierować część napędu na przednią oś, przenosząc moc zawsze tam, gdzie jest największa przyczepność.
Na koniec o wadzie. Jest nim zbyt mały bagażnik. 410 litrów ograniczony jest ściętą krawędzią z tyłu. To naprawdę niewiele, jeśli weźmiemy pod uwagę gabaryty tego monstrum.
Paweł Pusz
Foto: autor
Zalety auta:
-niebanalna sylwetka
-bogate wyposażenie
-wysoki poziom bezpieczeństwa
-prestiż marki
-jakość wykończenia
-oszczędna jednostka napędowa
Wady:
-niewielkich rozmiarów bagażnik
Podstawowe parametry techniczne Infiniti FX 30d:
Wymiary (długość/szerokość/wysokość) - 4870/1640/1680 mm
Silnik: wysokoprężny
Pojemność: 2993 cm3
Moc maksymalna: 238 KM przy 3750 obr./min
Moment maksymalny: 550 Nm przy1750 obr./min
Osiągi: (0-100 km/h): 8,3 s.
Prędkość maksymalna: 212 km/h
Zużycie paliwa (miasto/trasa/średnie) - 11/7,2/ 9,0 l/100 km
Pojemność zbiornika paliwa: 90 litrów
Pojemność bagażnika: 410 litrów
Infiniti to luksusowa odmiana Nissana. Do tego oryginalna. Wystarczy spojrzeć na naszego bohatera. Przód auta przypomina kadłub łodzi i groźnie na nas patrzy. Słowem niebanalny – to pierwsze co przychodzi mi na myśl, gdy o nim myślę. Widoczna muskulatura to nie wszystko. Patrząc z boku na sylwetkę auta wraz z pociągniętą linią dachu, przypomina nieco coupe, zaś tył wieńczy dzieło. Niewątpliwie ktoś, kto projektował Infiniti FX miał gust. Podobnie jest zresztą wewnątrz. Wszystko z najwyższej półki. Miękkie obicia, luksus, skóra oraz przepych. Choć widoczne przełączniki od... Nissana. Takie to już są czasy, że nawet koncerny motoryzacyjne oszczędzają przy takich drobiazgach. Za kierownicą Infiniti czujemy się dobrze. Wygodne, skórzane fotele, posiadają elektryczną regulację ustawienia z pamięcią jak również regulację długości siedziska, umilają nam podróż. Także miejsca z tyłu jest pod dostatkiem. Infiniti raczy nas także bardzo długą listą wyposażenia seryjnego. Praktycznie dopłaty wymaga tylko pakiet multimedialny (12000 zł), panoramiczna kamera umożliwiająca parkowanie (3950 zł), czy inteligentny tempomat (3950 zł). Nasz egzemplarz został w nie wyposażony jak również w lakier metalizowany (dopłata 3530 zł).
Coś dla oszczędnych
Do dwóch jednostek benzynowych 3.7 i 5.0 litra moc (wynosząca odpowiednio 320 i 390 KM) dołączyła jednostka wysokoprężna. Infiniti FX30d dysponuje mocą 238 KM oraz potężnym momentem obrotowym sięgającym 550 Nm. Samochód, jak na swoją masę, przyspiesza bardzo żwawo, a współpracująca z silnikiem 7-stopniowa automatyczna skrzynia biegów sprawnie przełącza biegi. Inżynierom Infiniti udało się tak dopracować silnik i układ wydechowy, że brzmienie samochodu jest przyjemne dla ucha, zbliżone do dźwięku pojazdu z benzynową jednostką pod maską. Dla wymagających Infiniti oferuje także sekwencyjne przełączanie biegów za pomocą dźwigni lub magnezowych łopatek umieszczonych przy kierownicy. Uwagę zwraca niewielkie zużycie paliwa. Bo tak należy uznać 10,5 litra w mieście. Również dynamika pojazdu jest zadowalająca (8,3 s. do 100 km/h).
W trosce o bezpieczeństwo i komfort
Pomimo wysoko umiejscowionego środka ciężkości Infiniti prowadzi się nieźle. Zawieszenie posiada w standardzie aktywny system ciągłej kontroli tłumienia CDC (Continuous Damping Control), ze specjalnymi, elektronicznie sterowanymi amortyzatorami. W odróżnieniu od tradycyjnych amortyzatorów o stałej sile tłumienia, zawieszenie z aktywnym systemem CDC zbiera dane z różnych czujników i nieustannie zmienia tłumienie, aby zapewnić optymalną jazdę i prowadzenie. Dzięki przełącznikowi z dwoma ustawieniami - “Auto” i “Sport”, kierowca może sterować poziomami tłumienia. Z kolei działanie aktywnego układu sterowania tylnych kół skrętnych (RAS - Rear Active Steering) można docenić w szybko pokonywanych zakrętach.
W aucie zastosowano również system zapobiegania niekontrolowanej zmianie pasa ruchu (LDP – Lane Departure Prevention), który wykorzystuje kamery wbudowane w lusterka boczne. Uaktywnia się on w momencie ignorowania przez kierowcę niebezpieczeństwa – następuje wtedy przyhamowanie kół od strony przeciwnej do kierunku zbaczania z pasa, co powoduje delikatny powrót na właściwy tor. Ponadto uruchamiany jest alarm dźwiękowy. System LDP działa tylko przy prędkościach powyżej 72 km/h i musi być aktywowany przez kierowcę przy każdym uruchomieniu silnika za pomocą przycisku na kierownicy. Przy okazji warto także wspomnieć o inteligentnym tempomacie (ICC - Intelligent Cruise Control) z pełnym zakresem prędkości, inteligentnym wspomaganiu hamowania (IBA - Intelligent Brake Assist) i systemie ostrzegania przed najechaniem na poprzedzający pojazd (FCW - Forward Collision Warning).
W Infiniti FX 30d inteligentny napęd na wszystkie koła współpracuje z systemem elektronicznej kontroli stabilności - ESP (Electronic Stability Program) i wiskotycznym mechanizmem różnicowym o ograniczonym poślizgu – VLSD (Viscous Limited Slip Differential), nieustannie zmieniając moment obrotowy. Gdy tylko FX napotka zmiany w warunkach drogowych, wówczas inteligentny system może skierować część napędu na przednią oś, przenosząc moc zawsze tam, gdzie jest największa przyczepność.
Na koniec o wadzie. Jest nim zbyt mały bagażnik. 410 litrów ograniczony jest ściętą krawędzią z tyłu. To naprawdę niewiele, jeśli weźmiemy pod uwagę gabaryty tego monstrum.
Paweł Pusz
Foto: autor
Zalety auta:
-niebanalna sylwetka
-bogate wyposażenie
-wysoki poziom bezpieczeństwa
-prestiż marki
-jakość wykończenia
-oszczędna jednostka napędowa
Wady:
-niewielkich rozmiarów bagażnik
Podstawowe parametry techniczne Infiniti FX 30d:
Wymiary (długość/szerokość/wysokość) - 4870/1640/1680 mm
Silnik: wysokoprężny
Pojemność: 2993 cm3
Moc maksymalna: 238 KM przy 3750 obr./min
Moment maksymalny: 550 Nm przy1750 obr./min
Osiągi: (0-100 km/h): 8,3 s.
Prędkość maksymalna: 212 km/h
Zużycie paliwa (miasto/trasa/średnie) - 11/7,2/ 9,0 l/100 km
Pojemność zbiornika paliwa: 90 litrów
Pojemność bagażnika: 410 litrów