robert-q50-waw
27th-November-2018, 21:18
Cześć,
Moje Q50 Premium 3.0T (S.VR30/LO) już praktycznie jest gotowe. Zostało zamontowanie zderzaka i spięcie wszystkich kostek i tu pojawił się problem, a w zasadzie dwa:
Otóż nie mogę znaleźć wtyczki, do której powinien być podłączony czujnik temperatury cieczy (na rysunku). Wiązka z ASO (dobrana po nr VIN) nie zawiera odpowiedniej wtyczki, więc może ktoś może pomóc, bo albo źle patrzę, albo mam jakąś złą część. Czy ktoś wie, do jakiego przewodu powinien iść ten czujnik.
Dodatkowo w samej wiązce mam na końcu wtyczkę, która powinna chyba gdzieś być podłączona, a nie widzę jej przeznaczenia (to jest tuż za przednim zderzakiem po prawej, obok anteny. Może ktoś to składał i wie, do czego jest ta kostka (na pewno nie do świateł, bo te mają osobne wtyczki).
Załączam zdjęcia i pokornie proszę bardziej doświadczonych o pomoc.
PS: Moje wrażanie z naprawy (praktycznie zakończonej): naprawa bardzo niewielka (w zasadzie wymiana oblachowania z przodu, które zostało zdemontowane w USA, pewnie do oględzin i nie zostało zamontowane ponownie), ale szukanie części do tego samochodu to dramat poza PGD, a i tam terminy typu 30 dni na dostawę są na porządku dziennym. Części 2x droższe niż do europejskiej konkurencji.
Moje Q50 Premium 3.0T (S.VR30/LO) już praktycznie jest gotowe. Zostało zamontowanie zderzaka i spięcie wszystkich kostek i tu pojawił się problem, a w zasadzie dwa:
Otóż nie mogę znaleźć wtyczki, do której powinien być podłączony czujnik temperatury cieczy (na rysunku). Wiązka z ASO (dobrana po nr VIN) nie zawiera odpowiedniej wtyczki, więc może ktoś może pomóc, bo albo źle patrzę, albo mam jakąś złą część. Czy ktoś wie, do jakiego przewodu powinien iść ten czujnik.
Dodatkowo w samej wiązce mam na końcu wtyczkę, która powinna chyba gdzieś być podłączona, a nie widzę jej przeznaczenia (to jest tuż za przednim zderzakiem po prawej, obok anteny. Może ktoś to składał i wie, do czego jest ta kostka (na pewno nie do świateł, bo te mają osobne wtyczki).
Załączam zdjęcia i pokornie proszę bardziej doświadczonych o pomoc.
PS: Moje wrażanie z naprawy (praktycznie zakończonej): naprawa bardzo niewielka (w zasadzie wymiana oblachowania z przodu, które zostało zdemontowane w USA, pewnie do oględzin i nie zostało zamontowane ponownie), ale szukanie części do tego samochodu to dramat poza PGD, a i tam terminy typu 30 dni na dostawę są na porządku dziennym. Części 2x droższe niż do europejskiej konkurencji.