Odgłosy wewnątrz kabiny

Cześć, mam pewien irytujący problem w moim Q50 a raczej dwa.

1. Popiskiwanie z okolic prawej części wnętrza - tył fotela pasażera, prawa część siedziska tylnej kanapy, oparcie kanapy. Za cholerę nie moge zlokalizować tego popiskiwania na postoju. W trakcie jazdy np. na nierównej drodze słychać piska jakby metal o metal - niedokręcona śruba, podkładka coś takiego. Pisk ten również słychać przy lekkim dodawaniu gazu gdy auto wyrywa do przodu. Ściągnąłem tylną kanape, sprawdziłem śruby, przejechałem sie bez kanapy - to samo. Sprawdziłem mocowania fotela pasażera - nic nie wydaje sie tam luźne, trzęsąc fotelem nie potrafię na postoju odtworzyć tego dzwięku... Jedyny plan jaki mam to wyciągnąć fotel pasażera i sprawdzić czy ustało. Macie jakieś inne pomysły co w tamtej części kabiny jeszcze sprawdzić? Czytałem temat o trzęsącym sie fotelu pasażera ale to chyba nie to ;-)

2. Stukanie na nierównej drodze z okolic podszybia - W planach mam ściągnięcie tej osłony głośników/nadmuchu i zerknięcie co tam jest. Jakieś inne doświadczenia co w tej okolicy można sprawdzić? :D


Z góry dzięki za jakiekolwiek wskazówki :)

U mnie z prawej strony też dochodziło takie popiskiwanie. Winne były tylne drzwi, których niemal w ogóle nie używam. Otworzyłem i zamknąłem kilka razy i przeszło.
W okolicy podszybia to jedynie schowek czasami klikał (zwłaszcza jak był pełny).

No nic, dzięki za pomysł ale szukam dalej :D Próbowałem ściągnąć maskowncię głośników na podszybiu ale trochę cieżko to zrobic - niemniej sprawdziłem czy tam coś nie wpadło i raczej nic tam nie ma prawa stukać.
Co do pisku to z tym będzie największy problem :D

Uwaga uwaga, udało mi sie zlokalizować jedne hałasy - te z podszybia. Okazało sie ze dochodzą nie z wewnątrz auta a z zewnątrz. Po otwarciu maski i prawej plastikowej pokrywki - tam gdzie jest pompa abs i płyn hamulcowy. Trzęsły się właśnie te metalowe przewody hamulcowe. Przypiąłem je trytytką do jakiegos elementu obok i hurra nic nie stuka ;-)

Drugiego popiskiwania szukam dalej :D

U mnie też coś brzęczy, podobno między osłoną tłumika a rurą właściwą jest korozja oplotu (osłony przed temperaturą) i to ten oplot przy wpadaniu w rezonans brzęczy a słychać jakby pod maską a także z tyłu przy tłumiku końcowym

Musze wbić pod auto i zerknąć tam bo podejrzewam, że ten pisk dochodzi z zewnątrz bo środek już obmacałem cały..