-
O mnie, gdy brał 1,5l oleju na 1000 km to po odpaleniu przez chwile leciał jaśniejszy dośc duszący dym, innych znaczących oznak nie było.
Zdecydowalem sie na remont dopiero jak panewki juz zaczeły stukać, jak rozebrali silnik to okazało sie ze uszczelki olejowe na 2 cylindrach były zapieczone i wogóle nie spełniały swojego zadania (czy jakos tak), teraz 3 miesiace po remoncie ... zuzycie oleju 5W30 zerowe po 3 tyś km.
-
Panewki pewnie padły bo wypił za dużo oleju. Skoro pije to lać by pusto nie miał i śmigać dalej.
Czyli w Twoim przypadku zapiekły się pierścienie olejowe, tak?
Jak robiłeś remont to oprócz panewek i pierścieni miałeś coś do robienia, np tulejowanie cylindrów, planowanie głowicy itp?
-
Odświeżając trochę temat, zrobione już 10 000 kilometrów i bez problemów.
Ilość zeżartego oleju przez silnik po 10 000km : 0 ml