http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtop...e30e241#421383
:detailing:
Printable View
No tak ta mora (morka)... to nowych aut zmora... juz sie tak nie maluje jak kiedyś... :)
niektórzy twierdzą że jak nie ma mory to element był powtórnie malowany ;)
To mój ;)
Okleić trzeba i będzie ładny :)
Hehehe dobre :) Dokladnie lakier przygotowany/wyczyszczony pod oklejanie lol BTW wyglada pieknie :thumb:
Morka nie jest problemem dla ogarniętego detailera i można jej się w bezpieczny sposób pozbyć. Przy takim zabieg usuwa się max 15 mikronów lakieru. Chociaż mieliśmy przypadek auta po "detailingu" w którym jeden zakład ściął ponad 50 mikronów. Na pewno nie jest to szybka praca i dla amatorów.
Może ktoś wyjaśni co to takiego ta "morka":confused:
Nie spotkałem się jeszcze z takim terminem.
Chodzi o to że klar nie ma idealnie gładkiej powierzchni. Ma strukturę jakby skórki cytryny.
http://img.tapatalk.com/d/14/04/08/uvugyves.jpg
Wysłane z Nexus 5
Jednym słowem cellulit, czyli to czego u kobiet i w samochodach nie lubimy.