Tak dokładnie o tą część.
Miałem identyczny przypadek w Q50 i to było problemem, że nie zostały przełożone te stopery.
Jeśli tak się zachowuje to stawiałbym na zapowietrzenie lub drożność przewodu. Obstawiam zapowietrzony przód lewy lub tył prawy.
Spróbuj pierw porządnie odpowietrzyć system w tej kolejności: tył prawy->przód lewy->tył lewy->przód prawy. Jak nie pomoże to zostają chyba tylko przewody, ew. gdzieś wyciek, który uwidacznia się przy nagłym hamowaniu.
No i j.w., jeśli problem się zaczął po wymianie wahaczy.
Dzisiaj samochód ponownie wrócił z serwisu i niestety bez rezultatu, stopery na miejscu,zawieszenie jest sztywne, układ odpowietrzony i nawet przedmuchane wszystkie przewody. Pokierowano mnie w stronę sprawdzenia systemu DAS. Odkryto jeszcze jeden dziwny objaw , mianowicie, kiedy samochód się toczy (ok 10km/h) i dodam gazu skręcając w tym samym momencie kołami to przyhamowuje jedno koło (mam wrażenie,że prawe), trwa to dosłownie ułamek sekundy. We wtorek odstawiam samochód do elektryków posiadających consulta. Mam nadzieję, że to będzie to, ponieważ w takim stanie samochód nie nadaje się do jazdy
Tragedia jednym słowem ten das. Kiedy jeszcze zastanawiałem się nad nabyciem q60 czytałem na forach usa, że auta z tym układem potrafią nagle skręcić i spowodować kolizję. Jedź sobie teraz z rodziną jakąś drogą szybkiego ruchu ...
Było: G35c revup + M56s + FX50s + corvette C6 GS.
Jest: FX50s + lexus ct200h F-sport + corvette C7.
Bzdury.
Pierwsze słyszę o nagłym skręceniu przy DAS.
O takich jajach to byłoby bardzo głośno.
Może czytałeś ale obawy potencjalnych nabywców?
Jedynie w przedliftowych był problem przy minusowych temperaturach gdzie sporadycznie były problemy ale nie z nagłym skręcaniem. Były wgrywane poprawione softy
Równie dobrze można obawiać się wspomagania elektrycznego stosowanego praktycznie już wszędzie gdzie teoretycznie też przy jakiejś awarii czy zwarciu może nagle samoistnie skręcić w lewo lub w prawo, a kierownicy nikt nie trzyma przez cały czas jak byka za rogi.
Ostatnio edytowane przez wlodar ; 23rd-October-2021 o 12:00
W USA instrukcji nie czytają... Tam razem z tarczą załącza się ALC, a potem wielkie zdziwienie, że samochód "nagle" skręca... Przejechałem 100 tys. km i zero problemów. Ok raz się system pogubił.... Błąd jaki odkryłem pojawia się gdy dużo przekręcisz kierownicę przy wył. aucie. Wtedy układ musi zrobić samokalbrację i jeśli zaraz po ruszeniu akurat trafisz na drogę idącą po lekkim długim łuku to potrafi "zaadaptować" zły punkt zero i w efekcie ściągać. Ale jak każdy komputer... Wyłacz, pokręć kierownicą, włącz i nigdy nie wróciło.
Ostatnio edytowane przez wlaziu ; 24th-October-2021 o 22:03
witam ponownie, niestety czeka mnie chyba tylko ASO, zacznę od kalibracji układu kierowniczego (czujnik kąta skrętu) , nie wiem z jakich czujników ESP jeszcze bierze parametry, ale kiedy wyłącze ESP to samochód przestaje dohamowywać w zakrętach. Niestety nie ma żadnych błędów, więc trochę obawiam się cen w ASO, ale nic innego mi nie pozostało .
Właśnie dzwoniłem do serwisu i tak jak myślałem mogę zacząć tonąć finansowo. Chcąc dokonać kalibracji muszę przejść pełną diagnostykę (czyli podpięcie pod kompa 470 zeta), a proces kalibracyjny nie może zostać wyceniony telefonicznie rozpiętość cenowa od kilkuset złotych do kilku tysięcy
Znacie kogoś kto ogarnie temat w rozsądnych pieniądzach? Mogę samochód wstawić w dowolne miejsce w Polsce.
Ostatnio edytowane przez mike77 ; 27th-October-2021 o 10:34