Siemka.
Mam problem z błędem czujnika położenia wału jak w tytule.
Dwa czujniki wymienione ale problem cały czas ten sam.

Auto kręci ale nie zawsze odpala
Palą się kontrolki VDC itd
Falują obroty silnika.

Mechanik (dobra dusza ale ten silnik go zniechęca do pracy) nie wie jak podejść do tematu.
Może ktoś z Was wie jak to ogrnąć lub ma mechanika godnego polecenia najlepiej Poznań, Wrocław, Bydgoszcz coś w tych okolicach mogę podjechać.