Ten zły gazownik to sam Ci wcisnął tą instalację czy Ty się na nią decydowałeś? Bo to narracja frankowicza.
W dalszym ciągu nie rozumiesz, że marka premium, którą jeździmy, nie do końca współpracuje z gazem, wielu kolegów już boleśnie się o tym przekonało, sam nie byłem z lpg zadowolony i drugi raz bym nie montował, dlatego odradzam a Ty jesteś tego doskonałym przykładem. Władowałeś 1/3 wartości auta a można było sobie kupić hybrydę albo diesla w trasy i nie próbować zaoszczędzić tam, gdzie się to może nie udać. Tak, są tutaj zaawansowani mechanicznie fachowcy/entuzjaści, którzy sami regulują instalacje i wymieniają szklanki, ale pewnie na palcach jednej ręki ich policzymy, reszta ma kolektory wiercone bez demontażu z wiórami w cylindrach i instalacje poustawiane na pałe z wielozaworem z przodu, z parownikiem za zderzakiem, na różnych "asterikach i czerwonych waldemarach" itd, o czym przekona się boleśnie któryś tam właściciel. Sam już takie partackie instalacje poprawiałem, choć to nie moja branża.
Moja corveta jest wystawiona na mobile, jeśli tak Ci to solą w oku stoi, to zachęcam do zakupu.
W moich samochodach z reguły sam wykonuję naprawy, każdego zachęcam do bycia bardziej samodzielnym.
tyle OT ...