Witam,
potrzaskałem zbiornik od spryskiwacza :-((( czy ktoś ma jakiś patent na podmianę od innego auta ??? Nowy cena szok.
Szukam alternatywy lub pomysłu na podmianę.
Pozdrawiam
Witam,
potrzaskałem zbiornik od spryskiwacza :-((( czy ktoś ma jakiś patent na podmianę od innego auta ??? Nowy cena szok.
Szukam alternatywy lub pomysłu na podmianę.
Pozdrawiam
Akurat zbiorniczek spryskiwacza i przelewowy od płynu chłodzącego są wykonane z tak wdzięcznego do spawania polipropylenu, że bez problemu spawa się to nawet lutownicą transformatorową. Odrobina wyprawy i jeśli nie ma ubytków a tylko pęknięcie to można samemu naprawić.
Tworzywo przy podgrzewaniu rozpływa się niemal jak woda i łączy doskonale. Nie można tylko użyć zbyt dużej temperatury. Moc lutownicy 35-50W jest optymalna.
Co prawda uważam to za druciarstwo ale na chwilę można użyć worka z pompką od 125p.
Plus taki, że pewnie gdzieś by go czasowo umieścił.
Można to "podciągnąć" pod tuning.
Ten worek z Fiata nie da rady, pompka daje słabe ciśnienie, do tego musiał byś zrezygnować z tylnego spryskiwacza. Zerknij na ten z Velsatisa, dorobisz dwie blaszki montarzowe, też ma taką długą rurkę zalewową jak FX. O coś takiego
https://allegro.pl/oferta/zbiornicze...9-927b5b11951b